Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić nowy?

Tematy dotyczące problemów z elektryka i elektroniką.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
syku
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 166
Rejestracja: pt sty 23, 2015 7:06 pm
Imię: Sylwek
Marka motocykla: suzuki
Model: gsx-1250fa
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić no

#16 Post autor: syku »

manetki w szereg jedna za drugą i dopiero do nich sterownik (pod kable jednej z manetek)

z tego co pamiętam to oxford sterował plusem, a hondowski masą
to nie ma znaczenia jak je podepniesz do oxforda bo oxford podaje dwa kable do każdej manetki a sterownik hondowski tylko masowy (zasilanie +12 podpinasz w hondowskim bezpośrednio do manetek)

dali Ci do oxforda jakiś schemat podpięcia? - możesz wrzucić?

bez schematu ja bym pod kable manetki np lewej - podpiął pierwszy przewód manetki A, drugi przewód manetki A podpiął bym do pierwszego przewodu manetki B, a drugi przewód manetki B pod drugie wyprowadzenie lewej manetki oxforda

Awatar użytkownika
vaaks
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 679
Rejestracja: śr maja 21, 2014 12:23 pm
Imię: Władysław
Marka motocykla: SUZUKI
Model: DL 650
Rocznik: 2017
Lokalizacja: PWL

Re: Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić no

#17 Post autor: vaaks »

Obrazek
Możesz rysunkowo pokazać to co napisałeś wyżej?
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Wiek to tylko liczba
------------------------------------------------------------------------

Były:
Varadero 1000
Drag Star 1100
Drag Star 650
Jawa 250

Awatar użytkownika
syku
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 166
Rejestracja: pt sty 23, 2015 7:06 pm
Imię: Sylwek
Marka motocykla: suzuki
Model: gsx-1250fa
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić no

#18 Post autor: syku »

Obrazek

Awatar użytkownika
vaaks
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 679
Rejestracja: śr maja 21, 2014 12:23 pm
Imię: Władysław
Marka motocykla: SUZUKI
Model: DL 650
Rocznik: 2017
Lokalizacja: PWL

Re: Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić no

#19 Post autor: vaaks »

Podziękował, nie ma jak posłuchać fachowca, a nie monndrować się samemu.
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Wiek to tylko liczba
------------------------------------------------------------------------

Były:
Varadero 1000
Drag Star 1100
Drag Star 650
Jawa 250

Awatar użytkownika
syku
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 166
Rejestracja: pt sty 23, 2015 7:06 pm
Imię: Sylwek
Marka motocykla: suzuki
Model: gsx-1250fa
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić no

#20 Post autor: syku »

najlepiej wróć do hondowskiego - jutro powinien dotrzeć ;)

mam nadzieję że będzie działał

Awatar użytkownika
vaaks
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 679
Rejestracja: śr maja 21, 2014 12:23 pm
Imię: Władysław
Marka motocykla: SUZUKI
Model: DL 650
Rocznik: 2017
Lokalizacja: PWL

Re: Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić no

#21 Post autor: vaaks »

Syku, dzięki, wszystko działa, tylko nie wiem dlaczego zaczyna od max i kończy na 0 a nie odwrotnie. Może ci co mają oryginał hondowski wypowiedzą się czy też tak mają? W ubiegłym sezonie użyłem tylko raz ( potem zdechły) i wydaje mi się, że zaczynał od dolnej diody i wzrastał za każdym naciśnięciem aż do trzech.
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Wiek to tylko liczba
------------------------------------------------------------------------

Były:
Varadero 1000
Drag Star 1100
Drag Star 650
Jawa 250

Awatar użytkownika
syku
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 166
Rejestracja: pt sty 23, 2015 7:06 pm
Imię: Sylwek
Marka motocykla: suzuki
Model: gsx-1250fa
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić no

#22 Post autor: syku »

u mnie też leciał od max w dół

i cała przyjemność po mojej stronie ;)

akandrzej300
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 21
Rejestracja: pn wrz 22, 2014 6:24 pm
Imię: Andrzej
Marka motocykla: honda
Model: varadero xl 1000
Rocznik: 2009
Lokalizacja: chrzanów-oświęcim

Re: Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić no

#23 Post autor: akandrzej300 »

witam - w tamtym sezonie było grzanie manetek ok, a w tym nie moge za chiny włączyć grzania, miga tylko jedna dolna dioda " lo" , może ktoś miał podobny problem, prosze o poradę jak z tego wybrnąć
Komar, jawka , mz 251, yamaha tdm 850, aprilia Leonardo 250, aprilia atlantic 500, honda Varadero 1000 xl sd3

OCZEKUJMY NIEOCZEKIWANEJ KONTROLI

Awatar użytkownika
strus75
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 13
Rejestracja: pn kwie 01, 2013 6:16 pm
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Rocznik: 2008

Re: Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić no

#24 Post autor: strus75 »

Witam, odświeżę temat:
Manetki grzeją ale bardzo słabo, po odpięciu grzałek ze sterownika wychodzi 13,5V;11,8V;9,2V;6,5V;3,8V - zależy jaki poziom włączony, ale
gdy podepnę grzałki to pod obciążeniem pojawia się tam max 2,2 V i grzanie na poziomie 5% .
Po podpięciu manetki bezpośrednio do akumulatora - grzeje aż za bardzo (tj. sprawdzałem tylko jedną )
Ma ktoś jakiś pomysł dlaczego tak się dzieje?
Syku - naprawiasz jeszcze takie sterowniki?

