Nie da się nastawić zegarka SD02

[eneron]

W lutym włożyłem do motocykla aku (ładowany był w grudniu), garaż mam nieogrzewany, od lutego do końca marca pogoda jaka była wszyscy wiemy (mroziło), w kwietniu wyciągnąłem Viaderko z garażu i zacząłem sezon, często z manetkami grzejącymi na maxa. Od kilku dni odpalanie GORĄCEGO silnika objawiało się zająknięciem, ciężko jakby było rozrusznikowui przebić kompresję, dziś 3 odpalaenia i za każdym razem resetowały się wyświetlacze i zegarek.

Podpiąłem aku do ładowarki i na 8 "lampek" w łądowarce świeci się tylko 2 czyli aku rozładowany. Najśmieszniejsze jest to, że nie dam rady ustawić zegarka i nie wiem czy to ma zwiazek z niskim napięciem akumulatora?

Otóż nie ważne czy przytrzymam prawy czy lewy guzik zegarek wchodzi w tryb ustawienia (miga) następnie wciskam lewy guziczek do ustawiania zegarka ale zamiast przestawiania zegarka PRZEŁĄCZAJĄ się funkcje górnego wyświetlacza TRIP A, TRIP B itp Dłuższe przytrzymanie lewego guziczka nie powoduje ustawienia zegarka, wciśnięcie prawego guziczka powoduje wyjście zegarka z trybu nastawiania. Teraz gdy się aku podładowało trochę nadal zegarka nie mogę ustawić

Co robię nie tak czy to może wina czegoś innego ?

[YACCO1]

z tego co pamiętam ustawiasz na włączonym zapłonie a żeby zapisać ustawienia musisz wyłączyć stacyjkę.
bynajmniej chyba tak jest w sd01

[eneron]

Próbowałem na samym zapłonie, na pracującym silniku, na wszelkie różne sposoby i nic...

Jak naładuje się aku na maxa to sprawdzę jeszcze raz z tym ustawieniem zegarka.... zawsze było tak,że po wprowadzeniu zegarka w tryb regulacji (miganie) lewym guzikiem mogłem TYLKO regulować zegarek, obecnie gdy zegarek miga lewy guzik przełącza funkcje górnego wyświetlacza

Czy miał już ktoś tak ?

[eneron]

Dziwna sprawa wynikła. Ładowarka, która ładowała aku (doladowywała) około 1,5h ładowała.... od godziny 19 wczorajszego dnia do godziny.... 17 dzisiejszego dnia !! Od 19 wieczorem aż do dziś do 7 rano jakby NIC sie nei naładowało, z 7 lampek świeciło tylko 2 po podpięciu ładowarki, dziś rano o 7 zachodzę do garażu i nadal 2 diody się świeciły !! Ładowało się cała noc bez przerwy ! Dopiero około godziny 17 zaświeciło się wszystkie 7 lampek, że aku jest naładowane.

Wykluczyłem usterkę moje ładowarki (roczna Ctek) pożyczając od kumpla ładowarkę na full wypasie, która pokazuje na bieżąco jakim prądem łąduje i na bieżąco wyświetla jaki prąd w danej chwili ma aku. PO naładowaniu ładowarka wyświetliła 13,8V , po przekręcaniu zapłonu (światła automatycznie się zapalają) i włączeniu się wtrysków napięcie na aku spadło do poziomu 12.1V, moto odpalilo na dotyk, no i udało się nastawić zegarek !

Wiem, że brzmi to dziwnie, ale jestem trzeźwy i samemu jest mi w to ciężko uwierzyć. CO mogło być przyczyną takiego stanu rzeczy? Dziś motocykla nie wyciagalem z garażu, jutro i po jutrze też nie bee ruszał ,zobaczę czy po tych prawie 3 daniach przestoju czy aku trzyma w ogóle prąd i sprawdzę czy i w ogóle spadła wydajność aku po takim przestoju. Aku zakupiłem w zeszłym roku chyba w kwietniu, jest to aku kwasowe, suche.

[piter121]

To ze masz nowy akumulator , nie znaczy ze sie nie zepsul. Ja mialem prostownik z Lidla tez z diodami i uwierz mi to jest badziewie, kupilem za 2 funty starego rumpa i laduje az milo, Sprawdz tez ,czy na wylaczonym zaplonie nie pobiera gdzies pradu i rozladowuje aku.

