Łożysko główki ramy

Tematy dotyczące prac serwisowych oraz eksploatacji.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Artur O-ka
Uczy się jeździć
Posty: 92
Rejestracja: ndz sie 26, 2012 9:06 pm
Lokalizacja: Ostrołęka

Łożysko główki ramy

#1 Post autor: Artur O-ka »

Mam mały (mam nadzieję problem) mianowicie czuję lekki luz w przednim zawieszeniu a najbardziej jak jadę po wybojach i nierównościach. W jednym juz z podobnych tematów pisał endurasek że " co pare tysiecy kilometrow sie powinno dociagac lozysko glowki ramy"
Mam pytanie czy faktycznie czasem wystarczy dociągnięcie?
Z góry dziękuję za pomoc i pozzdrawiam
Varadero XL 1000 VA DS 02

Benio
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 50
Rejestracja: wt kwie 26, 2011 3:23 pm
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Bielsko Biała

#2 Post autor: Benio »

Jeśli chcesz mieć pewność czy to łożyska główki ramy to musisz odciągnąć przednie koło a następnie wykonaj ruch od jednego do drugiego skrajnego położenia i wykonuj przy tym ruch przód tył lub gdy podczas ruchu wyczujesz jakiś opór to nadszedł czas na wymianę:/ co do dokręcania to nie słyszałem ale może bardziej doświadczeni koledzy będą wiedzieć więcej w tym temacie;) Pozdrawiam:)
Grzegorz

Awatar użytkownika
Artur O-ka
Uczy się jeździć
Posty: 92
Rejestracja: ndz sie 26, 2012 9:06 pm
Lokalizacja: Ostrołęka

#3 Post autor: Artur O-ka »

co Benio znaczy odciągnąć przednie koło i skrajne położenia? czy tak poprostu ciągnąć za koło do przodu i do tyłu? Dodam że na prostej równej drodze nic nie stuka i nie czuć żadnego luzu.
Varadero XL 1000 VA DS 02

Benio
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 50
Rejestracja: wt kwie 26, 2011 3:23 pm
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Bielsko Biała

#4 Post autor: Benio »

Sorki przejęzyczyłem się:/ tam miało być słowo odciążyć - czyli żeby nie dotykało podłoża - czyli jak masz centralną stopkę to stawiasz moto na nią ktoś dociśnie Ci tył i przednie koło znajdzie się w powietrzu;) skrajne położenia czyli lewy i prawy pełny skręt;)
Grzegorz

Awatar użytkownika
zalmen3
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 563
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 9:21 am
Lokalizacja: Oborniki Wlkp.

#5 Post autor: zalmen3 »

To jak już odciążysz to koło to proponuję klęknąć (dosłownie) przed motocyklem chwycić za dół lag (przy osi koła) i poruszać nimi w przód i tył, jeżeli wyczujesz przeskok to łożysko należy dokręcić tak aby luz zlikwidować, wtedy zrób ponownie test opisany powyżej przez Benio i jeżeli nie będzie oporu przy kręceniu kierownica i jednocześnie nie będzie objawów opisanych przeze mnie to można jeździć, jeżeli będzie wyczuwalny opór przy kręceniu kierownicą to łożysko dokręcono za mocno, jeżeli zaś opór jest "skokowy" to łożysko trzeba wymienić.
To tak w skrócie.

Pozdrawiam
Internetowy sklep komputerowy - http://mirwit.com.pl

Awatar użytkownika
Artur O-ka
Uczy się jeździć
Posty: 92
Rejestracja: ndz sie 26, 2012 9:06 pm
Lokalizacja: Ostrołęka

#6 Post autor: Artur O-ka »

ok. Wielkie dzięki chłopaki za dokładny i prosty opis. Mam jeszcze pytanie do zalmen3 (jestem zupełnym laikiem więc sorry za pytanie) które śruby odpowiadają za dokręcenie tego łożyska?
Jeszcze raz bardzo dziękuję i pozdrawiam
Varadero XL 1000 VA DS 02

Awatar użytkownika
zalmen3
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 563
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 9:21 am
Lokalizacja: Oborniki Wlkp.

