Polska-Słowacja problem

Planowanie, komentarze, opisy, dyskusja.
Wiadomość
Autor
Lukasz1221
Rekrut
Posty: 39
Rejestracja: ndz sie 03, 2008 6:35 pm
Lokalizacja: Polska

Polska-Słowacja problem

#1 Post autor: Lukasz1221 »

Witam !

W ten weekend planuje wyjazd całodniowy (ok 600 KM) przez Polskę i Słowację. Boje się jazdy po Słowacji - tzn. wiem, że nie obowiązują tam winiety na motocykl, lecz niektórzy piszą , że policja słowacka równiez respektuje przepisy i jednak za brak winiety w motocyklu może się przyczepić - szczerze zacząłem się martwić troche tym przejazdem przez Słowację. Planuje przejazd z Korbielowa do Chochołowa , w tym własnie przez jedną drogę klasy I zaliczaną już do przejeżdzania z winietą (nr 59 z przejścia granicznego w Chyżnym) i martwię się co w razie konrtoli policji... Ani troche języka ... Myśle, czy nie darować sobie przejażdżki przez Słowację ... Najbardziej boje się własnie konrtoli policji słowackiej, że przyczepią się o braku winiety (teoretycznie nie jest wymagana) . Proszę o jakieś rady.

Szerokości
Łukasz1221

Czarny
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 758
Rejestracja: wt lip 15, 2008 11:06 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL 1000VA
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Warszawa Wawer

#2 Post autor: Czarny »

Winieta nie jest konieczna na motor.
Konieczny jest Dowód Osobisty!!!!
Bo to kosztuje.

giemziorek
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 369
Rejestracja: ndz gru 25, 2005 12:37 pm
Lokalizacja: Warszawa

#3 Post autor: giemziorek »

Czarny pisze:Winieta nie jest konieczna na motor.
Konieczny jest Dowód Osobisty!!!!
Bo to kosztuje.
32 Euro od glowy :) i prawie deportacja

Awatar użytkownika
Medman
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 466
Rejestracja: pt sty 02, 2009 11:19 pm
Lokalizacja: 3miasto

#4 Post autor: Medman »

Wiemy z doświadczenia!!! :)) No i przepisów trzeba sie trzymac niestety! Bo łapia jak nie wiem co !!! :))
Jutro to dziś tyle że jutro !! (Lem)

Awatar użytkownika
roslaw
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 231
Rejestracja: pn gru 08, 2008 8:46 am
Lokalizacja: Mysłowice

#5 Post autor: roslaw »

Słowacka Policja słynie z kręcania w jakieś nieistniejące przepisy:
Osobiście doświadczyłem zapytań o:
- trójkąt,(miałem pokrowiec na kask z trójkątem)
- apteczkę (bzdura ale miałem i to naszpikowaną różnistymi medycznymi utensyljami oraz przyborami. Zaskoczyłem ich przyrządem do zamykania przerwanych tętnic - przydaje się przy przytrzymywaniu kabli :))

Najfajniejszy wkręt był na ukryty we wsi tajemniczy fotoradar (ograniczenie 40 km/h) i oskarżenie, że jechałem 80. Byłem pewien, że nie przekroczyłem 30 z powodu braku nawierzchni i masakrycznego błota wzdłuż całej wsi.
Na prośbę o zdjęcie powiedzieli, że jest do odbioru w pobliskim mieście. Już chciałem po nie jechać gdy w rezultacie powiedzieli, że właściwie nic się nie stało i mogę śmiało jechać dalej.

Winietę bym jednak wykupił i się okleił.
Dyskutując z idiotą lepiej mieć pewność, że on nie robi tego samego.

Dukii
Zapalony motocyklista
Posty: 1882
Rejestracja: wt kwie 18, 2006 10:09 am
Lokalizacja: Mysiadło

#6 Post autor: Dukii »

KTM 690 R.... istny diabeł! Mój pierwszy raz..... 10.04.2013

Grzesiek
Zapalony motocyklista
Posty: 845
Rejestracja: pt sty 04, 2008 3:52 pm
Lokalizacja: KRAKÓW

#7 Post autor: Grzesiek »

No to co do winietek to się wyjasniło , a poza tym droga którą chcesz jechać nie jest płatna .
Moja sugestia , ponieważ jestem na Słowacji przynajmniej raz w miesiącu i uwielbiam śmigać po górkach odradzam Ci tą drogę z Korbielowa do Trsteny . Słowacja jest piękna ale akurat ten odcinek jest nieciekawy - jazda przez biedne wioski , brzydką drogą naprawdę nie warto
Moja proipozycja - jedź na nowe przejście RAJCZA / UJSOŁY:
http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s ... 30469&z=10
a najlepiej piekną droga przez Tatry :
http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s ... =UTF8&z=10
Podróżuje się nie po to , aby dotrzeć do celu, ale po to , żeby być w podróży .

