Dziwne dźwięki po wymianie łańcucha i zębatek

Tematy dotyczące prac serwisowych oraz eksploatacji.
Wiadomość
Autor
Gregor

Dziwne dźwięki po wymianie łańcucha i zębatek

#1 Post autor: Gregor »

Mam problem,po wymianie łańcucha i zębatek pojawił się dziwny dźwięk.W miare przyrostu prędkości dzwięk się nasila.Tak jakby coś w skrzyni,rzęzi coś przeokrutnie...Do tego po pewnym czasie czuć jakiś dziwny zapach.Pojechałem do warsztatu,gdzie była wykonywana naprawa,ale mechanik nie mógł przejechać się na moim moto,więc umówiłem się w późniejszym terminie-niestety albo pogoda beznadziejna,albo brak czasu...Może Wy macie pojęcie co to może być ? Wymieniana była zębatka,łańcuch,świece i przeczyszczony został gaźnik...

KWINTO

#2 Post autor: KWINTO »

A jaki masz luz na łańcuchu?

Gregor

#3 Post autor: Gregor »

Sprwadzony,jest OK,śladów na łańcuchu też nie ma...

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#4 Post autor: Pretor »

czy ilość zębów na zębatkach jest zgodna z tym:

przód: 16
tył: 47

???
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

Gregor

#5 Post autor: Gregor »

Nie mam pojęcia,ale robił to mechanik który nie pierwszy raz miał do czynienia z takimi sprawami.Ale chętnie zapytam go o to :?

Gregor

#6 Post autor: Gregor »

Głupoty pisze,dzisiaj wieczorem zerkne i przelicze :lol:

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#7 Post autor: Pretor »

Gregor pisze:Nie mam pojęcia,ale robił to mechanik który nie pierwszy raz miał do czynienia z takimi sprawami.Ale chętnie zapytam go o to :?
To żaden argument zwłaszcza, że super spec nie sprawdził jak moto po robocie jeździ lub sprawdził i co gorsze stwierdził, że świsty i smordy sa rzeczą naturalną. Jak dla mnie to ten specjalista z praktyką już jest podejrzany. Lepiej sam sprawdź. :wink:



Tylną łatwo policzyć. Przednią trudniej ale się da. Można dość prosto okręcić zasłaniający dekielek.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

Gregor

#8 Post autor: Gregor »

Ok dzięki, dzisiaj powalcze 8) a jeśli będzie się zgadzać z tym co Podałeś,to Masz jakąś inną przyczynę w zanadrzu ? :wink:

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#9 Post autor: Pretor »

hmmm no nie ale proponuję do mnie podjechać. Co dwie głowy to nie jedna.
Napewno bym reklamował całość usługi.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

Gregor

#10 Post autor: Gregor »

Taki mam zamiar,ale fakt - co dwie glowy to nie jedna :D

Gregor

#11 Post autor: Gregor »

Kiedy zatem mógłbym do Ciebie podjechać?

borys
Uczy się jeździć
Posty: 74
Rejestracja: pn lut 04, 2008 12:03 am
Imię: Marcin
Marka motocykla: Honda
Model: Sd02
Rocznik: 2006
Lokalizacja: Chełmża

#12 Post autor: borys »

Witam. Wg.mnie ilośc zębów ni ma znaczenia (zmieniają się tylko wartości przełożen na tylne koło). Ale przyczyn może byc więcej np.rozmiar łańcucha 525 a zębatki 520. Sprawdź czy nie masz również luzu na wałku zdawczym.

Awatar użytkownika
endurasek
Udaje motocyklistę
Posty: 119
Rejestracja: sob lis 24, 2007 7:47 am
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

#13 Post autor: endurasek »

a ja bym jeszcze sprawdzil slizgacz łancucha czy nie jest wytarty juz do nitów potem sprawdzil bym czy koles co to zakladal dobrze ustawil kolo znaczy sie czy rozstaw kola miedzy wachaczem jest taka sama czy nie leci kolo ze skosa :? no i jak na razie to na tyle
Ja powiem tyle jak sobie sam tego nie zdupc.... to po co placic komus innemu za to!!!! skoro zrobi tak samo jak i ty. A tak jak sam popsujesz to kolejny raz tego bledu nie zrobisz bo bedziesz wiedział. :D

Gregor

#14 Post autor: Gregor »

Skosa nie ma,sprawdziłem-jest ok,co do ślizgacza to sam się za to nie wezme bo po złożeniu,w ręku zostałoby kilka śrubek :wink: .Niestety jestem zdany na mechanikow,bądź kogoś kto się na tym zna,ponieważ ja nie mam o tym zielonego pojęcia,a i nie mam od kogo się tego wszystkiego nauczyć :(
Temat poruszyłem na forum,bo mechanik powiedział że nie wie co to może być,więc chciałem mu sypnąć pare asów z rękawa :wink:

Awatar użytkownika
endurasek
Udaje motocyklistę
Posty: 119
Rejestracja: sob lis 24, 2007 7:47 am
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

#15 Post autor: endurasek »

ale slizgacza sam sobie sprawdzisz to jest to plastikowe ciul.... na wachaczu od góry troche dzwignij lancuch i zobacz czy na nim nie ma jakis odstajacych nitów, a skoro przed nowym lancuchem bylo dobrze a tera jest nagle zle to stawiam ze mechnik cos zle poskladal

ODPOWIEDZ

Wróć do „Serwis”