Wstępne planowanie wkoło VIMu

Planowanie, komentarze, opisy, dyskusja.
Wiadomość
Autor
Corab
Zapalony motocyklista
Posty: 813
Rejestracja: sob wrz 01, 2007 9:24 pm
Lokalizacja: Otrębusy

#46 Post autor: Corab »

mój głos w dyskusji - motele bez namiotów :D
Podróże pomagają nam zapomnieć o codzienności

Grzesiek
Zapalony motocyklista
Posty: 845
Rejestracja: pt sty 04, 2008 3:52 pm
Lokalizacja: KRAKÓW

#47 Post autor: Grzesiek »

zgadzam się z Piotrkiem , wolę bez namiotu
Podróżuje się nie po to , aby dotrzeć do celu, ale po to , żeby być w podróży .

Corab
Zapalony motocyklista
Posty: 813
Rejestracja: sob wrz 01, 2007 9:24 pm
Lokalizacja: Otrębusy

#48 Post autor: Corab »

niestety koledzy odpuszczam Turcję, dwa tygodnie to dla mnie za długo. Pozostaje więc wyjazd w Alpy w czerwcu. :cry:
Podróże pomagają nam zapomnieć o codzienności

Grzesiek
Zapalony motocyklista
Posty: 845
Rejestracja: pt sty 04, 2008 3:52 pm
Lokalizacja: KRAKÓW

#49 Post autor: Grzesiek »

Corab pisze:niestety koledzy odpuszczam Turcję, dwa tygodnie to dla mnie za długo. Pozostaje więc wyjazd w Alpy w czerwcu. :cry:
Nie żartuj , dasz radę :!: :cry:
Alpy musimy przełożyć na termin późniejszy ze względu na Turcje , nie wiem , może lipiec ...
Podróżuje się nie po to , aby dotrzeć do celu, ale po to , żeby być w podróży .

Corab
Zapalony motocyklista
Posty: 813
Rejestracja: sob wrz 01, 2007 9:24 pm
Lokalizacja: Otrębusy

#50 Post autor: Corab »

Przecież wiesz, że ja jeszcze chciałbym się pokiwać na jakimś ciepłym morzu :D w każdym razie na razie kołomyja wokół planów urlopowych i się zobaczy co wypali.
Podróże pomagają nam zapomnieć o codzienności

Grzesiek
Zapalony motocyklista
Posty: 845
Rejestracja: pt sty 04, 2008 3:52 pm
Lokalizacja: KRAKÓW

#51 Post autor: Grzesiek »

Corab pisze:Przecież wiesz, że ja jeszcze chciałbym się pokiwać na jakimś ciepłym morzu :D w każdym razie na razie kołomyja wokół planów urlopowych i się zobaczy co wypali.
Wiem , wiem , ja chyba po tylu latach odpuszczę mazury bo się nie wyrobię
Tyle planów motocyklowych że trzeba by sobie zrobić ze dwa miesiące urlopu :wink:
Podróżuje się nie po to , aby dotrzeć do celu, ale po to , żeby być w podróży .

Corab
Zapalony motocyklista
Posty: 813
Rejestracja: sob wrz 01, 2007 9:24 pm
Lokalizacja: Otrębusy

#52 Post autor: Corab »

no tak gdybym sobie odpuścił żagielki to może Turcja, ale wtedy bez Alp. :?:
Podróże pomagają nam zapomnieć o codzienności

Konrad
Zapalony motocyklista
Posty: 1254
Rejestracja: śr mar 07, 2007 11:58 am
Lokalizacja: paryż

#53 Post autor: Konrad »

Corab Alpy są obowiązkowo!!! Ja postaram się 5 dni roboczych zarezerwować a z weekendami to już 9.

smutek
Zapalony motocyklista
Posty: 1424
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:07 am
Lokalizacja: warszawa

#54 Post autor: smutek »

Pretor pisze:Panowie. Jedziemy w cywilizowane kraje więc zawsze hotel się znajdzie.
Dla sytuacji awaryjnych nie chce mi się ciągnąć całego majdanu namiotowego (namiot, śpiwór, karimata, jasiek i lampka człówka).
Okaże się, że przez 20 dni jazdy 1-2 razy rozbiję namiot.

Dlatego proponuję jasno określić czy jedziemy z namiotami czy nie.