Lukasz1221
Rekrut
Posty: 39
Rejestracja: ndz sie 03, 2008 6:35 pm
Lokalizacja: Polska

#8 Post autor: Lukasz1221 »

Dukii wiem, że tam jest wszystko, wiem doskonale, że na motocykl winiety nie obowiązują. Ale boję się tego, co będzie jeśli policja zatrzyma mnie do kontroli ... Ani troche języka , o wyposażenie się nie boje (trójkąt mam, bezpieczniki też, żarówki również i apteczka dobrze wyposażona). Co mówicie o tym dowodzie ? Czy sam paszport aby nie wystarcza ? Jestem jeszcze osobą niepełnoletnią, ale posiadam prawo jazdy (kategoria A1) i ważny paszport do 2012 r. Więc po co musiałbym mieć dowód ?


P.S.
Z PZM Travel dostałem odpowiedź co do winiet na motocykle :


Szanowny Panie,
W Czechach nie obowiązuje winietka na motocykl.
Na Słowacji obowiazuje winietka tylko na motocykl
z przyczepą.
Z poważaniem
Maria K, Redaktor serwisu PZM INFO
PZM-Travel Sp. z o.o.
ul.Madalińskiego 20 lok.3a, 02-513 Warszawa, tel.: 22/849 90 07



Więc chyba wszystko jasne - ale z plotek wiem, że policja słwoacka może sie przyczepić do tego, że jednak motocykl powinien mieć winiete, a jak mam bronić swoich praw, skoro nie znam ani troche języka słowackiego ? Tego się boje najbardziej...


Grzesiek, dzięki za radę, ale tą drogą jadę, że tak powiem "przymusowo". Muszę odwiedzieć Korbielów, a nie opłaca mi się wracac z powrotem, żeby dojechać potem do Zakopanego, dlatego w jedną stronę jadę przez Słowację. Droga którą podałeś jest bardzo ciekawa, tym bardziej że właśnie tę drogę chciałem wybrać, ale... No właśnie jest jedno małe ale.. Po prostu boje się.. Za dużo wysłuchiwania tekstów o słowackiej policji i o tych nieszczęsnych winietach na motocykl i teraz mam wielki mętlik w głowie, boję się jechać ten odcinek 60KM do Chochołowa, a co dopiero jechać tą drogą co Ty podałes... Droga nie musi być piękna, oby dało radę przejechać, bo jak wspomniałem wcześniej przez Słowację jadę tak jak by "przymusowo", żeby z Korbielowa się przedostać do Zakopanego... Co do obowiązku winietek na moim odcinku, hmm Grzesiek niestety na jednym odcinku prawdopodobnie (nie jestem pewien na 100 %) obowiązuje - odcinek Chyżne - Tvrdosin , przez który niestety pojadę (droga 59 objęta winietami).

Konrad
Zapalony motocyklista
Posty: 1254
Rejestracja: śr mar 07, 2007 11:58 am
Lokalizacja: paryż

#9 Post autor: Konrad »

Lukasz1221 pisze:Dukii wiem, że tam jest wszystko, wiem doskonale, że na motocykl winiety nie obowiązują. Ale boję się tego, co będzie jeśli policja zatrzyma mnie do kontroli ... Ani troche języka , o wyposażenie się nie boje (trójkąt mam, bezpieczniki też, żarówki również i apteczka dobrze wyposażona). Co mówicie o tym dowodzie ? Czy sam paszport aby nie wystarcza ? Jestem jeszcze osobą niepełnoletnią, ale posiadam prawo jazdy (kategoria A1) i ważny paszport do 2012 r. Więc po co musiałbym mieć dowód ?