Awatar użytkownika
syku
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 166
Rejestracja: pt sty 23, 2015 7:06 pm
Imię: Sylwek
Marka motocykla: suzuki
Model: gsx-1250fa
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić no

#25 Post autor: syku »

sprawdź kable zasilające sterownik
śmierdzi mi to problemem ze stykami i spadkiem napięcia na wejściu sterownika (skoro napięcia na wyjściu przy jałowym biegu są ok)

tranzystory sterujące jak padają do najczęściej zwarcie, rzadziej przerwa (ale nie podawanie różnych napięć wyjściowych)

Awatar użytkownika
Kojot
Rekrut
Posty: 35
Rejestracja: sob sie 27, 2016 7:33 pm
Imię: Tomek
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Re: Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić no

#26 Post autor: Kojot »

Zawsze byłem przekonany ze właśnie intensywność grzania jest regulowana poprzez napięcie na wyjsciu sterownika. Każdy prawo ohma kojarzy a drut grzewczy w manetce to czyste R.
Success is not final, failure is not fatal - it is the courage to continue that counts.

Awatar użytkownika
syku
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 166
Rejestracja: pt sty 23, 2015 7:06 pm
Imię: Sylwek
Marka motocykla: suzuki
Model: gsx-1250fa
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić no

#27 Post autor: syku »

Kojot pisze:Zawsze byłem przekonany ze właśnie intensywność grzania jest regulowana poprzez napięcie na wyjsciu sterownika. Każdy prawo ohma kojarzy a drut grzewczy w manetce to czyste R.
i co się zmieniło że "byłeś"?

z punktu widzenia średnich wartości sterowanie to zmiana napięcia na wyjściu
natomiast w rzeczywistości stosuje się PWM czyli stałe napięcie 12V podpinane impulsowo
im większa przerwa w podaniu 12V i mniejszy czas podania 12V tym niższe średnie napięcie

dzięki takiemu sterowaniu nie ma strat na urządzeniu sterującym (nie grzeje się)

Awatar użytkownika
Kojot
Rekrut
Posty: 35
Rejestracja: sob sie 27, 2016 7:33 pm
Imię: Tomek
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Re: Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić no

#28 Post autor: Kojot »

Wiem co to jest PWM. Chodziło mi bardziej o Twoje sformułowanie w nawiasie poniżej:
tranzystory sterujące jak padają do najczęściej zwarcie, rzadziej przerwa (ale nie podawanie różnych napięć wyjściowych)
Dlaczego zakładasz że jak Kolega pomierzył napięcie na wyjściu i się zmienia jego wartość w miarę zmiany stopnia grzania to jest źle?

Gość może mieć zwarcie na grzałce po prostu.

Spróbuj Kolego podpiąć zamiast grzałki żarówkę na 12V i sprawdzisz czy przy zmianie stopnia ogrzewania na sterowniku świeci coraz jaśniej. Możesz też omomierzem sprawdzić czy obie grzałki mają tą samą rezystancję (pomiar oczywiście bez podanego napięcia zasilania).
Success is not final, failure is not fatal - it is the courage to continue that counts.

Awatar użytkownika
syku
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 166
Rejestracja: pt sty 23, 2015 7:06 pm
Imię: Sylwek
Marka motocykla: suzuki
Model: gsx-1250fa
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić no

#29 Post autor: syku »

Kojot pisze:Wiem co to jest PWM. Chodziło mi bardziej o Twoje sformułowanie w nawiasie poniżej:
tranzystory sterujące jak padają do najczęściej zwarcie, rzadziej przerwa (ale nie podawanie różnych napięć wyjściowych)
Dlaczego zakładasz że jak Kolega pomierzył napięcie na wyjściu i się zmienia jego wartość w miarę zmiany stopnia grzania to jest źle?

Gość może mieć zwarcie na grzałce po prostu.

Spróbuj Kolego podpiąć zamiast grzałki żarówkę na 12V i sprawdzisz czy przy zmianie stopnia ogrzewania na sterowniku świeci coraz jaśniej. Możesz też omomierzem sprawdzić czy obie grzałki mają tą samą rezystancję (pomiar oczywiście bez podanego napięcia zasilania).
w oryginalnym sterowniku hondy (taki miałem na biurku od vaaks'a) był na wyjściu mosfet 15A
co to dla mnie oznacza - powinno wytrzymać moce rzędu wielkości 200W
aby zbić napięcie do tych 2,2V to na tranzystorach musiałoby się odłożyć co najmniej 10V podczas działania
uwzględniając wielkość rezystancji złącza mosfeta (rzędu tysięcznych ohma) w praktyce palilibyśmy bezpiecznik

ja stawiam na zły styk (może na kablu w sterowniku jak u vaaks'a) prąd idący do grzałek powoduje na nim spadek napięcia na tyle duży że grzałki manetek nie mają co grzać.

gdyby było zwarcie na manetce to po podpięciu bezpośrednio do aqu to manetka by się po prostu zjarała
(ale ja nie mam monopolu na wiedzę i faktycznie podpięcie 21W żarówki zamiast manetek coś by pokazało)

Awatar użytkownika
Kojot
Rekrut
Posty: 35
Rejestracja: sob sie 27, 2016 7:33 pm
Imię: Tomek
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Re: Sterownik podgrzewanych manetek - naprawiać czy kupić no

#30 Post autor: Kojot »

Nikt nie ma monopolu na wiedzę. Moja intencja pisząc na forum nie są słowne przepychanki ale chęć pomocy innym.

Cóż nie pozostaje nam nic innego syku jak cierpliwie czekać na kolejne informacje od kolegi strus75 w tej sprawie.

Miłej niedzieli.
Success is not final, failure is not fatal - it is the courage to continue that counts.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”