Strona 1 z 2

Kurtka przeciwdeszczowa

: pt cze 12, 2015 6:43 pm
autor: james
Od pewnego czasu szukam kurtki przeciwdeszczowej i zauważyłem, że temat jest dosyć skomplikowany - albo ludzie nie polecają czegoś, albo nie ma żadnych opinii. Czy ktoś z forumowiczów ma przeciwdeszczówkę i może napisać o niej kilka słów?

Kwota, którą dysponuję to 200 zł. Chciałbym, aby kurtka miała siatkę w wewnętrznej części, ułatwiającą zakładanie na mokrą odzież.
Odpadają kurtki wojskowe z demobilu :)

Re: Kurtka przeciwdeszczowa

: pt cze 12, 2015 10:02 pm
autor: janki5
W sumie ile jeżdzisz w deszczu , jest to odzież która ma zapewnić nieprzemakalność i nigdy nie będzie komfortowa (zależy dla kogo) , miałem okazję w tamtym roku cały dzień w alpach jezdzić w deszczu i było ok , tzn byłem suchy ale komfort żaden , dlatego mam tani komplet z rebelhorna i jest używany awaryjnie , kurtka ma siateczkę miękki kołnierz i tyle z dobrodziejstw no i jeszcze cena .
http://allegro.pl/kombinezon-przeciwdes ... 59959.html

Re: Kurtka przeciwdeszczowa

: pt cze 12, 2015 10:16 pm
autor: james
Oczywiście. Dla jasności napiszę, że jeśli chodzi o komfort to zależy mi tylko na tej siatce i nieprzemakalności. Fajnie też, gdyby kurtka przetrwała więcej niż jeden sezon [:DD]
Generalnie, przeciwdeszczówka jest mi potrzebna do letniej kurtki (Modeka Mesh 2), czasami na deszcz, a czasami jak się nagle zimno zrobi :)

Re: Kurtka przeciwdeszczowa

: pt cze 12, 2015 10:57 pm
autor: janki5
Dokładnie, zdarzyło się że w górach mimo braku deszcze kurtkę deszczową ubierało się :( , co do tej to mam trzeci sezon i bez skazy oczywiście nie składana mokra itd ,jeżeli taka wytrzymuje to markowe w ciemno .

Re: Kurtka przeciwdeszczowa

: pt cze 12, 2015 11:27 pm
autor: james
Dzięki za pomoc. Poczekam jeszcze przez weekand i jak coś to będę celował w sprawdzony ciuch - ten co polecasz :)

Re: Kurtka przeciwdeszczowa

: sob cze 13, 2015 3:14 pm
autor: paproh
Miałem ostatnio kombinezon jednoczęściowy Buse. Powiem tylko tyle że strasznie niewygodnie się to ubiera. Na szczęście się porwał po 1.5 sezonu. Plecak jeździ w zwykłym komplecie p.deszcz z decathlona i jest zadowolona. Szybko i sprawnie się ubiera. Jak potrzeba tylko górę to się ubiera górę. Nie opłaca się kupować na moim zdaniem firmowych kombi.