P.S.
Z PZM Travel dostałem odpowiedź co do winiet na motocykle :


Szanowny Panie,
W Czechach nie obowiązuje winietka na motocykl.
Na Słowacji obowiazuje winietka tylko na motocykl
z przyczepą.
Z poważaniem
Maria K, Redaktor serwisu PZM INFO
PZM-Travel Sp. z o.o.
ul.Madalińskiego 20 lok.3a, 02-513 Warszawa, tel.: 22/849 90 07



Więc chyba wszystko jasne - ale z plotek wiem, że policja słwoacka może sie przyczepić do tego, że jednak motocykl powinien mieć winiete, a jak mam bronić swoich praw, skoro nie znam ani troche języka słowackiego ? Tego się boje najbardziej...


Grzesiek, dzięki za radę, ale tą drogą jadę, że tak powiem "przymusowo". Muszę odwiedzieć Korbielów, a nie opłaca mi się wracac z powrotem, żeby dojechać potem do Zakopanego, dlatego w jedną stronę jadę przez Słowację. Droga którą podałeś jest bardzo ciekawa, tym bardziej że właśnie tę drogę chciałem wybrać, ale... No właśnie jest jedno małe ale.. Po prostu boje się.. Za dużo wysłuchiwania tekstów o słowackiej policji i o tych nieszczęsnych winietach na motocykl i teraz mam wielki mętlik w głowie, boję się jechać ten odcinek 60KM do Chochołowa, a co dopiero jechać tą drogą co Ty podałes... Droga nie musi być piękna, oby dało radę przejechać, bo jak wspomniałem wcześniej przez Słowację jadę tak jak by "przymusowo", żeby z Korbielowa się przedostać do Zakopanego... Co do obowiązku winietek na moim odcinku, hmm Grzesiek niestety na jednym odcinku prawdopodobnie (nie jestem pewien na 100 %) obowiązuje - odcinek Chyżne - Tvrdosin , przez który niestety pojadę (droga 59 objęta winietami).
Dogadasz się ze Słowakami, tylko będzie cie to kosztowało taki ładny pomarańczowy europejski banknot, w najlepszym przypadku :wink:

Dukii
Zapalony motocyklista
Posty: 1882
Rejestracja: wt kwie 18, 2006 10:09 am
Lokalizacja: Mysiadło

#10 Post autor: Dukii »

Lukasz1221 pisze:Dukii wiem, że tam jest wszystko, wiem doskonale, że na motocykl winiety nie obowiązują. Ale boję się tego, co będzie jeśli policja zatrzyma mnie do kontroli ... Ani troche języka , o wyposażenie się nie boje (trójkąt mam, bezpieczniki też, żarówki również i apteczka dobrze wyposażona). Co mówicie o tym dowodzie ? Czy sam paszport aby nie wystarcza ? Jestem jeszcze osobą niepełnoletnią, ale posiadam prawo jazdy (kategoria A1) i ważny paszport do 2012 r. Więc po co musiałbym mieć dowód ?


P.S.
Z PZM Travel dostałem odpowiedź co do winiet na motocykle :


Szanowny Panie,
W Czechach nie obowiązuje winietka na motocykl.
Na Słowacji obowiazuje winietka tylko na motocykl
z przyczepą.
Z poważaniem
Maria K, Redaktor serwisu PZM INFO
PZM-Travel Sp. z o.o.
ul.Madalińskiego 20 lok.3a, 02-513 Warszawa, tel.: 22/849 90 07



Więc chyba wszystko jasne - ale z plotek wiem, że policja słwoacka może sie przyczepić do tego, że jednak motocykl powinien mieć winiete, a jak mam bronić swoich praw, skoro nie znam ani troche języka słowackiego ? Tego się boje najbardziej...


Grzesiek, dzięki za radę, ale tą drogą jadę, że tak powiem "przymusowo". Muszę odwiedzieć Korbielów, a nie opłaca mi się wracac z powrotem, żeby dojechać potem do Zakopanego, dlatego w jedną stronę jadę przez Słowację. Droga którą podałeś jest bardzo ciekawa, tym bardziej że właśnie tę drogę chciałem wybrać, ale... No właśnie jest jedno małe ale.. Po prostu boje się.. Za dużo wysłuchiwania tekstów o słowackiej policji i o tych nieszczęsnych winietach na motocykl i teraz mam wielki mętlik w głowie, boję się jechać ten odcinek 60KM do Chochołowa, a co dopiero jechać tą drogą co Ty podałes... Droga nie musi być piękna, oby dało radę przejechać, bo jak wspomniałem wcześniej przez Słowację jadę tak jak by "przymusowo", żeby z Korbielowa się przedostać do Zakopanego... Co do obowiązku winietek na moim odcinku, hmm Grzesiek niestety na jednym odcinku prawdopodobnie (nie jestem pewien na 100 %) obowiązuje - odcinek Chyżne - Tvrdosin , przez który niestety pojadę (droga 59 objęta winietami).
z tymi dowodami co chłopaki pisali to się nie przejmuj.. taka mała przygoda z otwarcia sezonu :lol: na słowacji musisz mieć aktualny dowód osobisty lub paszport. To sa dwa obowiązujące dowody tożsamości.

