Jak zabezpieczyć lakier kasku przed "plecaczkiem"
- Wojtek LK
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 12
- Rejestracja: śr lis 25, 2009 1:14 am
- Lokalizacja: Warszawa
Jak zabezpieczyć lakier kasku przed "plecaczkiem"
No właśnie - jak
Plecaczek wisi Wam na plecach, rozpycha się i stuka swoim kaskiem w Wasz piękny i lśniący kask. I kask się rysuje
Myślałem o takiej folii jaką nakleja się na auta dla ochrony lakieru ale czy to po zdjęciu nie zepsuje lakierowania kasku jeszcze bardziej niż plecaczek
Macie jakieś pomysły
Pozdrawiam,
Wojtek LK
Plecaczek wisi Wam na plecach, rozpycha się i stuka swoim kaskiem w Wasz piękny i lśniący kask. I kask się rysuje
Myślałem o takiej folii jaką nakleja się na auta dla ochrony lakieru ale czy to po zdjęciu nie zepsuje lakierowania kasku jeszcze bardziej niż plecaczek
Macie jakieś pomysły
Pozdrawiam,
Wojtek LK
- moto__dawca
- Stały bywalec - trochę wymiata
- Posty: 208
- Rejestracja: czw sty 12, 2012 8:06 pm
- Lokalizacja: śląsk
- moto__dawca
- Stały bywalec - trochę wymiata
- Posty: 208
- Rejestracja: czw sty 12, 2012 8:06 pm
- Lokalizacja: śląsk
jest nizsza odemnie a jak siedzimy razem to kaski sa na tej samej wysokosci.. poprostu trzeba zachowac jakis dystans od kierowcy.. a druga sprawa to plecaczek tez musi obserwowac droge i jak sie hamule to sie trzyma uchwytów do tego stworzonych i po problemie.. ale jak kolega wyzej napisal kask obkleic naklejkami z forum he pozdro
Wsiadasz na motocykl, zakładasz kask i widzisz całkiem inny świat =)
Honda XL 1000 SD02 Varadero
Honda XL 1000 SD02 Varadero
- MaG
- Udaje motocyklistę
- Posty: 151
- Rejestracja: czw gru 08, 2011 4:31 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: XL1000VA
- Rocznik: 2006
- Lokalizacja: Warszawa
Piękna teoria, jak z książki... W praktyce w dalszych trasach, a szczególnie na nudnych przelotach autostradowych mój plecaczek regularnie łapie komara na tylnym siedzeniu i wtedy też jej się zdarza strzelić "dzięcioła".moto__dawca pisze:jest nizsza odemnie a jak siedzimy razem to kaski sa na tej samej wysokosci.. poprostu trzeba zachowac jakis dystans od kierowcy.. a druga sprawa to plecaczek tez musi obserwowac droge i jak sie hamule to sie trzyma uchwytów do tego stworzonych i po problemie.. ale jak kolega wyzej napisal kask obkleic naklejkami z forum he pozdro
oderint dum probent
- jaromc
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 570
- Rejestracja: ndz cze 26, 2011 10:25 pm
- Lokalizacja: Rybnik
"Motocyklista Doskonały"moto__dawca pisze:jest nizsza odemnie a jak siedzimy razem to kaski sa na tej samej wysokosci.. poprostu trzeba zachowac jakis dystans od kierowcy.. a druga sprawa to plecaczek tez musi obserwowac droge i jak sie hamule to sie trzyma uchwytów do tego stworzonych i po problemie.. ale jak kolega wyzej napisal kask obkleic naklejkami z forum he pozdro
Przewracając drugiego nie sprawisz że będziesz wyższy
-
- Zapalony motocyklista
- Posty: 1424
- Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:07 am
- Lokalizacja: warszawa
Ja proponuje wozić plecaczek bez kasku . Co Ci będzie bezczelnie kask rysować , a dodatkowo jak pier....nie gołym czułkiem kilka razy to może się nauczy 8) :P
KTM 640 RALLY MADAFAKA- W TRAKCIE ODZYSKIWANIA ŚWIETNOŚCI PO FUCK UP-ie W MOTOCHALLENGE SERWIS
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
- Varaderowicz
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 22
- Rejestracja: śr cze 13, 2012 9:39 pm
- Lokalizacja: Siedlce