[płock1964]

Dziwna sprawa wynikła. Ładowarka, która ładowała aku (doladowywała) około 1,5h ładowała.... od godziny 19 wczorajszego dnia do godziny.... 17 dzisiejszego dnia !! Od 19 wieczorem aż do dziś do 7 rano jakby NIC sie nei naładowało, z 7 lampek świeciło tylko 2 po podpięciu ładowarki, dziś rano o 7 zachodzę do garażu i nadal 2 diody się świeciły !! Ładowało się cała noc bez przerwy ! Dopiero około godziny 17 zaświeciło się wszystkie 7 lampek, że aku jest naładowane.

Wykluczyłem usterkę moje ładowarki (roczna Ctek) pożyczając od kumpla ładowarkę na full wypasie, która pokazuje na bieżąco jakim prądem łąduje i na bieżąco wyświetla jaki prąd w danej chwili ma aku. PO naładowaniu ładowarka wyświetliła 13,8V , po przekręcaniu zapłonu (światła automatycznie się zapalają) i włączeniu się wtrysków napięcie na aku spadło do poziomu 12.1V, moto odpalilo na dotyk, no i udało się nastawić zegarek !

Wiem, że brzmi to dziwnie, ale jestem trzeźwy i samemu jest mi w to ciężko uwierzyć. CO mogło być przyczyną takiego stanu rzeczy? Dziś motocykla nie wyciagalem z garażu, jutro i po jutrze też nie bee ruszał ,zobaczę czy po tych prawie 3 daniach przestoju czy aku trzyma w ogóle prąd i sprawdzę czy i w ogóle spadła wydajność aku po takim przestoju. Aku zakupiłem w zeszłym roku chyba w kwietniu, jest to aku kwasowe, suche.

Czyli jakie? Kwas to płyn, żel to żel, jeśli suche - to jakie ?

W jaki sposób wykluczyłeś usterkę swojej ładowarki, skoro twoja nie naładowała, a kumpla naładowała ?
A po drugie - występują tu dwa elementy, jeden z nich ( lub oba - nieprawdopodobne, ale niewykluczone ) jest uszkodzony - drogą eliminacji należy wykluczyć zły.

[eneron]

Aku kwasowe suche to takie, w którym tuż po kupnie wlewasz ze specjalnego pojemnika kwas i ponoć ten kwas ma wsiąknąć w płytki (nie wiem, przy wyjmowaniu nie pomyślałęm aby go potrząsnąć i sprawdzić czy ten kwas jest w stanie płynnym czy po prostu został wchłonięty w płytki (?)

Ładowarka moja nałądowala praktycznie po 17 godzinach, z czego w ostatniej godzinie 2 ostatnie diody sygnalizujące już max naładowanie zaświeciły się. Po tym fakcie podłączyłem kumpla ładowarkę i też pokazała full. Najważniejsze to, że po długim postoju, moto pali teraz na dotyk, zegarek nastawiłem bez żadnego problemu

Ładowarka moja raczej chińskim badziewiem z lidla nie jest, ctek mxs 5.0.
Natomiast kumpla z marketu za 45 zł

Póki co wszystko działa, zobaczymy jak po dłuższej jeździe motocykl będzie odpalał.

[płock1964]

Aku kwasowe suche to takie, w którym tuż po kupnie wlewasz ze specjalnego pojemnika kwas i ponoć ten kwas ma wsiąknąć w płytki (nie wiem, przy wyjmowaniu nie pomyślałęm aby go potrząsnąć i sprawdzić czy ten kwas jest w stanie płynnym czy po prostu został wchłonięty w płytki (?)

Ładowarka moja nałądowala praktycznie po 17 godzinach, z czego w ostatniej godzinie 2 ostatnie diody sygnalizujące już max naładowanie zaświeciły się. Po tym fakcie podłączyłem kumpla ładowarkę i też pokazała full. Najważniejsze to, że po długim postoju, moto pali teraz na dotyk, zegarek nastawiłem bez żadnego problemu

Ładowarka moja raczej chińskim badziewiem z lidla nie jest, ctek mxs 5.0.
Natomiast kumpla z marketu za 45 zł

Póki co wszystko działa, zobaczymy jak po dłuższej jeździe motocykl będzie odpalał.

