Norwegia - dyskusja

Planowanie, komentarze, opisy, dyskusja.
Wiadomość
Autor
Godi
Rekrut
Posty: 37
Rejestracja: śr paź 01, 2008 8:54 am
Lokalizacja: Szewna

Norwegia - dyskusja

#1 Post autor: Godi »

Wydzielone z tematu: http://www.hondavaradero.pl/phpBB3/view ... 130&t=8181

W tym samym terminie jadę na Nordkapp i mam pytanie:
1. Dlaczego jedziesz przez Szwecję a nie promem Tallin-Helsinki i dalej Finlandią na Nordkapp???
2. Wydaje mi się że koszty na poziomie 4 tys. są mocno niedoszacowane. Wg moich wyliczeń wychodzi prawie drugie tyle tj, ok 7.000 zł i tez zakładam wersje namiotową.
Budżet: (przy kursie - 1 NOK - 0,44 zł)
Paliwo - 3.150 zł
Promy - 1.450 zł
Noclegi - 1.250 zł
Wyżywienie - 1.050 zł
RAZEM - 6.900 zł
Wyżywienie zakładam tylko to co trzeba kupić w N, Fin i S - pieczywo, jakś kawa od czasu do czasu, coś co się skończy w prowiancie zabranym z domu. NIe uwzględniam kosztów związanych z przygotowaniem motocykla, ekwipunku i przeglądu i wymiany opon po powrocie.
3. Jak wygląda sprawa w N z telefonem i internetem na kartę, możesz polecić jakiegoś operatora?

Marcin76
Uczy się jeździć
Posty: 53
Rejestracja: pt kwie 15, 2016 10:00 pm
Imię: Marcin
Marka motocykla: Honda Varadero
Model: 1000
Rocznik: 2006
Lokalizacja: Kielce

Re: Wyjazd: Kielce-Stavanger

#2 Post autor: Marcin76 »

Witaj, moge Ci polecic MYCALL jest tani i mozna rowniez miec internet, problem w norwegii tkwi ze chyba trzeba miec numer personalny norweski tzw. pesel zeby uruchomic karte. Ja ta trase z kielc do nordkapp planowalem w 2014 roku , i dopiero teraz startuje, jezeli chodzi o wydatki to i tak biore spore zaplecze pieniedzy ze soba, ale wyliczylem 4000zl , dlatego ze mieszkam w norwegii i wiem ile co kosztuje, i nie place promu z powrotem ,poniewaz zostaje w stavanger, motocyklem w norwegii prawie za drogi sie nie placi. :)

//Dopisane
Kolego Godi w wolnej chwili sprawdze Twoja opcje trasy, szwecja jest troszke nudna, i pominiecie jej w duzym stopniu bylo by dobrym pomyslem.
Kilometry z kielc przez litwe i estonie wychodza mi mniej wiecej te same, wydaje mi sie szwecja lepsza opcja poniewaz , z kielc do gdyni jade za jednym strzalem, prom do karskrony place tylko 50 euro i moge sie przespac, ruszam z karskrony rano w kierunku sztokholmu i mam po drodze duzo campingow platnych i tez tych darmowych. Jezeli chodzi o norwegie to na jedzenie dla calej rodziny kupuje raz na tydzien i place 470zl duzy kosz. Ja na pozywienie wybieram spagetti, jestem mistrzem w przyzadzaniu po wlosku. Mam nadzieje ze zgubie troszke kilo :))

Godi
Rekrut
Posty: 37
Rejestracja: śr paź 01, 2008 8:54 am
Lokalizacja: Szewna

Re: Wyjazd: Kielce-Stavanger

#3 Post autor: Godi »

Marcin76 pisze:
Marcin76 pisze: prom do karskrony place tylko 50 euro
Jakim cudem??? 1 osoba + moto + kabina - to ok 350 zł/4.2 = ok. 80 euro + pasowałoby zjeść na promie kolację i śniadanie to kolejne 20 euro, chyba że masz jakieś zniżki. Zresztą niektórzy tak mają, że tanio kupują a drogo sprzedają ja mam niestety na odwrót.
To prawda w związku z tym że nie wracasz z powrotem do Polski to koszty masz niższe. Jedziemy na 18 dni ale na fiordy zabraknie nam czasu, może jakimś cudem uda nam się przejechać jeszcze Drogę Troli, ale na pewno już nic niżej. Naszym celem jest Norwegia północna, Senja, Andoya, Lofoty i droga Rv17.

Marcin76
Uczy się jeździć
Posty: 53
Rejestracja: pt kwie 15, 2016 10:00 pm
Imię: Marcin
Marka motocykla: Honda Varadero
Model: 1000
Rocznik: 2006
Lokalizacja: Kielce

Re: Wyjazd: Kielce-Stavanger

#4 Post autor: Marcin76 »

Faktycznie teraz jest za okolo 340 zl bilet, kiedys sprawdzalem i znalazl sie za 200 okolo pi razy oko. Ja jezeli chodzi kabiny to staram sie nie brac, poniewaz jestem tak zmeczony zazwyczaj ze mi starcza kanapa w restauracji :))

Godi
Rekrut
Posty: 37
Rejestracja: śr paź 01, 2008 8:54 am
Lokalizacja: Szewna

Re: Wyjazd: Kielce-Stavanger

#5 Post autor: Godi »

Marcin76 pisze: Ja jezeli chodzi kabiny to staram sie nie brac, poniewaz jestem tak zmeczony zazwyczaj ze mi starcza kanapa w restauracji :))
Wyczytałem, że na nocne rejsy kabina jest obowiązkowa.

