Stopery do uszu

Opinie, doświadczenia dotyczące odzieży motocyklowej
Wiadomość
Autor
daro
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 521
Rejestracja: wt sty 22, 2013 9:01 pm

Stopery do uszu

#1 Post autor: daro »

Planuję zakup stoperów.
Jakiś czas temu jeździłem w 3M :

http://moto.allegro.pl/stopery-do-uszu- ... 84646.html

zatyczki się zużyły, czyli straciły właściwość plastyczną ... zastąpiłem je dostępnymi w marketach budowlanych zatyczkami również 3M (jednorazowe)

teraz zastanawiam się nad stoperami Alpine :

http://moto.allegro.pl/stopery-zatyczki ... 06464.html

czy ktoś takich może używa i mógłby podzielić się swoją opinią na ich temat ?

robson123
Rekrut
Posty: 29
Rejestracja: wt sty 29, 2013 11:42 am
Lokalizacja: WIELUŃ

#2 Post autor: robson123 »

Idz do apteki za 2 złote kupisz podobne do tych co pokazałeś (85 zł) ,tylko nie w każdej aptece są dostępne
mz 250, jawa 350, suzuki vz800, honda deauville, honda varadero

daro
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 521
Rejestracja: wt sty 22, 2013 9:01 pm

#3 Post autor: daro »

robson123 pisze:Idz do apteki za 2 złote kupisz podobne do tych co pokazałeś (85 zł) ,tylko nie w każdej aptece są dostępne
... i ta podpowiedź baaardzo mi się podoba ... w przeliczeniu na Beer 8) :D .. dziękuję :)

Suszek
Uczy się jeździć
Posty: 73
Rejestracja: czw sty 17, 2013 9:37 pm
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero 1000 XL
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Rzeszów

#4 Post autor: Suszek »

Równie dobrze można napchać sobie waty :-)))
To chyba nie o to chodzi. Zatyczki z apteki zamurują całkowicie uszy a chyba na moto dobrze wiedzieć co sie dzieje do okoła - na aukcji chyba wystarczająco wyjaśnione
Bardzo niebezpieczne jest całkowite odizolowanie się od otaczającego nas dźwięku środowiska i ruchu ulicznego, pożądane jest także, aby słyszeć dźwięk wydobywający się z silnika. Dlatego zatyczki do uszu Alpine MotoSafe mają specjalny filtr akustyczny który tłumi tylko szkodliwy i uciążliwy hałas powodowany przez wiatr. Nawiązując do badań przeprowadzonych przez Niemiecki magazyn motocyklowy Motorrad, żaden z kasków nie chroni przed uszkodzeniami słuchu w wystarczający sposób. Zatyczki Alpine MotoSafe są najlepszym zabezpieczeniem.

Ja takie już mam zamówione. Jak dojadą i przetestuje to dam znać..

robson123
Rekrut
Posty: 29
Rejestracja: wt sty 29, 2013 11:42 am
Lokalizacja: WIELUŃ

#5 Post autor: robson123 »

a testowałeś te z apteki? ja kiedyś pracowałem w dużym hałasie i właśnie ich używaliśmy były ok nie słychać pisków zbyt mocno a między sobą można się porozumieć
mz 250, jawa 350, suzuki vz800, honda deauville, honda varadero

Awatar użytkownika
Dawidosss
Uczy się jeździć
Posty: 94
Rejestracja: pt mar 30, 2012 11:28 am
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

#6 Post autor: Dawidosss »

Jestem żołnierzem i mam dość często ostre strzelania. Także stosuje wtedy te zwykłe stopery dostępne w aptekach. Dobrze radzą sobie z tłumieniem wystrzałów, broni, granatów, pomagają przy ściąganiu śmigłowców (bardzo głośno wtedy jest) A Komendy wydawane przez dowódców są prze zemnie normalnie odbierane i w 100% zrozumiałe. Warto się więc zastanowić nad być może zbędnymi kosztami.
Ja, moja Honda,i te wszystkie szosy, którymi jeszcze nie jechałem...

Kuba-car
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 567
Rejestracja: sob lut 05, 2011 3:41 pm

#7 Post autor: Kuba-car »

Tylko bez śmiacia.. :wink:
A po co te stopery :roll: ??

