Forum Hondy Varadero

Chyba to nie najlepszy pomysł bo wstyd ale obecnie mam kask na skuter, bez szczęki. Dostałem w gratisie do skutera. Wiec z bezpieczeństwem nawet minimalnym nie sadzę żeby miał coś wspólnego.
Zdecyduje sie jednak na ls2 ale kwestia który model polecacie..

Kolega kupił ten model, zrobił ok 2000km i jest zadowolony. http://allegro.pl/szczekowy-kask-ls2-ea ... 99179.html

ADAMO16 pisze:Kolega kupił ten model, zrobił ok 2000km i jest zadowolony. http://allegro.pl/szczekowy-kask-ls2-ea ... 99179.html

Przejechałem w tym "kasku" około 1kkm - miałem wrażenie że jest głośniejszy kiedy zamykałem szybę, w nocy światła pojazdów z przeciwka dawały takie refleksy na szybie że momentami nie dało się jechać. Wentylacja ujdzie, poza tym ciężki, trzeszczący, przy zdejmowaniu szyby do mycia wysypały się jakieś elementy z blokad. Ogólnie wrażenie...CHRL i to z dolej półki. NIE POLECAM.

firmenanek1972 a jaki kask w takim razie możqesz polecicć?

To i ja 3 grosiki dorzucę...
Mogę Ci polecić Givi X01 Tourera. Po dopasowaniu - długo trwało, ale jak już się dopasował jest wygodny. Jeżdżę z dolną szczęką (odpinana), zakładanie bez okularów, potem okularki - jest miejsce na zauszniki, dodatkowo głośniki zestawu na rzepach - łeb mnie nie boli i nic ze sobą nie koliduje. Jedyny mankament - podwiewa szczękę nie ma podbródka uszczelniającego jak niektóre kaski integralne. Po zamontowaniu na szybę deflektora się nie skarżę, muzy w czasie jazdy słucham na poziomie niegłuszącym Blenda działa ok, nie koliduje z okularami, wyściółka wygodna.
pozdr

firemanek1972 pisze:

ADAMO16 pisze:Kolega kupił ten model, zrobił ok 2000km i jest zadowolony. http://allegro.pl/szczekowy-kask-ls2-ea ... 99179.html

Przejechałem w tym "kasku" około 1kkm - miałem wrażenie że jest głośniejszy kiedy zamykałem szybę, w nocy światła pojazdów z przeciwka dawały takie refleksy na szybie że momentami nie dało się jechać. Wentylacja ujdzie, poza tym ciężki, trzeszczący, przy zdejmowaniu szyby do mycia wysypały się jakieś elementy z blokad. Ogólnie wrażenie...CHRL i to z dolej półki. NIE POLECAM.

Ja dobijam do 100kkm
Szybę demontuję średnio raz w miesiącu (do mycia) i nic mi nie odpada, mam dopiero drugą sztukę co świadczy o jej pancerności. Przydaje się antifog za to w chłodniejsze dni bo szyba paruje.
Kask używany w ciężkich afrykańskich (zapiaszczonych) warunkach - wszystkie mechanizmy chodzą lepiej niż dobrze.
Jeżdżony w temp. od -9*C (900km) do +43*C (tysiące km), w śniegu, deszczu...
Ja POLECAM.

Dziś oglazałzm kaski hjc. W sumie zainteresowały mnie modele is-max ll oraz FG-ST. Wiem jeden szczekowy drugi integral.. Przymiezylem i IS fajnie lezal, okulary weszly bez problemu natomias za FG przemawia włukno szklane z ktorego jest zrobiona skorupa oraz miejsce otwierania/zamykania blendy. Chlopak w sklepie zwrocil uwage że mieli kilka reklamacji bo kask spadł z luzterka i ułamał mechanizm blendy. Fakt założenie okularow juz nie bylo tak proste fakt ze kask był za mały.
cena też sie rożnią jednak 300zł to spora różnica.

To może teraz ja, na początek napiszę że kaski sprzedaję od kilku lat, przerobiłem też kilka szczękowców, teraz mam Caberga tourmaxa strasznie go nie lubię bo nie ma kompletnie wentylacji, miałem przedtem nolana N103 i też nie był rewelacyjny. Nie kupicie panowie szcząkowego kasku za mniej niż 1000zł. Jest to dość skomplikowana konstrukcja, wymaga dobrych uszczelnień, i producent krtórego końcowa cena opiewa na pułapie 300zł nie jest w stanie zrobić dobrego, cichego, bezpiecznego, lekkiego kasku. Tak że nie wymagajcie od tych nocników zbyt wiele.