Zakpum motocykla w UE

Wiadomość
Autor
Stefan

Zakpum motocykla w UE

#1 Post autor: Stefan »

Jak wygląda procedura zakupu moto w unii europejskeij? Słyszałem że nie ma żadnych opłat.

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#2 Post autor: Pretor »

Witaj. Mam praktyke w tym temacie więc nieco mogę przyliżyć co i jak.
O ile się nic nie zmieniło nie ma żadnej opłaty związanej z akcyzą. Urząd celny zupełnie odpada i żadne z niego dokumenty nie są potrzebne do rejestracji. Kiedy moto wjeżdza do kraju powinno mieć ze sobą obowiązkowo:
- brief (czyli tzw dowód rejestracyjny)
- wymeldowanie motocykla.
- umowę lub fakturę zakupu.

Kolejną rzeczą jaką nalezy zrobić to wszystkie te dokumenty przetłumaczyć u tłumacza przysięgłego.

Vat czyli podatek do urzędu skarobowego. Tutaj są dwie drogi. Jedna kiedy moto jest nowe lub należy do kategori "nowe" lub "używany"
Motocykl który ma mniej niż 6 m-c od daty rejestracji (nie produkcji) lub
ma mniej przejechanych niż 6 000 km należy do motocykli nowych jeśli tych warunków nie spełnia to należy do motocykli używanych.
Idąc do urzędu skarbowego należy się liczyć, że w przypadku "nowych" dostaniemy do zapłaty 22% VAT do sumy zakupu natomiast w przypadku "używanych" zapłacimy ok 150 zł za zwolnienie z opłaty VAT.
W obydwu przypadkach należy się udać do US i wypełnić PIT. Jaki nie pamietam:(. Po ok 2-3 dniach jest odpowiedz.

Następny krok to dokonanie badania technicznego. Pierwsze badanie techniczne na tereni Polski mogą wykonać tylko wyspecjalizowane stacje diagnostyczne. Badanie takie obejmuje ogólny przegląd oraz dokładnie sprawdzenie nr. ramy i silnika. Należy pamiętać że to co wpisze diagnosta będzie figurowało w dowodzie rejestracyjnym.
Tutaj przestroga. Ponieważ nasz motocykl był lub jest produkowany w Hiszpanii to na tamtym rynku nazywa się Montesa. W brifie taka nazwa może figurować. Musimy uśmiechnąć się do pana diagnosty aby wpisała nazwę motocykla z napisu umieszczonego na nawiewce. W przeciwnym razie może się okazać że jeździmy na Montesie a nie Varadero.

Kiedy juz mamy ( przetłumaczone dokumenty, przegląd techniczny, zwolnienie lub opłatę VAT) to możemy się udać do gminy do wydziału komunikacji i zarejestrować motocykl.
Koszt rejestracji to ok 500 zł za książkę pojazdu (ta czerwona) oraz ok 150 za resztę.

I to chyba wszystko.
Reasumując koszt zarejestrowania uzywanego motocykla kształtuje się w granicach ok 1100 zł.

Wszystko co napisałem działo się ok rok temu więc przepisy mogły się zmienić. Proponuję telefon do w/w urzędów w celu sprawdzenia ich wiarygodności.

Życzę powodzenia.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

Stefan

#3 Post autor: Stefan »

wow dzięki. a jest jakieś ograniczenie wiekowe dla sprowadzanych motocykli? tak jak chyba w samochodahc że powyxej 10 lat sprrowadzać nie możńa.

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#4 Post autor: Pretor »

Tego nie wiem. Wydaje mi się, że nie ma ale to tylko moje własne odczucie;)
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

biedrona
Uczy się jeździć
Posty: 95
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:54 am
Lokalizacja: Knurów

#5 Post autor: biedrona »

pretor widze ze jestes obcykany z tymi sprawami.co sadzisz o motorkach z Wloch.Na strnie moto.it sa wiaderka które mozna kupic juz za cene 2800-3500 tys Euro,oczywiscie mam na mysli rocznik 99 z przebiegami od 8000-50000tys.Czy ty bys sie skusil na takowe propozycje i wybral sie do wloch po motorek?Może forumowicze sie wypowiedza na ten temat.[/url]

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#6 Post autor: Pretor »

ja bym próbował jednak zainwestować w nowszą wersję czyli już na wtrysku. To naprawdę inny motocykl.
Ja jednak wolałbym moto z Niemiec, Szwajcarii bo to narody dość szanujące swoje maszyny. Obecnie Kriswawa kupił moto z ok 60 000 przebiegiem i sprzęcik wygląda bardzo ładnie.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Szukam opinii”