Problem z luzem

Tematy dotyczące prac serwisowych oraz eksploatacji.
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
nozyk
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 24
Rejestracja: pt mar 08, 2013 10:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Problem z luzem

#1 Post autor: nozyk »

Witam
Koleżanki i koledzy, niestety nie znalazłem nigdzie rozwiązania mojego problemu, wiec opiszę moją sytuacje.
Na jesieni wymieniłem kompletne sprzęgło ( EBC ), ponieważ stare już się "skończyło". Pod koniec marca rozpocząłem sezon i okazało się że mam problem z wrzuceniem "luzu". Sytuacja wygląda tak że jak silnik jest jeszcze zimny to problemu nie ma, zaczyna się wtedy gdy się już rozgrzeje i motocykl stoi w miejscu ( np. skrzyżowanie ), nauczyłem się jakoś radzić z tym, gdyż jak widzę zmianę sygnalizacji świetlnej, podczas jeszcze toczenia się motocykla redukuje i jest "luz". Ale nie o to w tym chodzi żeby kombinować, motocykl musi być sprawny. Dodam że sprzęgło się nie ślizga ani nie "ciągnie", dodatkowo wymieniłem linkę sprzęgła na oryginalną - i nic . Rozebrałem jeszcze raz sprzęgło, myśląc że coś źle złożyłem, ale nie, wszystko zgodnie z serwisówką. Od kilku sezonów zalewam Valvoline 10w40 i nie było problemów. Ostatnim pomysłem jaki przychodzi mi do głowy jest zmiana na inny olej ( chyba spróbuje bel ray 15w50). Proszę o pomoc bo już naprawdę nie wiem co robić .


p.s
Jeszcze chciałbym dodać że zaobserwowałem jedną rzecz, póki silnik jest zimny klamka sprzęgła jest "twardsza" około 1 cm luzu na końcówce, jak się silnik rozgrzeje klamka robi się miękka - około 2 cm na klamce ( próbowałem podciągnąć linkę na rozgrzanym - ale też żadnych efektów )

pozdrawiam

Awatar użytkownika
zalmen3
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 563
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 9:21 am
Lokalizacja: Oborniki Wlkp.

Re: Problem z luzem

#2 Post autor: zalmen3 »

Ale jak wygląda fakt trudności we wrzucaniu "luzu"? Dojeżdżasz do świateł na 2-gim biegu, zatrzymujesz się na sprzęgle i na postoju "luz" nie wchodzi? Czy już podczas toczenia się nie jesteś w stanie wyczuć wbicia biegu jałowego? Czy to jest może tak, że dohamowujesz na dowolnym biegu innym niż 1 i 2 i potem na postoju zbijasz jeden po drugim w dół do uzyskania "luzu", ale bezskutecznie?
Internetowy sklep komputerowy - http://mirwit.com.pl

nozyk
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 24
Rejestracja: pt mar 08, 2013 10:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z luzem

#3 Post autor: nozyk »

zalmen3 pisze:Ale jak wygląda fakt trudności we wrzucaniu "luzu"? Dojeżdżasz do świateł na 2-gim biegu, zatrzymujesz się na sprzęgle i na postoju "luz" nie wchodzi?
TAK
zalmen3 pisze: Czy już podczas toczenia się nie jesteś w stanie wyczuć wbicia biegu jałowego?
Podczas toczenia normalnie wrzucam luz
zalmen3 pisze:Czy to jest może tak, że dohamowujesz na dowolnym biegu innym niż 1 i 2 i potem na postoju zbijasz jeden po drugim w dół do uzyskania "luzu", ale bezskutecznie?
Zawsze hamuje silnikiem i nie dopuszczam do sytuacji że stojąc na krzyżówce zbijam z wysokiego biegu na niski

Awatar użytkownika
zalmen3
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 563
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 9:21 am
Lokalizacja: Oborniki Wlkp.