Co do języka też się nie przejmuj.. dogadasz się z nimi mówiąc do nich po Polsku :wink: słowacki jest bardzo zbliżony do polskiego :wink:

Jeżeli zdarzy Ci się taka sytuacja, o której piszesz zawsze żądaj pokazania przepisu który mówi o fakcie posiadania winiety. Muszą Ci go okazać. Taka praktyka nie dotyczy tylko Słowaków ale policji na całym świeice. Zwracaj uwagę na ograniczenia prędkośc i wyprzedzanie w dozwolonych miejscach. Jak nie bedziesz łamał przepisów to policja nie ma podstaw zeby się Tobą interesować. I pamiętaj.. zawsze żądaj okazania dowodów swojej winy!! nigdy nie wierz policji na słowo!! nie ma dowodów nie przyjmujesz mandatu... jak zobaczą że jesteś stanowczy to sobie odpuszczą...

Czy to Twój pierwszy wyjazd za granicę na motorku??? bo z tego co piszesz masz wiele obaw związanych z przejazdem przez Słowację...
Generalnie jedź i niczym się nie przejmuj. Zobaczysz ze bedzie dobrze :!: :wink:

A swoją drogą co Wy piszecie o jakimś trójkącie?? pierwsze słyszę.. pare razy byłem już za granicą na motorze i nigdy nie miałem ze sobą trójkąta.. apteczka to normalne.. zazwyczaj mam plastry na obtarcia i coś od bólu głowy :lol: :lol: :lol:
KTM 690 R.... istny diabeł! Mój pierwszy raz..... 10.04.2013

Lukasz1221
Rekrut
Posty: 39
Rejestracja: ndz sie 03, 2008 6:35 pm
Lokalizacja: Polska

#11 Post autor: Lukasz1221 »

To mój pierwszy wyjazd za granicę, dlatego tak się przejmuje, żeby nie zrobić sobie problemów... Po Polsce mam kilka tysięcy kilometrów już zrobionych, w Słowacja jak wspomniałem tylko przymusowy przejazd, z chęcią bym ją ominął. Trójkąt niby jest wymagany dla motocyklistów na Słowacji, bynajmniej takie informację uzyskałem z Narodowego Centrum Turystyki Słowackiej w Polsce.

Konrad , a dlaczego niby miałbym płacić łapówke ? Zamierzam przejechać przepisowo ten odcinek - jedynie to własnie boje się rutynowej kontroli i właśnie brak winiety przy kontroli - skoro mówicie że Słowacka policja taka jest ... Myśle nad zmianą tej trasy i jednak ominięcie Słowacji, skoro mają wyniknąć z tego powodu ewentualne kłopoty...

Dukii
Zapalony motocyklista
Posty: 1882
Rejestracja: wt kwie 18, 2006 10:09 am
Lokalizacja: Mysiadło

#12 Post autor: Dukii »

Lukasz1221 pisze:To mój pierwszy wyjazd za granicę, dlatego tak się przejmuje, żeby nie zrobić sobie problemów... Po Polsce mam kilka tysięcy kilometrów już zrobionych, w Słowacja jak wspomniałem tylko przymusowy przejazd, z chęcią bym ją ominął. Trójkąt niby jest wymagany dla motocyklistów na Słowacji, bynajmniej takie informację uzyskałem z Narodowego Centrum Turystyki Słowackiej w Polsce.

