Rozrusznik - czy ktoś ten temat już przerabiał ?

Tematy dotyczące prac serwisowych oraz eksploatacji.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
seba0000
Udaje motocyklistę
Posty: 123
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 7:44 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL1000
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Lobnitz b/Bielitz

Rozrusznik - czy ktoś ten temat już przerabiał ?

#1 Post autor: seba0000 »

Witam , po ostatniej wiosennej przejażdżce dopadła moje viadro awaria. Po powrocie usiłowałem moto odpalić żeby wjechać do garażu a tu zonk. Rozrusznik nie drgnie słuchać tylko szybkie cykanie. Po zdjęciu kanapy okazuje się , że to "cykanie" dochodzi z przekaźnika rozrusznika (słychać to tak jak stycznik tylko szybko). Przypominam sobie , że kilka razy viadro miało taką przypadłość , że podczas rozruchu rozrusznik się zdusił tak jakby padał a po ponownej próbie zapalał. Odczucie mam takie jakby od zakupu moto rozrusznik wolno kręcił. Czy to mogła być już wtedy oznaka kończących się szczotek a teraz definitywnie padł ? Jutro biorę się za rozbieranie rozrusznika.
Jeszcze jedno teraz podczas próby rozruchu napięcie na aku spada do ok 6 V a rozrusznik nie drgnie tylko słychać to cykanie.

Awatar użytkownika
Bieniu
Uczy się jeździć
Posty: 82
Rejestracja: ndz gru 19, 2010 12:23 pm
Lokalizacja: Leżajsk

#2 Post autor: Bieniu »

Może akumulator jest już na padnięciu i nie trzyma prądu. Spróbuj odpalić kablami od akumulatora samochodowego. Ja bym się najpierw czepił akumulatora.
Co zaszkodziło, to nauczyło :D

Awatar użytkownika
Mabi
Rekrut
Posty: 34
Rejestracja: pn paź 11, 2010 5:15 pm
Lokalizacja: Warszawa, Ursynów

#3 Post autor: Mabi »

Wygląda na padnięty akumulator. Tylko dlaczego podczas jazdy się nie podładował?
Mabi

Awatar użytkownika
zzbig1
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 211
Rejestracja: pn mar 21, 2011 10:29 pm
Lokalizacja: Warszawa

#4 Post autor: zzbig1 »

:!: NIE DOTYKAJ JESZCZE ROZRUSZNIKA :!: Przed wymianą akum... miałem podobne objawy.SPRóBUJ TAAAAK - Przy wyłączonym zapłonie odkręć regler napięcia i sprawdź czy m-ce masowania nie jest podkorodowane . Oczyść i dokręć 10-15min roboty. Podładuj akumulator lub odpal moto z kabli i jedź do najbliższego elektryka samochodowego . Za pare groszy powinien ci sprawdzić wszystkie parametry akumulatora,oraz prąd ładowania ok 5min czasu i będziesz wszystko wiedział Ja stawiam na akumulator lub regulator napięcia (w ostateczności uzwojenie alternatora )
Pozytywnie zakręceni mają lżej ;)

Kuba-car
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 567
Rejestracja: sob lut 05, 2011 3:41 pm

re

#5 Post autor: Kuba-car »

Proponuje sprawdzić też miejsce styku kabli z aku. :lol:

Awatar użytkownika
seba0000
Udaje motocyklistę
Posty: 123
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 7:44 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL1000
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Lobnitz b/Bielitz

#6 Post autor: seba0000 »

Styki aku wyczyszczone , regulator oczyszczony - próba rozruchu i nadal nic (wszystkie końcówki we wiązkach jak nówki). Podpiąłem więc na kable rozruchowe akumulator z omegi 2.5TD aku 92 Ah roczny (omega pali na nim jak szalona) zaczął kręcić jak żółw i stanął. Zaryzykowałem podpiąłem aku z omegi na żywca do viadra (bez aku z viadra) i także to samo. Zrezygnowany wyjąłem rozrusznik i... sam rozrusznik podpiąłem do akumulatora a ten kręci jakby się mu nie chciało. Wiec to rozrusznik biorę się za rozbiórkę napiszę później , mam nadzieję że złożę jako jeden działający a nie dwa nie działające :) obstawiam raczej szczotki bo sam wałek kręci się raczej bez większych oporów. Miejmy nadzieje , że nie wypalony komutator.

Awatar użytkownika
zzbig1
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 211
Rejestracja: pn mar 21, 2011 10:29 pm
Lokalizacja: Warszawa

#7 Post autor: zzbig1 »

Jeśli to uzwojenia to ktoś musiał nieźle go zachetać. Co do akumulatora (naładowany) to w przypadku rozruchu spadek do 6V to też trochę za dużo. Czekamy na finał . Powodzenia
Pozytywnie zakręceni mają lżej ;)

Wojtasso
Udaje motocyklistę
Posty: 136
Rejestracja: pn maja 03, 2010 12:51 pm
Lokalizacja: Ostrowice/Rzeszów

#8 Post autor: Wojtasso »

Jak możesz to zrób pare fotek przy rozbiorce :) Pewnie nie jednemu sie może przydac-odpukać oczywiście :wink:
CPL(A)

Awatar użytkownika
seba0000
Udaje motocyklistę
Posty: 123
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 7:44 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL1000
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Lobnitz b/Bielitz

#9 Post autor: seba0000 »

Wojtasso pisze:Jak możesz to zrób pare fotek przy rozbiorce :) Pewnie nie jednemu sie może przydac-odpukać oczywiście :wink:
sorry ale nie zrobiłem , aparat mam uszkodzony.