Re: Kurtka przeciwdeszczowa

: sob cze 13, 2015 7:37 pm
autor: Endriusza
Posiadam dla siebie i plecaczka Roleff RO1005. W ubiegłym roku kilku krotnie przez dłuższy czas był wystawiany na dosyć silne działanie deszczu i wiatru a kilkanaście razy ma drobniejsze deszczyki. Dał radę. Nie przemakał. Wygodny w ubieraniu. Ja nie zakładałem nigdy tych osłon na buty i dlatego wiem, że buty motocyklowe schną dosyć długo a w mokrych jest zimno w paluszki :) . Plecaczek zakładał i wiedza w zakresie mokrych butów go (jej) nie dotyczyła. Nie używałem też nigdy osłon na rękawiczki. Plecaczek tak i sobie nawet chwalił gdy łapki odrobinę marzły. Tam gdzie padało nie było za ciepło więc robił dodatkowo za ocieplacz. Z powodu raczej chłodu (zakres od kilkunastu do maks. dwudziestu kilku w porywach stopni) nie było problemów z poceniem się w nim. Rozmiar brałem taki sam jak kurtek. Nic nie puściło i nadal wygląda solidnie. Niestety, jest dosyć gruby i w kieszeń się go nie wsadzi. Dostał domowej roboty torby w których jeździł na kufrach bocznych na zewnątrz. Po jednym roku używania jestem z niego zadowolony.
Kierowca drugiego motocykla miał jednoczęściowy ("no name") . Też dawał radę i tylko przy części siedzenia tej bliżej baku nieraz delikatnie zamakał ale na tyle słabo, że z tą wilgocią poradziły sobie jego spodnie. Z moich obserwacji wynika, że jednoczęściowy najlepiej trzeba zakładać jeszcze przed deszczem i dobrze jest mieć w końcowym etapie do pomocy jedną rękę drugiej osoby. Już w trakcie deszczu przy jednej osobie mile widziane umiejętności zbliżone do tych jakie posiadał Houdini wyswobadzający się z kaftana bezpieczeństwa ale bez tragedii. Dwuczęściowy daje możliwość założenia samej kurtki gdy chłodno lub samych spodni gdy droga jeszcze mokra a przebija już słoneczko oraz ma jeszcze ten plus, że odrobinę mniej dziwnie się wygląda jak się spaceruje po miasteczku gdy pada a w pobliżu nie ma motocykla i kasku w dłoni ;D .

Re: Kurtka przeciwdeszczowa

: ndz cze 14, 2015 4:13 pm
autor: james
Serdecznie dziękuję za opinie! Póki co skłaniam się ku zestawowi REBELHORN'a - szkoda tylko, że nie można kupić samej kurtki :thumbdown:

Re: Kurtka przeciwdeszczowa

: ndz cze 14, 2015 5:41 pm
autor: janki5
Jeżeli chodzi a rebelhorna to spodnie mają jakby mniejszy rozmiar co do kurtki, warto przymierzyć, ze sciagaczem na plecach to nowszy model .

Re: Kurtka przeciwdeszczowa

: pn cze 15, 2015 7:09 pm
autor: james
Dzięki za informacje. Niestety, zestaw muszę kupić przez Internet, bo nigdzie na miejscu go nie mają :(

Re: Kurtka przeciwdeszczowa

: czw cze 25, 2015 1:16 pm
autor: james
Dzięki za pomoc! Kupiłem Rebelhorn'a (Rain). :)

Re: Kurtka przeciwdeszczowa

: czw cze 25, 2015 4:21 pm
autor: M@rio
Varadero ma tą zaletę, że podczas deszczu można jechać szybko. Kilometrow w deszczu przejechałem mnóstwo i prawie zawsze przemokłem a to dlatego, że przy dużej szybkości ok 100/h deszcz zamienia się myjke ciśnieniowa. Najbardziej narażone jest krocze ponieważ zbiera się tam najwięcej wody ;( W karierze miałem już ok 5 przeciwdeszczowek i wszystkie przemakały wiec życzę Ci żeby Twoja nigdy nie przemokła.

Re: Kurtka przeciwdeszczowa

: czw cze 25, 2015 4:29 pm
autor: james
Mam zamiar korzystać tylko z kurtki. Spodnie kupiłem nówki z Bundeswehry (Gore Tex) i póki co dają radę - po wakacyjnej trasie zdam relacje, jak się ten komplet sprawdza :)

Re: Kurtka przeciwdeszczowa

: czw cze 25, 2015 5:33 pm
autor: M@rio
A co to za spodnie?

Re: Kurtka przeciwdeszczowa

: czw cze 25, 2015 8:17 pm
autor: james
Takie coś:
http://armyworld.pl/product-pol-932-Now ... staw-.html

Najważniejsze, żeby były nówki a nie demobil, bo wtedy bywa różnie.