Re: Problem z luzem

#4 Post autor: zalmen3 »

A próbowałeś puścić lekko sprzęgło aż bieg delikatnie chwyci i wtedy powtórzyć próbę włączenia jałowego?
U mnie niezmiernie rzadko, ale jednak, zdarza się, że po zatrzymaniu na 2 nie mogę przełączyć na jałowy, ale wtedy nigdy nie przeskakuje na 1, tylko się tak jakby zawiesza skrzynia. Lekkie odpuszczenie nie sprzęgła powoduje zaskoczenie spowrotem biegu 2 i potem jałowy wchodzi bez problemu.
Internetowy sklep komputerowy - http://mirwit.com.pl

nozyk
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 24
Rejestracja: pt mar 08, 2013 10:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z luzem

#5 Post autor: nozyk »

Wiem o co chodzi, próbowałem tak robić- lekko ruszyć i znowu spróbować znaleźć luz - ale nic, próbowałem również przygazować - ale efekt taki sam. Ponadto moje subiektywne uczucie jest takie że jak silnik jest zimny to "czuje" bieg jałowy, natomiast przy ciepłym silniku już go nie wyczuwam.
Problem tkwi gdzieś indziej , jak silnik złapie temperaturę to coś dzieje tylko nie wiem czy po stronie tarczek sprzęgłowych, a może po stronie samego kosza . . .

Awatar użytkownika
staciek
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 402
Rejestracja: pn sie 20, 2012 1:35 pm
Imię: Staszek
Model: Varadero SD02
Rocznik: 2004
Lokalizacja: Warszawa /Międzylesie/
Kontakt:

Re: Problem z luzem

#6 Post autor: staciek »

nozyk pisze:Problem tkwi gdzieś indziej , jak silnik złapie temperaturę to coś dzieje tylko nie wiem czy po stronie tarczek sprzęgłowych, a może po stronie samego kosza . . .
gdzieś czytałem, że tarcze sprzęgła puchną wraz ze wzrostem temperatury oleju.... może to w czymś pomoże??

osobiście tego nie doświadczyłem :)
;* Varadero XL 1000

nozyk
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 24
Rejestracja: pt mar 08, 2013 10:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z luzem

#7 Post autor: nozyk »

Tak na chłopski rozum, gdyby tak było u mnie to wtedy klamka sprzęgła robiła by się twarda (chyba że się mylę to proszę o poprawienie mnie bo tego nie jestem pewny) - a u mnie jest odwrotnie - klamka robi się miękka.

Awatar użytkownika
wodzuwo
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 535
Rejestracja: ndz sty 11, 2015 4:23 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL 1000
Rocznik: 2005
Lokalizacja: Mazowieckie, Mława

Re: Problem z luzem

#8 Post autor: wodzuwo »

nozyk pisze: Dodam że sprzęgło się nie ślizga ani nie "ciągnie"
Mam ten sam problem co u ciebie z tym że po rozgrzaniu silnika na sprzęgle lekko ciągnie i dlatego nie można wbić luzu.
Nawet po skasowaniu luzu na klamce problem pozostaje bez zmian.
Lekka poprawa nastąpiła po zmniejszeniu wolnych obrotów silnika.

nozyk
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 24
Rejestracja: pt mar 08, 2013 10:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z luzem

#9 Post autor: nozyk »

Przeanalizowałem jeszcze raz wszystko na spokojnie i powoli dochodzę do wniosku że to prawdopodobnie problem tarczek, są nowe, ponoć lepsze (czyt. droższe) , ale sam objaw wskazuje że "puchną".
Koledzy na innym forum naprowadzili mnie na myśl = sprzęgło jak puchnie to klamka robi się miękka a to oznacza że tarczki przydało by się zmienić na inne i zobaczyć co wtedy będzie się działo. Na szczęście posiadam drugi prawie kompletny silnik, z którego mam zamiar przełożyć tarcze. Najgorsze że znowu trochę pracy będzie, ale jak się uda to wtedy będę mógł potwierdzić że nie zawsze droższe jest lepsze. Napiszę o wynikach ;)

nozyk
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 24
Rejestracja: pt mar 08, 2013 10:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z luzem

#10 Post autor: nozyk »

