Rozrusznik - czy ktoś ten temat już przerabiał ?

Tematy dotyczące prac serwisowych oraz eksploatacji.
Wiadomość
Autor
LaSylva
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 23
Rejestracja: śr paź 20, 2010 11:29 pm
Lokalizacja: Dublin

witam

#31 Post autor: LaSylva »

i jak rozwiazales juz problem..?
Na 99,9% to nie rozrusznik Honda robi je nie do zdarcia,w odroznieniu do innych marek, wiem bo tez takie jazdy mialem, sprawdzalbym w kolejnosci: Aku, przekaznik, regulator, alternator, a na koncu rozrusznik.
Pozdr.

Awatar użytkownika
seba0000
Udaje motocyklistę
Posty: 123
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 7:44 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL1000
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Lobnitz b/Bielitz

Re: witam

#32 Post autor: seba0000 »

LaSylva pisze:i jak rozwiazales juz problem..?
Na 99,9% to nie rozrusznik Honda robi je nie do zdarcia,w odroznieniu do innych marek, wiem bo tez takie jazdy mialem, sprawdzalbym w kolejnosci: Aku, przekaznik, regulator, alternator, a na koncu rozrusznik.
Pozdr.
Problem rozwiązany . Jednak był to akumulator zwarcie w jednej z cel.

Awatar użytkownika
zzbig1
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 211
Rejestracja: pn mar 21, 2011 10:29 pm
Lokalizacja: Warszawa

#33 Post autor: zzbig1 »

A N I E M ó W I Ł E M
:wink:
Pozytywnie zakręceni mają lżej ;)

Awatar użytkownika
seba0000
Udaje motocyklistę
Posty: 123
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 7:44 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL1000
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Lobnitz b/Bielitz

#34 Post autor: seba0000 »

zzbig1 pisze:A N I E M ó W I Ł E M
:wink:
Ano mówiłeś :)

nevada
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 3
Rejestracja: czw mar 10, 2016 11:01 pm
Imię: nevada
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero XL 1000
Rocznik: 2003

Re: re

#35 Post autor: nevada »

seba0000 pisze:
Kuba-car pisze: Tak śledzę ten temat i za diabła nie wiem co było powodem że na te pożyczki nie odpalał-a później hulał :roll:
powodem była za mała powierzchnia styku uchwytów kabli rozruchowych to tak po moich przemyśleniach - spotkałem się już z tym w samochodzie. A opiłków w rozruszniku za dużo nie było.

Witam. Potwierdzam objawy . W moim przypadku nawet zdemontowałem rozrusznik i podpiąłem go na stole warsztatowym pod 12V ( kręci jak szalony ) więc demontaż nie był konieczny ,jednak rozwiałem swoje wątpliwości. Po ponownym zamontowaniu
podłączyłem napięcie na krótko by sprawdzić czy wtedy "kręci" - poprostu kablami rozruchowymi. I tu szok słabo kręci a kable gorące się zrobiły. O co chodzi? - postanowiłem jednak włożyć aku do motocykla i sumiennie wyczyścić styki połączenia + i -
i tu cykanie przekaźnika ustało i wszystkie inne objawy również . Więc sugeruje skręcać kluczami "10" styki aku a nie dłubać i udawać że skręcone wkrętakiem. Wszysko na temat.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Serwis”