Strona 1 z 2

Pierwszy raz... ;-)

: wt paź 09, 2018 10:41 pm
autor: Gabr
Witam wszystkich forumowiczów,

W dniu dzisiejszym nabyłem drogą kupna motocykl no i padło na Hondę XL1000V.

Mam nadzieję, że uporam się przed weekendem z przygotowaniem motocykla do pierwszej przejażdżki, bo ze względu na niezbyt wysoki wzrost muszę ją obniżyć (tzn. stoi w serwisie ;-)

Dodam tylko, że prawo jazdy zrobiłem tydzień temu, jest to mój pierwszy motocykl i prezent dla samego siebie na prawie 40 -te urodziny;-)

Pomimo, iż jest to mój pierwszy post chciałem podziękować za informacje dotyczące obniżenia motocykla, bo stąd czerpałem wiedzę w tym temacie.

Pozdrawiam

Re: Pierwszy raz... ;-)

: wt paź 09, 2018 11:01 pm
autor: PEPE64
Wybór jak najbardziej słuszny :)) Jeśli jednak jest tak jak piszesz, może lepiej było dosiąść trampka na początek?

Re: Pierwszy raz... ;-)

: wt paź 09, 2018 11:28 pm
autor: Gabr
Pewnie masz rację, ale prawdopodobnie nie będę miał możliwości zmiany motocykla za dwa lata, a chciałem maszynę która poradzi sobie w górach z bagażem i dwoma osobami bez konieczności redukcji do dwójki...

Wiem, że kupiłem tylko swoje wyobrażenia, bo w swoim życiu spędziłem na motocyklu 20 godzin (kurs prawa jazdy), więc trudno mówić tu o doświadczeniu. Nie zmienia to faktu, że cieszę się jak dziecko na myśl, że w piątek usiądę na swoim motocyklu... ;-)

Re: Pierwszy raz... ;-)

: wt paź 09, 2018 11:42 pm
autor: PEPE64
No to szerokości :isok:
Ps. Mam nadzieję, że masz gmole. Maszyna ciężka, unikaj jazdy po piachu, bo wiadro tego nie lubi.

Re: Pierwszy raz... ;-)

: wt paź 09, 2018 11:54 pm
autor: Gabr
Mam gmole i oczywiście nie mam zamiaru jeździć od razu we dwoje czy po piachu, bo muszę trochę się oswoić, nauczyć i nabrać doświadczenia.

Mam wielki respekt i pokorę do motocykla...

Ale tak jak pisałem, cieszę się jak dziecko ;-)

Jutro jadę po kask, kurtkę, spodnie, buty i rękawice...

Może macie jakieś sugestie dotyczące sprzętu...

Oglądałem kombinezon tekstylny, dwuczęściowy firmy RST, kask firmy Scorpion...

Re: Pierwszy raz... ;-)

: śr paź 10, 2018 8:20 am
autor: pawkg
Witaj.

Re: Pierwszy raz... ;-)

: śr paź 10, 2018 8:47 am
autor: maly
Mazury witają :)

Re: Pierwszy raz... ;-)

: śr paź 10, 2018 5:25 pm
autor: mack1310
Siema!!!


Co do jazdy we dwoje zainwestuj kolego w interkom. Daje jeszcze większą frajdę.
Co do jazdy po piachu, jak wspomniał PEPE - to fakt który odczułem na własnej skórze... jadąc we dwoje zaliczyłem glebę na szczęście na małej prędkości.
Sam pewnie bym się wybronił...
Powodzenia i szerokości!
PS. Pamiętaj że Vader ma specyficzny układ hamulcowy.

Re: Pierwszy raz... ;-)

: śr paź 10, 2018 7:36 pm
autor: ANTEK
Łódzkie wita :boss:

Re: Pierwszy raz... ;-)

: śr paź 10, 2018 8:40 pm
autor: Staszek1
Brawo :clap:
W tamtym roku zrobiłem tak jak Ty. To znaczy nieco odwrotnie:
Kupiłem Viadro a potem poszedłem na kurs prawa jazdy.
W tym sezonie nakręciłem już ponad 20 000 km i jeszcze nie kończę sezonu. Owszem zwały się zdarzają, ale tylko parkingówki. Bez strat w sprzęcie i co ważniejsze ludziach.
Podchodź do maszyny z respektem, zdobywaj doświadczenie i spełniaj marzenia.

Re: Pierwszy raz... ;-)

: czw paź 11, 2018 10:16 am
autor: k0w4l
Witaj kolego :) powodzenia i pokory Ci życzę tylko bo maszyna zacna ale ma jada :)

Re: Pierwszy raz... ;-)

: czw paź 11, 2018 9:09 pm
autor: Gabr
Dzisiaj dzień pełen wrażeń i emocji, ale bez kropki nad "i"

Odebrałem prawo jazdy oraz kanapę od tapicera ;-)

Pojechałem do warsztatu, odebrałem motocykl, ale jeszcze nie miałem okazji się na nim przejechać bo nie mam nawet kasku...

Jutro dzień pod znakiem zakupów ;-) i w sobotę mam nadzieję na pierwsze kilometry ;-)

Re: Pierwszy raz... ;-)

: pt paź 12, 2018 7:57 am
autor: Staszek1
Co do ubioru, to wszystko zależy od tego jak chcesz użytkować moto. Jeśli będziesz "wybierał pogodę" na jedynie krótkie przejażdżki to zwróć tylko uwagę na dobre ochraniacze w ubranku. Dla mnie nie ma złej pogody na wyjazd - jest źle ubrany motocyklista. [:DD]
Nie zaglądam Ci w kieszeń, ale jeśli Cię stać, to kup od razu porządny sprzęt.
Piszę to z własnego doświadczenia. Mam kilka kurtek i spodni i żaden "zestaw" nie jest idealny na dalszy wyjazd. Tak w koło komina - fajnie, co dzień coś innego - jaka pogoda taki zestaw.
Jednak w dalszą podróż - jak dobrze chroni od zimna, to koszmarnie gorący w ciepłe dni.Jak fajny i przewiewny w ciągu upałów, to w górach, lub z rana jak temperatura nie za wysoka, nie wiadomo co jeszcze pod to założyć - tak zimno. (w sobotę wróciłem z 9 dniowego wypadu, gdzie temperatury wahały się od +4 do +28 stop.) Do tego oczywiście przeciw deszczówka zawsze w kufsze (jeśli będziesz kupował polecam dwuczęściową i "luźniejszą" - jednoczęściowy kondon szczelny, ale weź go sam załóż jeszcze jak już delikatnie zmokniesz - no bo przecież do końca łudzisz się, że chmura "przejdzie bokiem" :hystery: ).
A zamiast tego wszystkiego wystarczyło wydać raz grubiej i nie wozić tych wszystkich bambetli ze sobą. (motocykl to nie samochód - za wiele się nie zabierze, zwłaszcza w drogę we dwoje)
Kask to już inna sprawa - dobry i porządny.
(względy bezpieczeństwa i komfortu)
Udanych zakupów i nawijania upragnionych kilometrów.

Re: Pierwszy raz... ;-)

: pt paź 12, 2018 10:15 am
autor: ADAMO16
Tychy witaja. Jak sie okupisz to pochwal sie motocyklem.
Co do ubrania to najlepiej jak mozesz wypiac wszystko. Jak kolega napisal, rano wyruszysz przy +5 a za kilka godzin bedzie +25.

Re: Pierwszy raz... ;-)

: pt paź 12, 2018 6:18 pm
autor: mack1310
Co do ubioru tak jak podpowiada Staszek - raz a dobrze...