Strona 1 z 1

Montaż handbarów w HV 125 XL

: sob lis 21, 2015 6:48 pm
autor: TomekJ
Dla potomności: ;)

Montaż handbarów w HV 125

Przewidywany czas wykonania - 1 godzina
Poziom trudności - 2/5
Potrzebne narzędzia - 2 klucze 8, wiertarka, wiertła fi 5,6 i 11 mm, śrubokręt krzyżak, szlifierka kątowa, imadło stołowe
Potrzebne elementy/przewidywane koszty - handbary "made in China" lub inne równie badziewne, 1 mb płaskownika aluminiowego szer. 20 mm i gr. 6 mm (Castorama), 2 kątowniki meblowe 80*80 mm o szer. 20 mm, 2 półobejmy "20", 10 śrub 5 mm długości 15 mm z kompletem: podkładka sprężysta + nakrętka

Opis czynności:

0. Wstęp

Zeszłej zimy na Allegro za psie grosze kupiłem handbary marki handbary. Towar okazał się badziewny ponad wszelką miarę, tzn. był to zestaw do samodzielnego montażu, gdzie otwory w plastikach nie pasowały do otworów w profilu nośnym itd. To było jeszcze pół biedy, gorzej, że toporne mocowania do kierownicy pozwalały na zamocowanie handbarów w zasadzie w dowolnej pozycji za wyjątkiem tej właściwej. Po długim główkowaniu udało mi się zamocować lewy w prawie że dobrym miejscu, za to prawy - ni hu-hu... Powód był prozaiczny: mocowania były cholernie grube i wchodziły w kolizję ze zbiorniczkiem płynu hamulcowego, przewodami. linkami i czym się tylko da. Zniechęcony przerobiłem profil nośny na przedłużenia do lusterek, a plastiki kurzyły się w kącie.

Obrazek

Tymczasem zbliżała się kolejna zima... Przypomniawszy sobie o plastikach zdecydowałem się więc wziąć byka za rogi.

1. Zaczynamy od trudniejszej, prawej strony. Plastiki z handbarów przykręcone będą do profilu nośnego z aluminium. Wygina się go w imadle nadspodziewanie łatwo i w przeciwieństwie do niektórych cienkich profili alu ten gruby w ogóle nie ma tendencji do spękania. Utrafienie z właściwym kształtem to sztuka, wymaga kilku przymiarek. Prawy handbar polecam zawsze mierzyć przy kierownicy skręconej na maksa w lewo i vice versa. Wszystko bowiem musi się zmieścić między kierownicą a szybą (o której łatwo zapomnieć). Do profilu nie może przytykać końcówka klamki, co jest utrudnieniem. Zauważcie, że profil nośny jest zgięty w aż 4 miejscach - to był zabieg celowy, żeby dało się wszystko wpasować. Jeśli wszystko wygląda ok - wyginamy drugi (lewy) płaskownik idealnie na obraz i podobieństwo pierwszego (prawego). Nawiercamy otwory, dokręcamy plastiki - mają wewnątrz plastikową "prowadnicę", w którą taki aluminiowy płaskownik wpasuje się idealnie.

Obrazek

2. Do mocowania posłużą takie oto półobejmy z otworami (patrz: zdjęcie) - po lekkim rozgięciu pasują idealnie.

Obrazek

3. Półobejmy złapane będą pod spodem kierownicy kształtką z płaskownika, zgiętą w kształcie litery "L". Płaskownik powstał przez sklepanie kątownika meblowego. dłuższe ramię ma ok. 10 cm długości, krótsze - ok. 1,5 cm. Uwaga: takie cudo idealnie się mieści w poziomie zaraz pod zbiorniczkiem płynu hamulcowego - żadne inne patenty nie pozwolą zmieścić się w takim ciasnym miejscu !

Obrazek

4. Przykładamy półobejmę do płaskownika, wiercimy w płaskowniku otwory (fi 5). W "dalszy" otwór (ten bardziej z przodu motocykla, na zdjęciu" po lewej) wkładamy śrubkę, skręcamy lekko nakrętką z podkładką (między kształtką "L" i półobejmą musi pozostac ok. 5 mm luzu) - takie coś mocno kombinując zakładamy na kierownicę tuż obok miejsca mocowania zbiorniczka płynu hamulcowego (zapewniam, mimo ciasnoty - da się !). Dlaczego tak ? Bo tam jest tak mało miejsca, że i tak się potem by nie podeszło kluczem. Wkładamy druga śrubę, dociągamy.

Obrazek

5. Dokręcamy "handbary właściwe" - gotowe !

Obrazek

Otwór boczny profilu nośnego handbarów u mnie akurat ma 6 mm. Żeby było elegancko z wierzchu nawierciłem ten otwór jeszcze po wierzchu wiertełkiem 11-ką tak, by się główka śruby elegancko schowała w profil.