Jestem już po przeglądzie rozrusznika . Wszystko wyczyszczone komutator wygładzony papierem granulacja 2500 , szczotki zmierzone są prawie serwisowe średnio 12,2 mm serwis mówi od 12-13 mm sprawdzone uzwojenia wszystko OK. Rozrusznik złożyłem i podłączyłem na krótko do aku z omegi. Rozrusznik prawie wypadł mi z ręki. Idzie jak szalony :)
Na próbę podłączyłem go na krótko do aku z viadra i lipa rozrusznik ledwie co idzie . Napięcie na viadrowskim aku 12.6 V ale spada diametralnie przy podłączeniu na krótko rozrusznika. Wszystko okaże się po założeniu rozrusznika do viaderka ale już teraz coś czuje , że wyciąganie i rozbiórka rozrusznika była błędem. A ta niemożność uruchomienia poprzez kable rozruchowe mogła wynikać ze złej przewodności końcówek kabli rozruchowych. No cóż człowiek uczy się na własnych błędach ale przynajmniej poznałem budowę viadrowskiego rozrusznika.
Jakie efekty napiszę po włożeniu rozrusznika.
Odnośnie akumulatora to chyba stracił już swoją pojemność - mam żelowy z Boscha 12Ah.
Ostatnio zmieniony pt mar 25, 2011 4:49 pm przez seba0000, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
seba0000
Udaje motocyklistę
Posty: 123
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 7:44 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL1000
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Lobnitz b/Bielitz

#10 Post autor: seba0000 »

Przypomina mi się jeszcze , że w zeszłym roku zalało mi pompę paliwową jak jechałem w deszczu. Stojąc na drodze próbowałem viadro uruchomić i wykonałem może z 6 - 7 niedługich prób uruchomienia i aku padł . Co dziwne po zmierzeniu jego napięcia nie wykazywał on zbytnio rozładowania ale rozruch nie kręcił .

Awatar użytkownika
zzbig1
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 211
Rejestracja: pn mar 21, 2011 10:29 pm
Lokalizacja: Warszawa

#11 Post autor: zzbig1 »

Do wiaderka wedle zaleceń powinno zastosować się akumulator 14Ah. Ja mam AVINA niedrogi ale od wiosny 2010 nie zawiudł mnie . Pewnie masz zwarte lub zasiarczone płytki . Ps . Gdybyś kupował nowy akum...to kup zwykłą kwasówke .
Pozytywnie zakręceni mają lżej ;)

Awatar użytkownika
seba0000
Udaje motocyklistę
Posty: 123
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 7:44 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL1000
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Lobnitz b/Bielitz

#12 Post autor: seba0000 »

zzbig1 pisze:Do wiaderka wedle zaleceń powinno zastosować się akumulator 14Ah. Ja mam AVINA niedrogi ale od wiosny 2010 nie zawiudł mnie . Pewnie masz zwarte lub zasiarczone płytki . Ps . Gdybyś kupował nowy akum...to kup zwykłą kwasówke .
w serwisówce podają 12Ah , dlaczego kwasówka ? znalazłem aku na allegro taki : http://moto.allegro.pl/akumulator-zelow ... 93405.html w Larssonie chodzą po 190 zeta. Co prawda te aku są produkowane w Tajwanie ale co teraz nie jest robione tanimi rączkami .

Co powiecie o tym aku - bo przymierzam się do zakupu ?

A wracając do mojej awarii. Założyłem rozrusznik i na aku z viadra nie zapali. Wziąłem inne kable rozruchowe i wspomogłem aku z viadra. Viaderko zamiauczało aż miło :) Także potwierdziło to Wasze przypuszczenia ale przy okazji wiem , że rozrusznik jest od środka w dobrej a nawet bardzo dobrej formie.

Wojtasso
Udaje motocyklistę
Posty: 136
Rejestracja: pn maja 03, 2010 12:51 pm
Lokalizacja: Ostrowice/Rzeszów

#13 Post autor: Wojtasso »

Nieprawda. Akumulator jaki zaleca honda do SD01 to 12h. Ja kupilem oryginalny z serwisu yuasy i rok smiga bez zastrzezen. W zime nawet go nie podladowywalem wiec yuasa jest na prawde pierwsza klasa :)
Pozdrawiam
CPL(A)

Kuba-car
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 567
Rejestracja: sob lut 05, 2011 3:41 pm

re

#14 Post autor: Kuba-car »

Wojtasso

PostWysłany: Pią Mar 25, 2011 2:56 pm Temat postu:
Jak możesz to zrób pare fotek przy rozbiorce Smile Pewnie nie jednemu sie może przydac-odpukać oczywiście Wink

No pewnie że przydały sie by :lol:
Tak śledzę ten temat i za diabła nie wiem co było powodem że na te pożyczki nie odpalał-a później hulał :roll:
Może przy czyszczenie szczotkotrzymacza? było tam dużo opiłków-resztek szczotek a to niezły przewodnik.. :evil:

Awatar użytkownika
zzbig1
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 211
Rejestracja: pn mar 21, 2011 10:29 pm
Lokalizacja: Warszawa

#15 Post autor: zzbig1 »

Ooooo przepraszam faktycznie 12Ah. Doradzając kwasowy opierałem się na opiniach elektromechanika oraz niezależnie sprzedawcy w sklepie z akumulatorami. Ten pierwszy powiedział mi że żelowe przeznaczone są do stosowania zabawkowych samochodach,skuterach,skut.wodnych,oraz ewentualnie do moto o małej pojemności. Tu bym się z nim zgodził bo nie kojarzę a.żelowych do zastosowania w sam.osobowych. Wybór należy do ciebie . Pamiętaj tylko że wiadro gaźnik i wiadro wtrysk to dwa różne akumu. różniące się od siebie wymiarami .
Pozytywnie zakręceni mają lżej ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Serwis”