#7 Post autor: zalmen3 »

Żeby dokręcić to trzeba trochę innych rzeczy poodkręcać i tak:

- odkręcasz górną półkę od lag
- odkręcasz nakrętkę dociskającą górną półkę do główki ramy (ta duża chromowana na środku półki)
- zdejmujesz górną półkę wraz z kierownicą i najlepiej wszystko podwiesić do sufitu a ukaże Ci się pod spodem na osi główki zestaw dwóch nakrętek wielowypustowych przedzielonych podkładką
- odginasz blaszki podkładki wchodzące w górną nakrętkę wielowypustową i odkręcasz tę nakrętkę
- dolną nakrętkę wielowypustową dokręcasz z momentem siły 24 Nm- to ona właśnie dociska łożysko; warto po dokręceniu popompować trochę zawieszeniem i potem sprawdzić czy jest dobry moment na śrubie
- zakładasz podkładkę (producent zaleca każdorazowo nową)
- zakładasz górną nakrętkę (kontrującą), dokręcasz ją palcami potem przytrzymując dolną nakrętkę dokręcasz górną jeszcze o maks 90 stopni (1/4 obrotu) tak aby jej wpusty spasowały z blaszkami podkładki, które trzeba potem zagiąć
- zakładasz górna półkę z całą menażerią, dokręcasz do lag (22 Nm) - lagi powinny wystawać około 1 mm ponad krawędź półki - rury nie korki, potem dokręcasz nakrętkę górnej półki z momentem 103 Nm

Na koniec powtarzasz testy, jeżeli wszystko jest w porządku to szerokiej drogi, jeżeli nie to patrz post wyżej.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony wt paź 02, 2012 9:03 am przez zalmen3, łącznie zmieniany 1 raz.
Internetowy sklep komputerowy - http://mirwit.com.pl

vipkojot
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 204
Rejestracja: wt mar 23, 2010 4:01 pm
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Lokalizacja: Nowy Sącz

#8 Post autor: vipkojot »

Artur O-ka pisze:ok. Wielkie dzięki chłopaki za dokładny i prosty opis. Mam jeszcze pytanie do zalmen3 (jestem zupełnym laikiem więc sorry za pytanie) które śruby odpowiadają za dokręcenie tego łożyska?
Jeszcze raz bardzo dziękuję i pozdrawiam
Kolego bez urazy.. Ale w innym poście piszesz ze chcesz na wiosnę
dojechać 150 km do serwisu na wymianę oleju...
Wiec przypuszczam że jeżeli sam nie wymieniasz oleju to proponowałbym łożysko główki ramy zostawić też specjalistom lub ludziom którym trzymanie klucza w ręku nie sprawia problemu, a i w tym czasie można stanąć obok i się przypatrywać jak się to robi.
Akurat z łożyskiem nie jest sprawa prosta gdyż fajnie by było mieć specjalny klucz (aczkolwiek bez niego też się da) -----
------- I tutaj pada następne pytanie... co to za klucz.... -------
Na forum nikt Ci tak nie wytłumaczy jak sam zobaczysz, a i może sam zaczniesz serwisować swój sprzęt.

Awatar użytkownika
zalmen3
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 563
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 9:21 am
Lokalizacja: Oborniki Wlkp.

#9 Post autor: zalmen3 »

Ejno Vipkojot weź kolegi nie zniechęcaj, to może i nawet olej sam wymieni :wink:
Internetowy sklep komputerowy - http://mirwit.com.pl

vipkojot
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 204
Rejestracja: wt mar 23, 2010 4:01 pm
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Lokalizacja: Nowy Sącz

#10 Post autor: vipkojot »

No sorki :) Wierze że da sobie rade.