Czyli akumulator normalny, kwasowy, sprzedawany w stanie suchym, suchoładowany. Przy tego typu akumulatorach ważnym jest, aby po nalaniu kwasu odczekać z pierwszym ładowaniem kilka godzin.
Co do ładowarki - nowoczesne, skomplikowane ładowarki mają problem z ładowaniem głęboko rozładowanych akumulatorów. Układ logiczny uznaje napięcie jako zbyt niskie - czyli uszkodzenie i dlatego tyle to trwa. Czasem pomaga wstępne ładowanie zwykłą, najprostszą ładowarką.

[eneron]

no i DUPA !

Aku słabnie w oczach, jeszcze rano na gorącym silniku odpalał od strzała teraz na rozgrzanym przycina się.

Muszę sprawdzić czy jest ładowanie i czy aku trzyma pod obciążeniem

A jakie są objawy padającego (padniętego) regulatora napięcia ?

[daro]

... brak ładowania może mieć kilka przyczyn:
- zwarcie (awaria) alternatora
- zaśniedziałe kostki połączeniowe ... alternator -> regulator, regulator ->przekaźnik rozrusznika , sam przekaźnik może również blokować przepływ prądu przez upalone styki (odpowiada również za załączenie ładowania aku )
- uszkodzenie regulatora

...więc warto poczytać :

1) http://www.hondavaradero.pl/phpBB3/view ... 561#p46938
2) http://www.hondavaradero.pl/phpBB3/view ... =90#p55204

, a padający regulator nie podaje napięcia o wartościach wymaganych czyli pow. 13.5V ale obniżony prąd ładowania może mieć kilka przyczyn .. j/w.

[eneron]

Byłem dziś u "elektryka", zmierzył ładowanie i wyszło, że trzymając cały czas 3 tys obr, wskaźnik pokazywał jak ładowanie rośnie z poziomu 12,3V w ślimaczym tempie do poziomu 13,7V później zatrzymało się na tym poziomie i zaczęło spadać stopniowo do poziomu 12,1V, następnie wzrosło do poziomu 12,7 i już tak zostało do ponownej przygazówki gdzie na chwilę wskoczyło na 12,9V.

Teraz pytanie, kupować ori regulator (381 zł), który jak mi powiedziano i tak prędzej czy później padnie czy może szukać regulator od Yamahy (od Yamahy około 110zł), który ponoć jest wieczny ale trzeba coś tam w nim przerobić, inaczej kabelki polutować czy coś - nie mam bladego pojęcia bo na elektronice nie znam się nic a nic, dla mnie to jest czarna magia Kolega przerabiał w CBR XX z regulatorem od Yamahy....

Kupując regulator ori, sam go wymienię ? Przyznam szczerze, że nie sprawdzałem jak jest on zamontowany i czy jest na wtyczkę czy kabelki są jakoś na stale polutowane ?

Czy ktoś z Was może przerabiał temat z regulatorem zamiennikiem od innego motocykla ?

Po przejechaniu 10 km regulator mam ledwo ciepły kilka tyg temu po 7 - 8 sek nie dało się go dłużej obejmować dłonią bo parzyło.



Niech mi ktoś wyjaśni, jaka jest różnica w regulatorze w SD01 i SD02? Do SD01 to tylko 95 zł do SD02 "tylko"300 zł (ceny z Allegro)

[eneron]

JUPI !!! Działa wszystko Z kumplami w garażu doszliśmy co było przyczyną niedoładowywania, brak masy tzn słaba masa i stopiony przewód, który raz łączyła a raz nie. W sumie w usunięciu usterki pomagał mi kumpel, który jest mężem Policjantki, która po 3 min od opuszczenia garażu zatrzymała mnie za prędkość (na ogr. do 40 miałem 80).

Przesympatyczna Pani podarowała mi i puściła wolno

Także zaoszczędziłem 400złna regulatorze i 400 zł na mandacie

I jak tu nie lubić poniedziałku 13stego ???

[daro]

Oj długo i miło będziesz wspominał ten dzień... cieszę się z razem z Tobą