problem z uruchomieniem silnika

Tematy dotyczące problemów z elektryka i elektroniką.
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
leebros
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 6
Rejestracja: pn cze 11, 2007 10:19 pm
Lokalizacja: wawa

problem z uruchomieniem silnika

#1 Post autor: leebros »

Witam,
Czasami (raczej sporadycznie) mam problem z odpalaniem mojej Varaderki. Wygląda to tak, że po zgaszeniu silnika i próbie ponownego uruchomienia nie zawsze odpala. Np dzis rano pochodziła chwilke na ssaniu (pierwsze uruchomienie) zgasiłem ją na chwilke i juz po tym nie zapaliła - kreciła rozrusznikiem bez żadnego 'załapania' (próbowałem kilkanaście razy, właczalem i wylaczalem zaplon i nic :/ ). Jest zatankowana na full więc raczej to nie brak paliwa. Po pozostawieniu ją na dłuższą chwilę problem znika :/. Kiedys zrobila mi cos takiego po zgaszeniu jej przed tankowaniem - po zatankowaniu nie chciala zapalic- probowalem krecic rozrusznikiem, ruszyc ja na pych i nic. Po ok 30 min zapalila jak gdyby nigdy nic. Wtedy myslalem ,ze to moze koncowka paliwa w baku cos takiego spowodowala. Nie zauważyłem żadnej reguly na tą sytuację. Jedyne co to to, że w przypadku kiedy nie pali - kiedy przekręcę kluczyk i włączę zapłon przed zgaśnięciem kontrolki wtrysku FI nie słychać tego typowego „piszczenia”. Moje viaderko jest z 2003 - wersja z wtryskiem (jak wczesniej zaznaczylem).
Macie pomysł w czym może być problem?

z góry dzięki za pomoc.
pozdrawiam!

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#2 Post autor: Pretor »

Przy odpalaniu to może być kwestia zalania świec albo coś w tym stylu. Mi się tak 2-3 razy zdarzyło.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

smutek
Zapalony motocyklista
Posty: 1424
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:07 am
Lokalizacja: warszawa

#3 Post autor: smutek »

A według mnie to pompa paliwa
KTM 640 RALLY MADAFAKA- W TRAKCIE ODZYSKIWANIA ŚWIETNOŚCI PO FUCK UP-ie W MOTOCHALLENGE SERWIS
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz

Dukii
Zapalony motocyklista
Posty: 1882
Rejestracja: wt kwie 18, 2006 10:09 am
Lokalizacja: Mysiadło

Re: problem z uruchomieniem silnika

#4 Post autor: Dukii »

leebros pisze:Witam,
Czasami (raczej sporadycznie) mam problem z odpalaniem mojej Varaderki. Wygląda to tak, że po zgaszeniu silnika i próbie ponownego uruchomienia nie zawsze odpala. Np dzis rano pochodziła chwilke na ssaniu (pierwsze uruchomienie) zgasiłem ją na chwilke i juz po tym nie zapaliła - kreciła rozrusznikiem bez żadnego 'załapania' (próbowałem kilkanaście razy, właczalem i wylaczalem zaplon i nic :/ ). Jest zatankowana na full więc raczej to nie brak paliwa. Po pozostawieniu ją na dłuższą chwilę problem znika :/. Kiedys zrobila mi cos takiego po zgaszeniu jej przed tankowaniem - po zatankowaniu nie chciala zapalic- probowalem krecic rozrusznikiem, ruszyc ja na pych i nic. Po ok 30 min zapalila jak gdyby nigdy nic. Wtedy myslalem ,ze to moze koncowka paliwa w baku cos takiego spowodowala. Nie zauważyłem żadnej reguly na tą sytuację. Jedyne co to to, że w przypadku kiedy nie pali - kiedy przekręcę kluczyk i włączę zapłon przed zgaśnięciem kontrolki wtrysku FI nie słychać tego typowego „piszczenia”. Moje viaderko jest z 2003 - wersja z wtryskiem (jak wczesniej zaznaczylem).
Macie pomysł w czym może być problem?

z góry dzięki za pomoc.
pozdrawiam!
jak nie ma "pisku" to pompa..
KTM 690 R.... istny diabeł! Mój pierwszy raz..... 10.04.2013

rambo

#5 Post autor: rambo »

to cos z HISS. wystarczy zgasic i przekrecic jeszcze raz kluczykiem. lub wyjac je i włozyc jeszcze raz. tez tak mialem.

leebros
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 6
Rejestracja: pn cze 11, 2007 10:19 pm
Lokalizacja: wawa

#6 Post autor: leebros »

rambo pisze:to cos z HISS. wystarczy zgasic i przekrecic jeszcze raz kluczykiem. lub wyjac je i włozyc jeszcze raz. tez tak mialem.
probowalem, ale nic nie pomoglo ... :( dzięki za uwagi, sprawdze tą pompe, ale dziwne,ze raz dziala raz nie. Jak mi padala pompa w afryce to silnik przerywal, a przy paleniu 'zalapywal' na chwile, a tu slychac tylko sam rozrzusznik... byc moze to to o czym kolega wyzej napiasl - zalewanie swiec...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”