Awatar użytkownika
Artur O-ka
Uczy się jeździć
Posty: 92
Rejestracja: ndz sie 26, 2012 9:06 pm
Lokalizacja: Ostrołęka

#11 Post autor: Artur O-ka »

z tą wymianą oleju to ni róbcie sobie ze mnie jaj. Chcę go wymienić w serwisie żeby mieć wpis do książki (przegląd przy 12 kkm) mam w tej chwili 13,5 kkm. więc tylko po to tam jade.
Varadero XL 1000 VA DS 02

vipkojot
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 204
Rejestracja: wt mar 23, 2010 4:01 pm
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Lokalizacja: Nowy Sącz

#12 Post autor: vipkojot »

Spoko spoko :)
Nie przejmuj się :) Ja też jak kupiłem motor to przez rok jeździłem po specjalistach, chuchałem na moją perełkę i miałem milion pytań :)
Ale jak dobrze przestudiujesz forum (opcja: Szukaj) znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania :)

Awatar użytkownika
Artur O-ka
Uczy się jeździć
Posty: 92
Rejestracja: ndz sie 26, 2012 9:06 pm
Lokalizacja: Ostrołęka

#13 Post autor: Artur O-ka »

No właśnie mój problem polega na tym że jeżdżę fazerem 600 od lata 2011 i w zasadzie nic nie robiłem. Pod koniec tego lata kupiłem Varadero, przejechałem 1,5 kkm. Nie znam się na mechanice, lubię pojeździć ale czuję że czas najwyższy się czegoś nauczyć. Więc czytam i pytam. Niekiedy moje pytania potrafią nieźle rozbawić ale biorę to na miękko i zazdroszczę tym co to się od razu z wiedzą i praktyką urodzili :D

Jeszcze jedno. muszę kupić klucz dynamometryczny czy taki: http://moto.allegro.pl/jonnesway-kl-dyn ... 20171.html
będzie odpowiedni. Chodzi mi o zakres i oczywiście dokładność pomiarów i trwałość. Może ktoś mi coś ciekawego podeśle.
Dzięki
Varadero XL 1000 VA DS 02

Awatar użytkownika
moto__dawca
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 208
Rejestracja: czw sty 12, 2012 8:06 pm
Lokalizacja: śląsk

#14 Post autor: moto__dawca »

a oplaca sie kupowac klucz za 150 zl zeby dokrecic jedna srubke ? nie lepiej jak pojedzisz do serwisu na wymiane oleju i odrazu to dokreca ?
zaplacisz pewnie taniej za wszystko niz za ten klucz.. chyba ze chcesz wiecej rzeczy dokrecac.. pozdro
Wsiadasz na motocykl, zakładasz kask i widzisz całkiem inny świat =)

Honda XL 1000 SD02 Varadero :)

Awatar użytkownika
zalmen3
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 563
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 9:21 am
Lokalizacja: Oborniki Wlkp.

#15 Post autor: zalmen3 »

W życiu są różne prawdy...
Prawda pierwsza, jeżeli na jedną śrubkę to się nie opłaca kupować klucza dynamometrycznego tylko lepiej jechać do warsztatu.
Prawda druga, jeżeli chcesz poważnie wziąć się za "mechanikowanie" przy motocyklu/motocyklach to klucze należy kupić dwa - jeden taki jak podałeś w linku będzie oki i drugi o wyższym zakresie momentów np. 20-110 czy 30-150 (ważne, żeby pomiędzy kluczem 1 a 2 nie było przerwy w skali, a skala może się częściowo pokrywać, jednak im szersza skala w kluczu tym mniejsza jego dokładność, czyli fajniej jest mieć trzy, a najfajniej to mieć osobny klucz do każdego momentu (nienastawne), ale kogo na to stać?).
Prawda trzecia, że każdy zaczynał od zera.

Generalnie jak zwykle zanim się coś zrobi trzeba się zastanowić co się opłaca.

Co do podesłania jakiś rad narzędziowych to osobiście polecam (bo używam) narzędzi firmy Beta - moim zdaniem są genialne.

Pozdrawiam
Internetowy sklep komputerowy - http://mirwit.com.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Serwis”