Prawdopodobnie wszystko się wyjaśniło, dlaczego prawdopodobnie? ponieważ przejechałem tylko 20km i tylko trzy razy musiałem skorzystać z neutrala:) Ale do rzeczy, podmieniłem tarczki z drugiego silnika i sprężynki. O dziwo nowe sprężynki(EBC) były krótsze niż tez które były zamontowane w silniku dawcy o około 2mm. Ponadto dokładnie porównałem tarczki EBC ( nowe- zamontowane) z wyjętymi z dawcy jak i również ze starymi zużytymi. Okazało się że stare i dawcy są identyczne ( chodzi o to że są takie same, nie o grubość korka ), być może te były oryginalne ?! w każdym bądź razie tarcze EBC były konstrukcyjnie inne, korek dwa razy szerszy od tamtych.
Podsumowując sprzęgło od pierwszego odpalenia było wyczuwalnie inne, i bez żadnego problemu dało się wbić luz na rozgrzanym silniku. Odnośnie samego sprzęgła to niestety muszę stwierdzić że około 500 zł poszło psu w d..e. Nie wiem, być może mi się takie trafiło z wada fabryczną, ale myślałem że sprzęgło zalecane przez sprzedawcę będzie pewne. I niestety muszę stwierdzić że komplet tarczki i sprężynki (firmy EBC) wymieniłem , zostawiłem tylko przekładki nowe - te akurat były firmy TRW.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
wodzuwo
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 535
Rejestracja: ndz sty 11, 2015 4:23 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL 1000
Rocznik: 2005
Lokalizacja: Mazowieckie, Mława

Re: Problem z luzem

#11 Post autor: wodzuwo »

nozyk pisze:Prawdopodobnie wszystko się wyjaśniło, dlaczego prawdopodobnie? ponieważ przejechałem tylko 20km i tylko trzy razy musiałem skorzystać z neutrala:) Ale do rzeczy, podmieniłem tarczki z drugiego silnika i sprężynki. O dziwo nowe sprężynki(EBC) były krótsze niż tez które były zamontowane w silniku dawcy o około 2mm. Ponadto dokładnie porównałem tarczki EBC ( nowe- zamontowane) z wyjętymi z dawcy jak i również ze starymi zużytymi. Okazało się że stare i dawcy są identyczne ( chodzi o to że są takie same, nie o grubość korka ), być może te były oryginalne ?! w każdym bądź razie tarcze EBC były konstrukcyjnie inne, korek dwa razy szerszy od tamtych.
Podsumowując sprzęgło od pierwszego odpalenia było wyczuwalnie inne, i bez żadnego problemu dało się wbić luz na rozgrzanym silniku. Odnośnie samego sprzęgła to niestety muszę stwierdzić że około 500 zł poszło psu w d..e. Nie wiem, być może mi się takie trafiło z wada fabryczną, ale myślałem że sprzęgło zalecane przez sprzedawcę będzie pewne. I niestety muszę stwierdzić że komplet tarczki i sprężynki (firmy EBC) wymieniłem , zostawiłem tylko przekładki nowe - te akurat były firmy TRW.
Pozdrawiam
No i wychodzi na to że i u mnie ktoś wcześniej musiał zamontować nieoryginalne tarczki które są przyczyną tej niesprawności.

nozyk
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 24
Rejestracja: pt mar 08, 2013 10:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z luzem

#12 Post autor: nozyk »

Kolego, musisz rozkręcić sprzęgło i pomierzyć poszczególne składowe, wtedy będzie jasne co jest u Ciebie nie tak.
Ślizgające się sprzęgło sygnalizuje że już się kończy. Jednak zacznij od rzeczy najprostszej , tj sprawdź jak wygląda u ciebie linka ;)

Awatar użytkownika
wodzuwo
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 535
Rejestracja: ndz sty 11, 2015 4:23 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL 1000
Rocznik: 2005
Lokalizacja: Mazowieckie, Mława

Re: Problem z luzem

#13 Post autor: wodzuwo »

Po wymianie tarcz sprzęgłowych problem znikł.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Serwis”