stuki w przednim zawieszeniu
-
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 5
- Rejestracja: sob lip 11, 2009 10:08 pm
- Lokalizacja: Kędzierzyn
stuki w przednim zawieszeniu
Witam,
Właśnie stałem się szczęśliwym (lub nieszczęśliwym) posiadaczem viaderka rok 2000 przebieg 38 tys. Mam jednak mały problem - przy wjechaniu nawet w jakąś niewielką dziurę w przednim zawieszeniu strasznie stuka. Mam wrażenie, że kierownica drży i zaraz coś odpadnie. Przy równej nawierzchni wszystko ok i nie ma żadnych problemów. Czego to mogą być objawy?
Właśnie stałem się szczęśliwym (lub nieszczęśliwym) posiadaczem viaderka rok 2000 przebieg 38 tys. Mam jednak mały problem - przy wjechaniu nawet w jakąś niewielką dziurę w przednim zawieszeniu strasznie stuka. Mam wrażenie, że kierownica drży i zaraz coś odpadnie. Przy równej nawierzchni wszystko ok i nie ma żadnych problemów. Czego to mogą być objawy?
Zapewne łożysko na główce ramy. KONIECZNIE to sprawdź. Możesz przyłożyć rękę do główki ramy i machać na dół i do góry przednim zawiasem. Jak poczujesz że coś się rusza to będzie to.
A jak nie wiesz jak to śmigaj do jakiegoś warsztatu.
Oby się nie okazało, że np. masz spawaną główkę ramy i wsadzone łożysko od czego popadnie bo i takie historie z varadero znam.
Ale sprawa poważna więc uważaj.
A jak nie wiesz jak to śmigaj do jakiegoś warsztatu.
Oby się nie okazało, że np. masz spawaną główkę ramy i wsadzone łożysko od czego popadnie bo i takie historie z varadero znam.
Ale sprawa poważna więc uważaj.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"
Łożysko jak wyjmiesz lub będziesz znał wymiary lub model to spokojnie dobierzesz z SKF czy tam innych. Nie ma sensu przepłacać w serwisie. Zresztą warto sprawdzić cenę bo może oszczędność jest żadna:)
Nie robiłem wymiany ale wydaje mi się to rzeczą prostą. Jedyne co na pierwszy rzut oka widzę to problem z dokręceniem śruby. Tutaj przydatny jest klucz dynamometryczny. Akurat w tym wypadku chyba dość istotna sprawa.
Nie robiłem wymiany ale wydaje mi się to rzeczą prostą. Jedyne co na pierwszy rzut oka widzę to problem z dokręceniem śruby. Tutaj przydatny jest klucz dynamometryczny. Akurat w tym wypadku chyba dość istotna sprawa.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"
-
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 5
- Rejestracja: sob lip 11, 2009 10:08 pm
- Lokalizacja: Kędzierzyn
stuki w przednim zawieszeniu
Dzięki Przemek za odpowiedź. Zawału na szczęście nie dostałem. Pogrzebałem trochę w necie i rzeczywiście zamiennik kosztuje od 100 do 150zł i tyle samo robocizna. Wymiana nie jest skomplikowana, lecz bez centralnej podstawki wymaga trochę gimnastyki. Ramę trzeba zawiesić i wyciągnąć lagi z dwóch półek. Potrzebny jest też klucz hakowy do odkręcenia nakrętki centralnej. Spróbuję coś takiego dorobić - może przyda się na przyszłość.Metoda przecinak i młotek nie daje rezultatu i niszczy ząki w nakrętce. Moto postawiłem do serwisu i jutro biorą się za wymianę.
Sam jestem ciekawy co tak naprawdę się zużyło, bo luz jest dardzo duży a nakrętka dokręcona na maksa.
Sam jestem ciekawy co tak naprawdę się zużyło, bo luz jest dardzo duży a nakrętka dokręcona na maksa.