Strona 1 z 1

Kupować czy nie Varadero z otomoto

: pt maja 13, 2016 7:53 pm
autor: kustusz
Witam, proszę o opinie bo nie mogę się zdecydować może oglądał ktoś ten motocykl wybrałem ze względy na abs i cenę http://otomoto.pl/oferta/honda-varadero ... ymr1N.html

Re: Kupować czy nie Varadero z otomoto

: pn maja 16, 2016 9:10 pm
autor: ANTEK
Pochodzenie moto W. Brytania
Przy moim zakupie odradzali mi moto z wysp
Reszta na pierwszy rzut oka O.K. i od motocyklisty :isok2:

Re: Kupować czy nie Varadero z otomoto

: wt maja 17, 2016 10:49 am
autor: ropa2
Nie zgodzę się z opinią że z wysp to lipa. Osobiście mam motocykl z anglii i naprawdę nie szło się przyczepić do czegokolwiek. raczej był garażowany, bo pewnie inaczej by wyglądał z pod chmurki.

Re: Kupować czy nie Varadero z otomoto

: wt maja 17, 2016 12:02 pm
autor: Gregor
Mój też najprawdopodobniej z Anglii. Nic się nie dzieje groźnego :)

Re: Kupować czy nie Varadero z otomoto

: wt maja 17, 2016 3:37 pm
autor: Jimi
Ja miałem Intrudera 1500 z Anglii i była masakra- jedna wielka kupa rdzy w zakamarkach, musiałem piaskować ramę...

Re: Kupować czy nie Varadero z otomoto

: wt maja 17, 2016 8:37 pm
autor: ANTEK
Jimi pisze:Ja miałem Intrudera 1500 z Anglii i była masakra- jedna wielka kupa rdzy w zakamarkach, musiałem piaskować ramę...
Ze zdjęcia nie widać dlatego przestrzegam jak mnie przestrzegali koledzy

Re: Kupować czy nie Varadero z otomoto

: wt maja 17, 2016 8:42 pm
autor: mefiozo
Ja widziałem skuter z brytanii pod owiewkami. Rocznik coś koło 2013, rdzy tyle że tragedia!!! Zastanawia mnie tylko dlaczego sprzęty z wysp tak rdzewieją? Ktoś to potrafi wyjaśnić?

Re: Kupować czy nie Varadero z otomoto

: wt maja 17, 2016 9:41 pm
autor: Jimi
Wilgotność powietrza duża, wietrznie, może nie są garażowane i stoją cały czas na deszczu :D Z pewnością też spory procent czasu eksploatacji odbywa się w takich warunkach :D Ogólnie miałem dwa moto z Anglii, przed Intruzem miałem bandita 600 i też były jaja. O ile blacha była ok to np. tylny zacisk był tak zapieczony w jarzmie że trzeba było go odciąć kątówką bo śrub nie dało się wykręcić, linka sprzęgła w pancerzu (jak się póżniej okazała gdy w końcu strzeliła) zawierała coś co wyglądało jak paprykarz szczeciński :D

Re: Kupować czy nie Varadero z otomoto

: śr maja 18, 2016 8:00 am
autor: wentyl
U mnie podobna historia była z V-stromem 650 rocznik 20006.
Kupiłem go w 2012 jako 6- latka. Zdawałem sobie sprawę, że trzeba będzie odnowić to i tamto ale ogólnie była to tragedia.
Malowanie chłodnicy oleju, malowanie stelaża zegarów, malowanie wahacza - farba z amelinium odchodziła płatami, chciałem malować felgi lecz pojawił się problem z odkręceniem tarcz hamulcowych więc odpuściłem, cały zbiornik paliwa od spodu rudy - fakt że kiepsko był fabrycznie polakierowany od spodu. Łby śrub pordzewiałe....

Motocykle z Anglii przyciągają dużą ilością akcesoriów i dobrą ceną. Należy też zwrócić uwagą na reflektor "angielski", którego ewentualna wymiana może kosztować dość sporo.
Ogólnie sprzęt technicznie był OK.

Reguły nie ma. Dobrze trzeba oglądać.
Pozdro

Re: Kupować czy nie Varadero z otomoto

: śr maja 18, 2016 11:52 am
autor: bigwaldi
nie ma co demonizować motocykli z Angli, zasada jest na chłopski rozum bardzo prosta. Motocykle najlepsze są tam, gdzie sezon jest krótki a ludzie są bogaci :) Czyli Austria, Szwajcaria, Niemcy i to południowe - zachodnie. Najgorzej jest tam, gdzie motocykle to woły robocze, a nie rozrywka czyli Francja. Odnośnie Anglii trzeba pamiętać, że Brytole to naród motoryzacyjny, byle wieś ma tor wyścigowy oni żyją sportami motorowymi bardziej niż my piłką nożną. W związku z tym, dbają i wiedzą jak dbać o sprzęt. To, że mają klimat jaki mają nie jest ich winą :) jeżeli komuś nie zależy na wygląda to nie ma się co bać. Gorzej Włochy i Francja oni maja w nosie sprzęt.

to oczywiście moje zdanie ;)

Re: Kupować czy nie Varadero z otomoto

: śr maja 18, 2016 3:09 pm
autor: Jimi
Masz dużo racji wg mnie :) Większość motocykli z Włoch jakie oglądałem to były zajazdy, miałem motocykl z Belgii VN 800 i był w stanie idealnym pomimo prawie 15 lat. Wiadro mam z Francji (przeznaczone na francuski rynek ale zakupione w niemczech) i jest w stanie bdb, ale i tak najlepszy motocykl jaki miałem (było ich łącznie ok 30) to obecny mój Road Star importowany prosto z USA (z Florydy)- stan salonowy a rocznik 1999 i przebieg raptem 12 tys. mil w chwili zakupu, udokumentowany zarówno dokumentami jak i samym stanem :)

Ale wracając do wątku- pooglądaj wszystko dobrze, pozaglądaj w zakamarki ale licz się z tym że jak weźmiesz moto z UK to porobić trzeba będzie trochę niestandardowych rzeczy. Na dzień dobry z powodu klimatu:
- smarowanie wszystkich linek, możliwe że odkamienienie ukł chłodzenia, czyszczenie całej elektryki, smarowanie konserwacja łożysk, kompleksowe czyszczenie układu hamulcowego. To jest moja opinia i jakbym kupił kilkuletni motocykl z UK to od tego bym zaczął.

Re: Kupować czy nie Varadero z otomoto

: czw maja 26, 2016 2:13 pm
autor: kustusz
wielkie dzięki za wypowiedzi, wiem najlepiej samemu sprawdzić na żywo,ale w pomorskim niema w czym wybierać :(
jeszcze mam pytanie co do przebiegu, jeżeli motocykl z 2007 jest serwisowany a jego przebieg wynosi 120tyś. powinienem się obawiać mam namyśli poważne usterki (wypadania biegów czy awaria silnika)