Dla mnie jazda z namiotem to oczywista oczywistość że śpimy ile się da pod namiotem a od czasu do czasu w hotelu.
Ja tam wolę namiot ,ale się podporządkuję 8)
KTM 640 RALLY MADAFAKA- W TRAKCIE ODZYSKIWANIA ŚWIETNOŚCI PO FUCK UP-ie W MOTOCHALLENGE SERWIS
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz

Corab
Zapalony motocyklista
Posty: 813
Rejestracja: sob wrz 01, 2007 9:24 pm
Lokalizacja: Otrębusy

#55 Post autor: Corab »

Corab pisze:mój głos w dyskusji - motele bez namiotów :D
oczywiście do namiotów też się mogę dostosować :D
Podróże pomagają nam zapomnieć o codzienności

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#56 Post autor: Pretor »

Powiem tak. Namioty lubię bo mają swój niepowtarzalny urok. Dodatkowo to spora oszczędność kasy. Jak jedzie kilka sprzętów to i o bezpieczeństwo też nie ma co się obawiać.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

Corab
Zapalony motocyklista
Posty: 813
Rejestracja: sob wrz 01, 2007 9:24 pm
Lokalizacja: Otrębusy

#57 Post autor: Corab »

Pretor pisze:Powiem tak. Namioty lubię bo mają swój niepowtarzalny urok. Dodatkowo to spora oszczędność kasy. Jak jedzie kilka sprzętów to i o bezpieczeństwo też nie ma co się obawiać.
namioty,namioty,namioty :D :D :D :idea:
Podróże pomagają nam zapomnieć o codzienności

kolim
Zapalony motocyklista
Posty: 797
Rejestracja: śr kwie 02, 2008 12:33 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#58 Post autor: kolim »

To chyba powoli przechodzimy jednak na opcje namiotowa :-)
Obrazek

Grzesiek
Zapalony motocyklista
Posty: 845
Rejestracja: pt sty 04, 2008 3:52 pm
Lokalizacja: KRAKÓW

#59 Post autor: Grzesiek »

Panowie jestem starym harcerzem , uwielbiam obcowanie z naturą i osobiście przy ostatnim wyjeździe do Rumunii forsowałem wersję z namiotami . Ale teraz jedziemy w okresie gdy będzie już bardzo ciepło ,rzekłbym gorąco i ja osobiście chciałbym się normalnie wykąpać a i wyspać w ludzkich warunkach .
Poza tym proponuję rozeznać temat cen w tanich hotelach i kempingach żeby nie było tak jak z moimi kumplami , że płacili prawie tyle samo za hotel co kamping w Grecji :!: :wink: :shock:
Wczoraj przez parę godzin opracowywałem trasę do Turcji , czytałem opisy miejsc które warto odwiedzić i sprawdzałem ceny noclegów w hotelach . Uwaga , poza oczywiście kurortami ceny w hotelach 7-10 do 15 Euro ze śniadaniem . Pytanie , czy na kempingu będzie taniej , jeżeli tak to o ile ? 1-2 Euro ? :wink:
Namioty można wziąść ale według mnie tylko w opcji jakiej brakowało nam w Grecji - jesteśmy w górach , urokliwa przełęcz , strumyczek , aż się prosi o biwak . Tak jak najbardziej .
Podróżuje się nie po to , aby dotrzeć do celu, ale po to , żeby być w podróży .

smutek
Zapalony motocyklista
Posty: 1424
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:07 am
Lokalizacja: warszawa

#60 Post autor: smutek »

Grzesiek pisze:Panowie jestem starym harcerzem , uwielbiam obcowanie z naturą i osobiście przy ostatnim wyjeździe do Rumunii forsowałem wersję z namiotami . Ale teraz jedziemy w okresie gdy będzie już bardzo ciepło ,rzekłbym gorąco i ja osobiście chciałbym się normalnie wykąpać a i wyspać w ludzkich warunkach .
Poza tym proponuję rozeznać temat cen w tanich hotelach i kempingach żeby nie było tak jak z moimi kumplami , że płacili prawie tyle samo za hotel co kamping w Grecji :!: :wink: :shock:
Wczoraj przez parę godzin opracowywałem trasę do Turcji , czytałem opisy miejsc które warto odwiedzić i sprawdzałem ceny noclegów w hotelach . Uwaga , poza oczywiście kurortami ceny w hotelach 7-10 do 15 Euro ze śniadaniem . Pytanie , czy na kempingu będzie taniej , jeżeli tak to o ile ? 1-2 Euro ? :wink:
Namioty można wziąść ale według mnie tylko w opcji jakiej brakowało nam w Grecji - jesteśmy w górach , urokliwa przełęcz , strumyczek , aż się prosi o biwak . Tak jak najbardziej .
O to mi właśnie chodziło
KTM 640 RALLY MADAFAKA- W TRAKCIE ODZYSKIWANIA ŚWIETNOŚCI PO FUCK UP-ie W MOTOCHALLENGE SERWIS
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże zagraniczne - planowane”