Obrazek

Ot i wszystko.

Re: Montaż handbarów w HV 125 XL

: sob lis 21, 2015 8:36 pm
autor: syku
Patrzyłeś czy nie podszedłby płaskownik wygięty w kształcie litery C do zamontowania pod śrubę dźwigni sprzęgła/hamulca - byłaby dużo sztywniejsza ta konstrukcja.

Re: Montaż handbarów w HV 125 XL

: ndz lis 22, 2015 5:44 am
autor: TomekJ
syku pisze:Patrzyłeś czy nie podszedłby płaskownik wygięty w kształcie litery C do zamontowania pod śrubę dźwigni sprzęgła/hamulca - byłaby dużo sztywniejsza ta konstrukcja.
Patrzyłem i oczywiście dałoby radę "obejść" te wszystkie linki. kable i sam zbiorniczek, ale szczerze mówiąc siermiężno-przaśny wygląd takiego rozwiązania mnie raził. Druga sprawa: taka kształtka "C" byłaby de facto dłuższa i łatwiej wpadałaby w drgania, nie sądzę więc, żeby to była konstrukcja sztywniejsza.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie zamontowanie handbarów nie jest pancerne, ale dla mnie w pierwszej kolejności one mają mi osłonić dłonie przed wiatrem ;) A bardziej serio, to spróbuję tego "C", tylko muszę jakiś sensowny płaskowniczek zdobyć. Ta aluminiowa "szóstka" jest o tyle fajna, że jest sztywna - w Castoramie są też 3-ki, ale są zbyt miękkie. Jak się uda, to dodam tu opis.

Mam prośbę: podobno istnieją oryginalne handbary i ponoć są dostępne za jakąś kosmiczną cenę. Jeśli ktoś wie, jak są mocowane lub ma jakieś zdjęcia tych mocowań, niech da znać.

Re: Montaż handbarów w HV 125 XL

: ndz lis 22, 2015 12:26 pm
autor: syku
przejrzyj aluminiowe ceowniki - może któryś podejdzie wtedy miałbyś od razu dłuższy pasek to połączenia z obecnym płaskownikiem
chodzi mi o taki kształt który po wyprostowaniu ceownika dałby literę T (daszek litery to kształt ceownika) - wtedy będziesz mógł łatwiej dopasować tył ceownika do obecnego płaskownika.

Re: Montaż handbarów w HV 125 XL

: pn lis 23, 2015 4:37 pm
autor: Yanek
syku pisze:przejrzyj aluminiowe ceowniki - może któryś podejdzie wtedy miałbyś od razu dłuższy pasek to połączenia z obecnym płaskownikiem
chodzi mi o taki kształt który po wyprostowaniu ceownika dałby literę T (daszek litery to kształt ceownika) - wtedy będziesz mógł łatwiej dopasować tył ceownika do obecnego płaskownika.
Fajna robota, ale !!
Jak już ktoś na forum zauważył, że w przypadku uderzenia twoja dłoń może zostać zakleszczona przez ten metalowy płaskownik.

Re: Montaż handbarów w HV 125 XL

: pn lis 23, 2015 8:49 pm
autor: TomekFSW
A jakie proponujesz "bezpieczne" rozwiązanie? Jakikolwiek uchwyt, w razie uderzenia w handbar dociśnie go do dłoni. Ja zrobiłbym to z blachy aluminiowej, max grubość to 1,2mm, po uderzeniu dasz radę wyrwać rękę, a nawet gdyby to dociśnięcie było mocne, blacha takiej grubości ułoży się na palcach. Myślę, że taki pełny uchwyt jest bezpieczniejszy niż zrobiony z kawałków, ale grubszej blachy, która może zadziałać jak gilotyna. Z założenia, handbar ma chronić przed wiatrem :)
Uprzedzając "krzyki" :) Przez 10lat pracowałem jak konstruktor w firmie, która przetwarzała blachę w różne obudowy, trochę wiem o wytrzymałości konstrukcji blaszanych. Teraz branża frezarsko - tokarska CNC