Marcin76
Uczy się jeździć
Posty: 53
Rejestracja: pt kwie 15, 2016 10:00 pm
Imię: Marcin
Marka motocykla: Honda Varadero
Model: 1000
Rocznik: 2006
Lokalizacja: Kielce

Re: Wyjazd: Kielce-Stavanger

#6 Post autor: Marcin76 »

Cena całkowita 298 zł
......................................
Twoja podróż
Edytuj
Gdynia-Karlskrona

PromStena Vision

WypłynięciePn 20 cze, 19:00

PrzyjazdWt 21 cze, 07:00

Pasażerowiedorosły x 1

Pojazdymotocykl x 1

ECONOMY

Godi
Rekrut
Posty: 37
Rejestracja: śr paź 01, 2008 8:54 am
Lokalizacja: Szewna

Re: Wyjazd: Kielce-Stavanger

#7 Post autor: Godi »

Mnie bez wyboru kabiny nie chce puścić dalej.

Wracając do telefonu, jeśli dobrze rozumiem, aby aktywować kartę muszę mieć nadany ichniejszy PESEL?
Czy jest jakaś opcja obejścia tego???
Jeśli chodzi o zakupy to słyszałem że sieć REMA2000 jest stosunkowo tania jak na Norweskie realia. Czy są jeszcze jakieś inne w miarę tanie??

Marcin76
Uczy się jeździć
Posty: 53
Rejestracja: pt kwie 15, 2016 10:00 pm
Imię: Marcin
Marka motocykla: Honda Varadero
Model: 1000
Rocznik: 2006
Lokalizacja: Kielce

Re: Wyjazd: Kielce-Stavanger

#8 Post autor: Marcin76 »

Zgadza sie nocne rejsy sa z kabina, ta opcja jest za 290 zl jest z kabina , ale cena zmienia sie co 24h.
W norwegii tanio sie kupuje w KIWI, REma 1000, telefon trzeba sprawdzic na stronie http://www.mycall jest opcja w jezyku polskim i mozliwe ze da sie aktywowac na paszport polski, juz nie pamietam jak to dziala ale jest troszke denerwujace. Karte mozna kupic na stacjach benzynowych bez problemu ,tylko ta aktywacja jest wymagana.

Godi
Rekrut
Posty: 37
Rejestracja: śr paź 01, 2008 8:54 am
Lokalizacja: Szewna

Re: Norwegia - dyskusja

#9 Post autor: Godi »

Dziękuję krajanie za informacje i być może do
zobaczenia gdzieś w Skandynawii.

Marcin76
Uczy się jeździć
Posty: 53
Rejestracja: pt kwie 15, 2016 10:00 pm
Imię: Marcin
Marka motocykla: Honda Varadero
Model: 1000
Rocznik: 2006
Lokalizacja: Kielce

Re: Norwegia - dyskusja

#10 Post autor: Marcin76 »

Pozdrowionka, jak cos to jade Varadero na Kieleckich numerach TK. :isok:

Awatar użytkownika
Endriusza
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 98
Rejestracja: czw gru 19, 2013 8:35 pm
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero 1000VA
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Norwegia - dyskusja

#11 Post autor: Endriusza »

Co do Internetu to jeżeli pomkniesz przez Szwecję jest ogólnie dostępny w każdej Ikei a miniesz ich, jeżeli wybierzesz tą drogę, pewnie kilka (relatywnie tanie jedzenie i zaje..sty szwedzki stół na śniadanie - z kartą Ikea dużo tańszy a działa również nasza - ceny na stronach Szwedzkiej Ikei). W Finlandii jest u Mikołaja na poczcie. W Norwegii na Norkapie i w informacjach turystycznych. Pamiętaj, że na Nordkapie są też tańsze (o ile dobrze pamiętam) 24 lub 12 godzinne bilety o których się tak nie pisze.
Ich karta do telefonu tylko rejestrowana. Przy zakupie w wyznaczonych punktach sprzedawca dokona rejestracji - jest opcja dla zagranicznych ale również z rejestracją. Po polsku można więcej poczytać np. na https://mycall.no. W zależności od potrzeb. Jeżeli nie masz potrzeby ciągłego posiadania zasięgu Internetu zastanów się czy warto. Też chciałem. W końcu nie kupiłem i nie żałuję.
Co do zakupów w marketach norweskich warto rozejrzeć się za odpowiednikami naszych TIP. Każda sieć ma swoją ich nazwę. Patrząc po półkach od razu zauważysz jaką. Nie wiem na czym tam to polega ale tanie odpowiedniki artykułów spożywczych nie różnią się przynajmniej smakowo od swoich drogich odpowiedników tak jak u nas. Z tego asortymentu kukurydza konserwowa, tuńczyk w puszce, majonez w tubkach, sałatka ziemniaczana, puszki rybne itp. potrafią być w cenach zbliżonych do naszych a niekiedy nawet tańsze. Można brać bez większej obawy. Po chleb zaglądaj z rana - później trudno dostać ten z "normalniejszych" cen.
Na rozgrzewkę do groczka na długo starcza zabrany z domu skoncentrowany dodatek zwany spirytusem potrafiący zmniejszyć wagę i objętość bagażu. Podobno Szwedzi traktują go jako narkotyk więc ewentualnie na własną odpowiedzialność :) (nie wygląda groźnie przelany do innej butelki i trzymany przy kuchence paliwowej [:DD] )
To tyle ogólnie co przyszło mi do głowy na temat bezszkodowej minimalizacji kosztów i Internetu.
Zazdroszczę. Gdyby nie tyle innych ciekawych miejsc do zobaczenia jeździł bym tam co roku.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże zagraniczne - planowane”