Afryka Północna

Planowanie, komentarze, opisy, dyskusja.
Wiadomość
Autor
Młody

#16 Post autor: Młody »

Pretor a czemu Twoje viadro było na allegro - czyżbyś chciał zamienic na afryke albo trampka - no co Ty..... I dlaczego skracałeś przedni błotnik.. :) ?

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#17 Post autor: Pretor »

Na momet chciałem sprzedać Vaidro i lupić AT. Jednak zmieniłem zdanie i XL zostaje w stajni. Kupuję drugi motor bardziej wyprawowy niż szosowy:)

A błotnika nie skracałem :shock: :roll:
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

Bodziu

#18 Post autor: Bodziu »

Jacek , po powrocie z Tunezji też mam plan kupna drugiego lżejszego sprzęta stawiam na XT 660 R realizacja na jesień po sezonie bo w planach powrót na czarny ląd zima/wiosna 2009.
Ostatnio zmieniony sob lut 16, 2008 4:58 pm przez Bodziu, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#19 Post autor: Pretor »

Dawaj Bodziu jakby co znać. Ja zawsze chętny na takie wypady. :wink:
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

Bodziu

#20 Post autor: Bodziu »

o jakim motocyklu myślisz

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#21 Post autor: Pretor »

Na dzień dzisiejszy zostaję przy wiadrze:):) A w przyszłym roku GS 800.
To a teraz a co jutro wymyślę to nie wiem. Jestem tak niezdecydowany że szkoda gadać:):):)
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

Bodziu

#22 Post autor: Bodziu »

Ale czy chcesz mieć dwa (jeden do dalekiej turystyki asfaltowej a drugi do szutrów)

Konrad
Zapalony motocyklista
Posty: 1254
Rejestracja: śr mar 07, 2007 11:58 am
Lokalizacja: paryż

#23 Post autor: Konrad »

Wracając do tego wątku to tak sobie myślę, że jeśli chodzi o Afrykę Północną to ja kiedyś pokusiłbym się o Maroko (nie ma już wiz). Z W-wy poprzez Austrię i do Włoch potem Lazurowym Wybrzeżem, przez Barcelonę do Portugali (jeśli tak daleko jechać to kawałek Portugali trzeba zobaczyć). Potem na południe i przez Gibraltar do Casablanki. Trzeba mieć około 1 miesiąca czasu. Wiem, że są pociągi na moto ale sporo kosztują i jest to kolejna sprawa, którą trzeba załatwiać.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże zagraniczne - planowane”