Strona 1 z 2

Stopery do uszu

: ndz mar 10, 2013 1:59 pm
autor: daro
Planuję zakup stoperów.
Jakiś czas temu jeździłem w 3M :

http://moto.allegro.pl/stopery-do-uszu- ... 84646.html

zatyczki się zużyły, czyli straciły właściwość plastyczną ... zastąpiłem je dostępnymi w marketach budowlanych zatyczkami również 3M (jednorazowe)

teraz zastanawiam się nad stoperami Alpine :

http://moto.allegro.pl/stopery-zatyczki ... 06464.html

czy ktoś takich może używa i mógłby podzielić się swoją opinią na ich temat ?

: ndz mar 10, 2013 2:10 pm
autor: robson123
Idz do apteki za 2 złote kupisz podobne do tych co pokazałeś (85 zł) ,tylko nie w każdej aptece są dostępne

: ndz mar 10, 2013 3:20 pm
autor: daro
robson123 pisze:Idz do apteki za 2 złote kupisz podobne do tych co pokazałeś (85 zł) ,tylko nie w każdej aptece są dostępne
... i ta podpowiedź baaardzo mi się podoba ... w przeliczeniu na Beer 8) :D .. dziękuję :)

: ndz mar 10, 2013 5:30 pm
autor: Suszek
Równie dobrze można napchać sobie waty :-)))
To chyba nie o to chodzi. Zatyczki z apteki zamurują całkowicie uszy a chyba na moto dobrze wiedzieć co sie dzieje do okoła - na aukcji chyba wystarczająco wyjaśnione
Bardzo niebezpieczne jest całkowite odizolowanie się od otaczającego nas dźwięku środowiska i ruchu ulicznego, pożądane jest także, aby słyszeć dźwięk wydobywający się z silnika. Dlatego zatyczki do uszu Alpine MotoSafe mają specjalny filtr akustyczny który tłumi tylko szkodliwy i uciążliwy hałas powodowany przez wiatr. Nawiązując do badań przeprowadzonych przez Niemiecki magazyn motocyklowy Motorrad, żaden z kasków nie chroni przed uszkodzeniami słuchu w wystarczający sposób. Zatyczki Alpine MotoSafe są najlepszym zabezpieczeniem.

Ja takie już mam zamówione. Jak dojadą i przetestuje to dam znać..

: ndz mar 10, 2013 5:56 pm
autor: robson123
a testowałeś te z apteki? ja kiedyś pracowałem w dużym hałasie i właśnie ich używaliśmy były ok nie słychać pisków zbyt mocno a między sobą można się porozumieć

: ndz mar 10, 2013 6:00 pm
autor: Dawidosss
Jestem żołnierzem i mam dość często ostre strzelania. Także stosuje wtedy te zwykłe stopery dostępne w aptekach. Dobrze radzą sobie z tłumieniem wystrzałów, broni, granatów, pomagają przy ściąganiu śmigłowców (bardzo głośno wtedy jest) A Komendy wydawane przez dowódców są prze zemnie normalnie odbierane i w 100% zrozumiałe. Warto się więc zastanowić nad być może zbędnymi kosztami.

: ndz mar 10, 2013 6:08 pm
autor: Kuba-car
Tylko bez śmiacia.. :wink:
A po co te stopery :roll: ??

: ndz mar 10, 2013 6:26 pm
autor: Dawidosss
Mi się często przydają, ale fakt jest taki że nawet na myśl mi nie przyszło żeby na moto ich używać. Osobiście nie widzę potrzeby.

: ndz mar 10, 2013 6:31 pm
autor: robson123
ja używałem tylko w pracy. na moto nie nie. lubię szum wiatru

: ndz mar 10, 2013 6:46 pm
autor: Kuba-car
Tak myślałem-poza tym i intercomu nie będzie słychać,nie wspominając o nasłuchiwaniu odgłosów z zewnątrz..

: ndz mar 10, 2013 7:52 pm
autor: kucyk_323
jakby temat założył posiadacz dzika to bym zrozumiał...

: ndz mar 10, 2013 10:17 pm
autor: daro
kucyk_323 pisze:jakby temat założył posiadacz dzika to bym zrozumiał...
.. oj widzę że zatyczki mają swoich zwolenników jak i zagorzałych przeciwników :wink: wiecie ... jeździłem przez ostatnie pięć lat boxerami ... :shock: :shock: bez zatyczek głowa pęka i pewnie dlatego myślę o nowych na nadchodzący sezon. Ktoś się wyrwie przesada , ja powiem masz rację . Zatyczki dają komfort polegający na ciszy który mi odpowiada. Intercom pewnie fajna rzecz ale ja wybieram ciszę. Pomimo że dużo jeżdżę z Żonką to wygadamy się przed i po :),a jazda w ciszy uwalnia inne zmysły :D
Chyba się wytłumaczyłem ze swojego zboczenia 8) :D :D

: pn mar 11, 2013 7:30 pm
autor: jedras
Kuba-car pisze:Tylko bez śmiacia.. :wink:
A po co te stopery :roll: ??
Kiedyś po przejechaniu 700km jednego dnia Transalpem z niską szybą po zejściu z motocykla przez kilka godzin jeszcze słyszałem huk powietrza. W Varadero po 1000km było ok, ale z zatyczkami mogło by być lepiej. Wniosek taki, że jak ktoś kręci się w koło komina to mu są nie potrzebne. Jeżeli ktoś chce robić duże przeloty to mogą się przydać.

: pn mar 11, 2013 8:54 pm
autor: daro
jedras pisze:
Kuba-car pisze:Tylko bez śmiacia.. :wink:
A po co te stopery :roll: ??
Kiedyś po przejechaniu 700km jednego dnia Transalpem z niską szybą po zejściu z motocykla przez kilka godzin jeszcze słyszałem huk powietrza. W Varadero po 1000km było ok, ale z zatyczkami mogło by być lepiej. Wniosek taki, że jak ktoś kręci się w koło komina to mu są nie potrzebne. Jeżeli ktoś chce robić duże przeloty to mogą się przydać.
Idealna puenta tematu :)

: wt mar 12, 2013 9:38 am
autor: bearl
Mam takie zatyczki Alpine.
Nie znalazłem lepszych. Testowałem różne rodzaje "z apteki", woskowe, gumowe itp.

Na krótkie trasy zatyczki nie są potrzebne. Na dłuższe nieautostradowe też da się bez.

Ale po przejechaniu 800-900 km autostradą 140-160km/h bez zatyczek w głowie już dość mocno szumi. A wieczory są o wiele milsze jak nie szumi :-)

Używam ich już drugi rok i w zasadzie nie ma na nich śladów zużycia.