Awatar użytkownika
Dawidosss
Uczy się jeździć
Posty: 94
Rejestracja: pt mar 30, 2012 11:28 am
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

#8 Post autor: Dawidosss »

Mi się często przydają, ale fakt jest taki że nawet na myśl mi nie przyszło żeby na moto ich używać. Osobiście nie widzę potrzeby.
Ja, moja Honda,i te wszystkie szosy, którymi jeszcze nie jechałem...

robson123
Rekrut
Posty: 29
Rejestracja: wt sty 29, 2013 11:42 am
Lokalizacja: WIELUŃ

#9 Post autor: robson123 »

ja używałem tylko w pracy. na moto nie nie. lubię szum wiatru
mz 250, jawa 350, suzuki vz800, honda deauville, honda varadero

Kuba-car
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 567
Rejestracja: sob lut 05, 2011 3:41 pm

#10 Post autor: Kuba-car »

Tak myślałem-poza tym i intercomu nie będzie słychać,nie wspominając o nasłuchiwaniu odgłosów z zewnątrz..

kucyk_323
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 215
Rejestracja: wt gru 25, 2012 10:18 am
Lokalizacja: marki/wawa
Kontakt:

#11 Post autor: kucyk_323 »

jakby temat założył posiadacz dzika to bym zrozumiał...
Wykonuje balustrady nierdzewne i wszystko co związane z tą stalą i spawaniem, w razie potrzeby pomogę www.nierdzewnie.pl

daro
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 521
Rejestracja: wt sty 22, 2013 9:01 pm

#12 Post autor: daro »

kucyk_323 pisze:jakby temat założył posiadacz dzika to bym zrozumiał...
.. oj widzę że zatyczki mają swoich zwolenników jak i zagorzałych przeciwników :wink: wiecie ... jeździłem przez ostatnie pięć lat boxerami ... :shock: :shock: bez zatyczek głowa pęka i pewnie dlatego myślę o nowych na nadchodzący sezon. Ktoś się wyrwie przesada , ja powiem masz rację . Zatyczki dają komfort polegający na ciszy który mi odpowiada. Intercom pewnie fajna rzecz ale ja wybieram ciszę. Pomimo że dużo jeżdżę z Żonką to wygadamy się przed i po :),a jazda w ciszy uwalnia inne zmysły :D
Chyba się wytłumaczyłem ze swojego zboczenia 8) :D :D

Awatar użytkownika
jedras
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 259
Rejestracja: wt kwie 17, 2012 7:31 am
Imię: Jędrzej
Marka motocykla: Honda
Model: XL 1000V Varadero
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Warszawa

#13 Post autor: jedras »

Kuba-car pisze:Tylko bez śmiacia.. :wink:
A po co te stopery :roll: ??
Kiedyś po przejechaniu 700km jednego dnia Transalpem z niską szybą po zejściu z motocykla przez kilka godzin jeszcze słyszałem huk powietrza. W Varadero po 1000km było ok, ale z zatyczkami mogło by być lepiej. Wniosek taki, że jak ktoś kręci się w koło komina to mu są nie potrzebne. Jeżeli ktoś chce robić duże przeloty to mogą się przydać.

daro
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 521
Rejestracja: wt sty 22, 2013 9:01 pm

#14 Post autor: daro »

jedras pisze:
Kuba-car pisze:Tylko bez śmiacia.. :wink:
A po co te stopery :roll: ??
Kiedyś po przejechaniu 700km jednego dnia Transalpem z niską szybą po zejściu z motocykla przez kilka godzin jeszcze słyszałem huk powietrza. W Varadero po 1000km było ok, ale z zatyczkami mogło by być lepiej. Wniosek taki, że jak ktoś kręci się w koło komina to mu są nie potrzebne. Jeżeli ktoś chce robić duże przeloty to mogą się przydać.
Idealna puenta tematu :)

bearl
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 20
Rejestracja: pt lip 20, 2012 12:35 am
Lokalizacja: Poznań

#15 Post autor: bearl »

Mam takie zatyczki Alpine.
Nie znalazłem lepszych. Testowałem różne rodzaje "z apteki", woskowe, gumowe itp.

Na krótkie trasy zatyczki nie są potrzebne. Na dłuższe nieautostradowe też da się bez.

Ale po przejechaniu 800-900 km autostradą 140-160km/h bez zatyczek w głowie już dość mocno szumi. A wieczory są o wiele milsze jak nie szumi :-)

Używam ich już drugi rok i w zasadzie nie ma na nich śladów zużycia.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Odzież”