Strona 1 z 1

Maxxis FIM ENDURO WORLD CHAMPIONSHIP 2010

: pt cze 11, 2010 11:03 pm
autor: Przemek
Impreza odbędzie się w najbliższy weekend 12 i 13 czerwca. Myślę, że warto to zobaczyć. Sobotę mam zawaloną ale w niedzielę jadę. Jest ktoś chętny? Moglibyśmy spotkać się o 7:30 na stacji Orlen na Elbląskiej przy wylocie na Wawe.

: pn cze 14, 2010 11:41 am
autor: Przemek
Chętnych na wyjazd nie odnotowano. Jedni leczyli kaca, inni mieli familijną niedzielę, a co poniektórzy leczyli spuchniete dupsko, więc pojechałem do Kwidzyna z synem. Impreza zajebista, fajnie przygotowana. Puszki upychano na parkingu, ale na moto można było się wcisnąć aż pod sam paddock.
Generalnie dzień świara dla miłośników jeżdzenia po krzakach. W porównaniu do MotoGP zawody enduro w większym stopniu umozliwiają poczucie atmosfery. Można szwendać się po paddocku, między zawodnikami, włazić na trasę itd. To co zawodnicy wyprwiają na tych endurodwupierdach jest niesamowite. Dołączam kilka fotek wykonanych wszystkomającą komórką :)

dziewuchy naprawdę dawały radę
ObrazekObrazekObrazek

start...lot...i lądowanie
ObrazekObrazekObrazek

oj oj, huston mam problem!!! ale przeważnie kończyło się dobrze
ObrazekObrazek

hop hyc
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazek

a potem dzidaaaa!
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek


Jak to na takich imprezach bywa, byli też różni wystawcy, między innymi dealer Bety. Pan dealer przekonywał mnie, że w Europie KTMami jeżdżą lanserzy i plebs :D :lol:
tak wygląda cacko nie dla lanserów :) ładniutkie :roll: Obrazek

chiałem zapytać pomarańczowych co oni na to ale mieli sieste :wink:
Obrazek

: pn cze 14, 2010 12:52 pm
autor: JAQB
Przemek, nie widzę Ciebie na KaTeeMie na zdjęciach. Aparat się popsuł :?: :mrgreen:

: pn cze 14, 2010 1:08 pm
autor: Przemek
JAQB pisze:Przemek, nie widzę Ciebie na KaTeeMie na zdjęciach. Aparat się popsuł :?: :mrgreen:
Nie startowałem bo złapałem kapcia, miałem mało wachy, noga mnie bolała, miałem migrenę, było za zimno, autobus się spóźnił, a pies zjadł kluczyki od moto :wink:

: pn cze 14, 2010 8:40 pm
autor: Medman
Przemek pisze:
Nie startowałem bo złapałem kapcia, miałem mało wachy, noga mnie bolała, miałem migrenę, było za zimno, autobus się spóźnił, a pies zjadł kluczyki od moto :wink:
Przemek ale tak jakby mimo wszystkich przeciwności losu i psiego apetytu to nie wskoczyłeś na tor pokazać jak kozacy z 3miasta wymiatają na dużych KTM ach ??
Nie uwierzę !!! :D :D :D

No i pomógłbyś lepiej w cierpieniu a nie się naśmiewasz !!!! :D :D Masaż jakiś , balsam jakiś ............. :D :D :D