spuszczanie paliwa z gazników na zimowy postój

Tematy dotyczące prac serwisowych oraz eksploatacji.
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
pawlik
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 9
Rejestracja: pt lip 14, 2006 10:51 am
Lokalizacja: PRZASNYSZ

spuszczanie paliwa z gazników na zimowy postój

#1 Post autor: pawlik »

Witam! po co producent zaleca spuszczanie paliwa z gazników na dłuższy postój np. zimowy? lub paliwa z baków raczej powinno zatankować się do pełna pozdrawiam :lol:

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#2 Post autor: Pretor »

Nie mam pojęcia. Szczerze powiem, że wydaje mi się, że benzyna sama wyparuje z gazników jeśli moto będzie stał przez kilka m-c
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

Dukii
Zapalony motocyklista
Posty: 1882
Rejestracja: wt kwie 18, 2006 10:09 am
Lokalizacja: Mysiadło

#3 Post autor: Dukii »

Czołem,

z tego co pamiętam jak mi tłumaczył mechanik to:

1. Jeżeli motor długo stoi zatankowany, benzyna traci swoje właściwości
2. W benzynie jest zawsze trochę wody (mniej lub wiecej, to zależy od stacji :twisted: ) i moze reagować z metalem.....

Pozdro
Dukii

pawlik
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 9
Rejestracja: pt lip 14, 2006 10:51 am
Lokalizacja: PRZASNYSZ

#4 Post autor: pawlik »

WITAM I DZIĘKUJĘ DOBRYCH RAD NIGDY ZAWIELE! MYŚLĘ, ŻE POSTĄPIĘ WEDŁUG SWOICH WYPRÓBOWANYCH METOD, KTÓRE SPRAWDZIŁY SIĘ WIELOKROTNIE.MAMY DZIŚ WIELU TZW. FACHMENÓW NADZIĄKACZY KTORZY PRZEWAŻNIE KIERUJĄ SIĘ WŁASNYM ZYSKIEM. MY WIELBICIELE NASZYCH CUDENIEK I TAK ZROBIMY WSZYSTKO DLA ICH DOBRA. POZDRO DLA WSZYSTKICH I DOZOBACZENIA WIOSNĄ NA TRASACH NASZEJ PIĘKNEJ KRAINY!!!

Awatar użytkownika
Hun996
Udaje motocyklistę
Posty: 133
Rejestracja: czw maja 17, 2007 4:02 pm
Lokalizacja: Komorów

#5 Post autor: Hun996 »

Życzę szczęścia żeby w viadrze spuścić paliwo z gaźników.
Lepiej zamknąć krany i wypalić do sucha. I na zimę bak nalewać "w grzdykę" , żeby jak najmniej powietrza było wewnatrz.
>> Skierniewice's Brotherhood of Beer <<

Corab
Zapalony motocyklista
Posty: 813
Rejestracja: sob wrz 01, 2007 9:24 pm
Lokalizacja: Otrębusy

#6 Post autor: Corab »

temat znów aktualny. Nie wiem co jeszcze zrobię na zimę z nowym moto, ale moje jednoroczne doświadczenie z zimowaniem Yamahy Virago jest takie, że na wiosnę ni diabła nie mogłem go uruchomić. Kręcił pięknie, ale nawet nie zakaszlał. Co się okazało? Osad w baku z paliwa, który kompletnie zablokował jego dalszy przepływ. Instrukcja Yamahy radzi co by w baczek pusty nalać trochę oleju i go dobrze rozprowadzić po ściankach i tak zimować. Czy to jednak komuś się chce?
Podróże pomagają nam zapomnieć o codzienności

giemziorek
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 369
Rejestracja: ndz gru 25, 2005 12:37 pm
Lokalizacja: Warszawa

#7 Post autor: giemziorek »

A ja sugeruje jedynie umycie i wysuszenie sprzeta oraz regularne przepalanie przy piwku np co 2 tygodnie do uzyskania normalnej temperatury pracy silnika. Zawsze to milo posluchac pracy silnika w ponure, zimowe wieczory ;)

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#8 Post autor: Pretor »

1. Temat przenoszę do innego działu (proszę na przyszłość pisać np. w dziale Serwis)

2. O ile dobrze pamietam to bak ma być pełny po czubek aby blacha nie rdzewiała

3. Żadnego przepalania. Tylko wilgoć z tego będzie i korozja. Umyć, przykryć a akumulator do domu. Jedyne co to jesli ktoś nie ma centralki to przesuwać moto aby nie stało pół roku na jednym kawałku opony.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

Corab
Zapalony motocyklista
Posty: 813
Rejestracja: sob wrz 01, 2007 9:24 pm
Lokalizacja: Otrębusy

#9 Post autor: Corab »

giemziorek pisze:A ja sugeruje jedynie przy piwku np co 2 tygodnie do uzyskania normalnej temperatury . Zawsze to milo w ponure, zimowe wieczory ;)
Ten pomysł mi się bardzo podoba!
Podróże pomagają nam zapomnieć o codzienności

Awatar użytkownika
Hun996
Udaje motocyklistę
Posty: 133
Rejestracja: czw maja 17, 2007 4:02 pm
Lokalizacja: Komorów

#10 Post autor: Hun996 »

Corab pisze:temat znów aktualny. Nie wiem co jeszcze zrobię na zimę z nowym moto, ale moje jednoroczne doświadczenie . . .
No to teraz będzie już dwuletnie. Ale mimo to z układu wtrysku benzyny nie spuścisz. Pech. :wink:
>> Skierniewice's Brotherhood of Beer <<

ODPOWIEDZ

Wróć do „Serwis”