Konrad , a dlaczego niby miałbym płacić łapówke ? Zamierzam przejechać przepisowo ten odcinek - jedynie to własnie boje się rutynowej kontroli i właśnie brak winiety przy kontroli - skoro mówicie że Słowacka policja taka jest ... Myśle nad zmianą tej trasy i jednak ominięcie Słowacji, skoro mają wyniknąć z tego powodu ewentualne kłopoty...
nie zakładaj że będą kłopoty... ciesz się tym ze wyjedziesz za granicę.. i juz :!: :!: :lol: zobaczysz ze bedzie dobrze :lol:
KTM 690 R.... istny diabeł! Mój pierwszy raz..... 10.04.2013

Lukasz1221
Rekrut
Posty: 39
Rejestracja: ndz sie 03, 2008 6:35 pm
Lokalizacja: Polska

#13 Post autor: Lukasz1221 »

Heh no niby tak, ale co jeśli wynikną kłopoty ? Polska to Polska, a tam ? Myśle czy jednak dla świętego spokoju nie wykupić winietki... Ale to będzie bez sens przeciez, sam już nie wiem, za dużo czytam o korupcji słowackiej polciji :D


P.S.
Znalazłem niepokojący tekst na stronie Ambasady PL w SK ... :(

O to link :
http://www.bratyslawa.polemb.net/?document=97

A o to cytat :


Międzynarodowe prawo jazdy nie jest wymagane. Osoba, która nie ukończyła 18. roku życia, nie może prowadzić pojazdów mechanicznych mimo posiadanego prawa jazdy.


A dzowniłem do Ambasady SK w Polsce (do dwóch) oraz do Narodowego Centrum Turystyki Słowackiej w Polsce i twierdzili, że to nie prawda. Więc jak to z tym jest wkońcu ? ;/

Grzesiek
Zapalony motocyklista
Posty: 845
Rejestracja: pt sty 04, 2008 3:52 pm
Lokalizacja: KRAKÓW

#14 Post autor: Grzesiek »

Dukii pisze:
Lukasz1221 pisze:To mój pierwszy wyjazd za granicę, dlatego tak się przejmuje, żeby nie zrobić sobie problemów... Po Polsce mam kilka tysięcy kilometrów już zrobionych, w Słowacja jak wspomniałem tylko przymusowy przejazd, z chęcią bym ją ominął. Trójkąt niby jest wymagany dla motocyklistów na Słowacji, bynajmniej takie informację uzyskałem z Narodowego Centrum Turystyki Słowackiej w Polsce.

Konrad , a dlaczego niby miałbym płacić łapówke ? Zamierzam przejechać przepisowo ten odcinek - jedynie to własnie boje się rutynowej kontroli i właśnie brak winiety przy kontroli - skoro mówicie że Słowacka policja taka jest ... Myśle nad zmianą tej trasy i jednak ominięcie Słowacji, skoro mają wyniknąć z tego powodu ewentualne kłopoty...
nie zakładaj że będą kłopoty... ciesz się tym ze wyjedziesz za granicę.. i juz :!: :!: :lol: zobaczysz ze bedzie dobrze :lol:
Dokładnie tak , wsiadaj na sprzęta i do przodu :lol: :lol: :lol:
i nie kupuj żadnej winietki :!:
Podróżuje się nie po to , aby dotrzeć do celu, ale po to , żeby być w podróży .

Dukii
Zapalony motocyklista
Posty: 1882
Rejestracja: wt kwie 18, 2006 10:09 am
Lokalizacja: Mysiadło

#15 Post autor: Dukii »

Lukasz1221 pisze:Heh no niby tak, ale co jeśli wynikną kłopoty ? Polska to Polska, a tam ? Myśle czy jednak dla świętego spokoju nie wykupić winietki... Ale to będzie bez sens przeciez, sam już nie wiem, za dużo czytam o korupcji słowackiej polciji :D


P.S.
Znalazłem niepokojący tekst na stronie Ambasady PL w SK ... :(

O to link :
http://www.bratyslawa.polemb.net/?document=97

A o to cytat :


Międzynarodowe prawo jazdy nie jest wymagane. Osoba, która nie ukończyła 18. roku życia, nie może prowadzić pojazdów mechanicznych mimo posiadanego prawa jazdy.


A dzowniłem do Ambasady SK w Polsce (do dwóch) oraz do Narodowego Centrum Turystyki Słowackiej w Polsce i twierdzili, że to nie prawda. Więc jak to z tym jest wkońcu ? ;/
Prawda jest taka że muszą akceptować polskie prawko! ambasada Ci to potwierdziła wiec zawsze żadaj pokazania przepisu który mówi inaczej.

a w razie czego wyślemy Ci paczkę żywnościową do słowackiego więzienia :lol: :lol: :lol: :lol:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże zagraniczne - planowane”