Re: Montaż handbarów w HV 125 XL

: wt lis 24, 2015 2:50 pm
autor: Yanek
TomekFSW pisze:A jakie proponujesz "bezpieczne" rozwiązanie? Jakikolwiek uchwyt, w razie uderzenia w handbar dociśnie go do dłoni. Ja zrobiłbym to z blachy aluminiowej, max grubość to 1,2mm, po uderzeniu dasz radę wyrwać rękę, a nawet gdyby to dociśnięcie było mocne, blacha takiej grubości ułoży się na palcach. Myślę, że taki pełny uchwyt jest bezpieczniejszy niż zrobiony z kawałków, ale grubszej blachy, która może zadziałać jak gilotyna. Z założenia, handbar ma chronić przed wiatrem :)
Uprzedzając "krzyki" :) Przez 10lat pracowałem jak konstruktor w firmie, która przetwarzała blachę w różne obudowy, trochę wiem o wytrzymałości konstrukcji blaszanych. Teraz branża frezarsko - tokarska CNC
Wiadomo, każdy robi to na własna odpowiedzialność. Wystarczy popatrzeć na handbary XL1000, lub poszukać w internetach http://varadero125.com.pl/?handbary-rac ... ero-125,57 To ja może tez się przedstawie, żeby nie było :hyhy: Od 25 lat zajmuje się "bezpieczeństwem" i przewidywaniem możliwych zagrożeń, taki wróżbita Maciej ze mnie. :lol:

Re: Montaż handbarów w HV 125 XL

: wt lis 24, 2015 4:57 pm
autor: glazy
A jak tam z maksymalnym skrętem kierownicy? Nie haczy o szybę? A jak z blokowaniem kierownicy? Można ?

Re: Montaż handbarów w HV 125 XL

: śr lis 25, 2015 5:23 am
autor: sliwa
Panie Yanek a nie przewiduje pan zagrożeń związanych z jazdą na motorze , jak na mój gust to pierdzielisz pan głupoty .
Tomek dobra robota :)

Re: Montaż handbarów w HV 125 XL

: czw lis 26, 2015 5:50 pm
autor: Yanek
sliwa pisze:Panie Yanek a nie przewiduje pan zagrożeń związanych z jazdą na motorze , jak na mój gust to pierdzielisz pan głupoty .
Tomek dobra robota :)
Panie Sliwa, tak jak napisałem każdy robi to co chce i na własną odpowiedzialność. O pierdzieleniu głupot to możemy pogadać przy piwie :hyhy:

Re: Montaż handbarów w HV 125 XL

: czw lis 26, 2015 9:48 pm
autor: TomekJ
Panowie, błagam, pax vobiscum ! :) Mnóstwo mamy obecnie kłótni na forum sejmu Państwa PiSlamskiego, to przynajmniej na własnym podwórku zachowajmy spokój ;)

Zgadzam się, że w razie uderzenia handbar z "rusztowaniem" tak, czy siak oprze się o rękę.
Aczkolwiek w razie uderzenia całkowity brak handbaru da jeszcze gorsze skutki, nieprawdaż ?
Owszem, prawdą jest, że nie jeżdżę crossu i dla mnie handbar to osłona przed wiatrem ;) - i taki cel osiągnąłem tanio i smacznie.
Zgadzam się jednocześnie, że warto pomyśleć o mocniejszym mocowaniu, co też uczynię.

Największym sukcesem opisania tu poczynań jest moim zdaniem link do handbarów Racetech - bo w znalezionych przeze mnie wcześniej dyskusjach o handbarach nie było dla małego "wiaderka" żadnego gotowego rozwiązania, a tylko narzekanie, że się nie da, a jeśli się da, to za bandycką cenę. A tu okazuje się, że owszem, da się, a cena nie powala. I to mnie w całej sprawie cieszy najbardziej.

P.S. Co do niebezpieczeństw w jeździe motocyklem w kontekście własnych patentów - polecam wszystkim historię Burta Munro ;)

P.S. 2: Kształt stelaża jest tak pomyślany, że można skręcić maksymalnie kierownicę w obie strony, a także ja zablokować. Zostaje nawet jeszcze jakieś 4-5 mm rezerwy miejsca (widac to na zdjęciu pod punktem 4 opisu, to jest maksymalne wychylenie). Z drugiej strony jest tez odpowiednio dużo miejsca na palce nawet w zimowych rękawicach, konstrukcja w najmniejszym nie przeszkadza chwytać klamek w normalny, odruchowy sposób.

Re: Montaż handbarów w HV 125 XL

: czw lis 26, 2015 10:17 pm
autor: james
Świetna robota! :)
TomekJ pisze:Panowie, błagam, pax vobiscum ! :) Mnóstwo mamy obecnie kłótni na forum sejmu Państwa PiSlamskiego, to przynajmniej na własnym podwórku zachowajmy spokój ;)
Święte słowa :isok:

Re: Montaż handbarów w HV 125 XL

: pt lis 27, 2015 4:41 pm
autor: Yanek
james pisze:Świetna robota! :)
TomekJ pisze:Panowie, błagam, pax vobiscum ! :) Mnóstwo mamy obecnie kłótni na forum sejmu Państwa PiSlamskiego, to przynajmniej na własnym podwórku zachowajmy spokój ;)
Święte słowa :isok:
:isok2: