problem z odkręceniem silnika od ramy

Tematy dotyczące prac serwisowych oraz eksploatacji.
Wiadomość
Autor
mapajaw
Rekrut
Posty: 25
Rejestracja: pt paź 26, 2012 7:07 pm

problem z odkręceniem silnika od ramy

#1 Post autor: mapajaw »

Witam, właśnie zabrałem się za rozbiórkę mojego wiaderka, chciałem wyciągnąć silnik i napotkałem na problem z dwoma głównymi szpilkami które skręcają silnik z ramą, czy ktoś próbował wyciągać silnik i jaki jest patent na te szpilki bo już nie mam pomysłu mają one po lewej stronie takie nakrętki jak na klucz rowerowy a z prawej normalne nakrętki dla mnie to jest jakiś dziwny japoński patent, proszę o pomoc.

piter121
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 298
Rejestracja: wt lut 28, 2012 12:02 am
Marka motocykla: Honda Varadero 1000
Rocznik: 2004
Lokalizacja: manchester/ gorzow wlkp

#2 Post autor: piter121 »

Ja przekladalem silnik , ale nie mialem zadnego problemu z odkreceniem szpilek , o ile pamietam to u mnie z prawej strony wchodzil dlugi klucz imbusowy , podnioslem lekko silnik do gory na lewarku , odkrecilem wszystko i sama rama w gore ,silnik zostaje na lewarku i to wszystko , ewentualnie zapodaj jakies fotki tych srub

elefant
Uczy się jeździć
Posty: 66
Rejestracja: pn cze 29, 2009 8:51 pm
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Rocznik: 1999
Lokalizacja: sieradz

#3 Post autor: elefant »

Napotkałem ten sam problem z tymi szpilkami.
używaj dużo Wd40 i nafty,jak już uda się odkręcić nakrętki które są skręcone na klej to może się okazać że to nie koniec kłopotów bo szpilki nie będą chciały wyjść.Problem w tym że częściowo są one mocowane w bloku silnika który jest aluminiowy a szpilki stalowe,aluminium się utlenia i powstaje na styku ze stalą taki biały nalot.
Ja miałem silnik na podnośniku więc było mi łatwo.
każda z dwóch szpilek jest w bloku silnika tylko na odcinku 2-3 cm dalej jest na wierzchu wiec lej dużo nafty używaj wd40 i cierpliwie czekaj nie spiesz się nie używaj młotka jak popsujesz szpilkę nie panikuj dorobi ci ją każdY tokarz
POWODZENIA

mapajaw
Rekrut
Posty: 25
Rejestracja: pt paź 26, 2012 7:07 pm

Re: problem z odkręceniem silnika od ramy

#4 Post autor: mapajaw »

Dzięki za podpowiedzi, po wielu podejściach i zastosowaniu wd 40 oraz palnika gazowego do podgrzania uszów silnika przez które przechodzą szpilki jak również pomocy miedzi i młotka szpilki puściły, podobny problem miałem ze szpilkami które trzymają metalowy element do którego jest zamontowany tylny amortyzator i stopka boczna, odpuściło taki samym sposobem ja wcześniejsze. Moto po remoncie ale poskładane dopiero w 80%, pytanie czy odpali.

Awatar użytkownika
james
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 2207
Rejestracja: ndz lut 05, 2012 12:15 pm
Imię: Marek
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Rocznik: 2000
Lokalizacja: Poznań

Re: problem z odkręceniem silnika od ramy

#5 Post autor: james »

A czemu miałoby nie odpalić? Co mu dolegało, przed "remontem"?

mapajaw
Rekrut
Posty: 25
Rejestracja: pt paź 26, 2012 7:07 pm

Re: problem z odkręceniem silnika od ramy

#6 Post autor: mapajaw »

Przed remontem było ok ale to jest maszyna nigdy nic nie wiadomo, wystarczy że coś źle poskładam i kicha ,całe moto było rozebrane do ostatniej śrubki, odrestaurowane i poskładane, wymienione wszystkie możliwe łożyska i simeringi, silnik wypiaskowany i pomalowany. W silniku nie było zbyt wiele robione bo nie widziałem takiej potrzeby jedynie sprężynki napinaczy uszczelki pokryw zaworów i styki pompy paliwa, co było możliwe jest pomalowane, teraz po poskładaniu wygląda jak z salonu ale jeszcze nie odpalany.

Awatar użytkownika
płock1964
Sympatyk Weteran
Sympatyk Weteran
Posty: 551
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 2:36 pm
Marka motocykla: Varadero + Pannonia
Model: sd1
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Płock - Schwedt

Re: problem z odkręceniem silnika od ramy

#7 Post autor: płock1964 »

mapajaw pisze:Przed remontem było ok ale to jest maszyna nigdy nic nie wiadomo, wystarczy że coś źle poskładam i kicha ,całe moto było rozebrane do ostatniej śrubki, odrestaurowane i poskładane, wymienione wszystkie możliwe łożyska i simeringi, silnik wypiaskowany i pomalowany. W silniku nie było zbyt wiele robione bo nie widziałem takiej potrzeby jedynie sprężynki napinaczy uszczelki pokryw zaworów i styki pompy paliwa, co było możliwe jest pomalowane, teraz po poskładaniu wygląda jak z salonu ale jeszcze nie odpalany.

Hmmmmmmmmmmmmmmm
Pozdrawiam, życzę miłego dnia. Szerokości.

Awatar użytkownika
matusz82
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 327
Rejestracja: śr paź 06, 2010 2:22 pm
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Czyżowice

Re: problem z odkręceniem silnika od ramy

#8 Post autor: matusz82 »

mapajaw pisze:Przed remontem było ok ale to jest maszyna nigdy nic nie wiadomo, wystarczy że coś źle poskładam i kicha ,całe moto było rozebrane do ostatniej śrubki, odrestaurowane i poskładane, wymienione wszystkie możliwe łożyska i simeringi, silnik wypiaskowany i pomalowany. W silniku nie było zbyt wiele robione bo nie widziałem takiej potrzeby jedynie sprężynki napinaczy uszczelki pokryw zaworów i styki pompy paliwa, co było możliwe jest pomalowane, teraz po poskładaniu wygląda jak z salonu ale jeszcze nie odpalany.
To wrzuć jakieś fotki :whatup:

Hrubesch
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 20
Rejestracja: wt lut 05, 2013 10:22 am
Lokalizacja: warszawa

Re: problem z odkręceniem silnika od ramy

#9 Post autor: Hrubesch »

Rozumiem że silnika do piaskowania nierozbieraleś i masz nadzieję że piasek nie dostał się do środka silnika,ja wątpię.
Życzę powodzenia i lewa w górę.
,całe moto było rozebrane do ostatniej śrubki, odrestaurowane i poskładane, wymienione wszystkie możliwe łożyska i simeringi, silnik wypiaskowany i pomalowany.
Zastanawiam się po co?

Awatar użytkownika
płock1964
Sympatyk Weteran
Sympatyk Weteran
Posty: 551
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 2:36 pm
Marka motocykla: Varadero + Pannonia
Model: sd1
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Płock - Schwedt

Re: problem z odkręceniem silnika od ramy

#10 Post autor: płock1964 »

Hrubesch pisze:Rozumiem że silnika do piaskowania nierozbieraleś i masz nadzieję że piasek nie dostał się do środka silnika,ja wątpię.
Życzę powodzenia i lewa w górę.
,całe moto było rozebrane do ostatniej śrubki, odrestaurowane i poskładane, wymienione wszystkie możliwe łożyska i simeringi, silnik wypiaskowany i pomalowany.
Zastanawiam się po co?
Kwarc pod ciśnieniem ma tę niemiłą przypadłość, że wciśnie się w każdy otworek, a potem robi swoje - bo jest twardy. Więc jedyną szansą na obronę jest wymontowanie elementu, na którym nam zależy.
Pozdrawiam, życzę miłego dnia. Szerokości.

mapajaw
Rekrut
Posty: 25
Rejestracja: pt paź 26, 2012 7:07 pm

Re: problem z odkręceniem silnika od ramy

#11 Post autor: mapajaw »

Nie jestem laikiem, wszystkie otwory zabezpieczyłem na 102 % . Niedługo będę próbował odpalić więc zdam relacje.

mapajaw
Rekrut
Posty: 25
Rejestracja: pt paź 26, 2012 7:07 pm

Re: problem z odkręceniem silnika od ramy

#12 Post autor: mapajaw »

Wrzuciłbym foty ale jak?

mapajaw
Rekrut
Posty: 25
Rejestracja: pt paź 26, 2012 7:07 pm

Re: problem z odkręceniem silnika od ramy

#13 Post autor: mapajaw »

Hrubesch, a po to aby była igła, jak pisałem na początku moto było z GB co mówi samo za siebie.

Bartek_31
Rekrut
Posty: 42
Rejestracja: pn mar 25, 2013 11:03 pm
Imię: Bartek
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero SD02
Rocznik: 2003
Lokalizacja: Zamość

Re: problem z odkręceniem silnika od ramy

#14 Post autor: Bartek_31 »

Hasło moto z GB wymyślili handlarze którym nie spodobało się wejście na rynek motocykli z UK - a dotąd sprowadzali z Niemiec Szwajcarii Włoch. To jakie motocykle przyjeżdżają ze Szwajcarii czy Włoch wiedzą tylko Ci co je ładują na busa - potem w garażu są robione na bóstwo pudrowane i do żyda czyt. klienta. Rynek pracy dla Polaków w tamtych krajach nie jest tak rozbudowany jak na wyspach dlatego zdecydowanie mniej ludzi sprowadza motocykle przy okazji wracając do Polski. Oczywiście wszędzie są motocykle zapuszczone i wszędzie są LALE. Ale tak bardzo popularna opinia że motocykle z GB to wiadomo jakie kluje w oczy przynajmniej mnie gdzie ja kupiłem tam już ich 6 bodajże i tylko 1 sztuka ( obecna Varadero która była trzymana pod chmurką kilka lat!!) wymaga pracy aby moje oczka mogły się uśmiechać patrząc na nią. Jeśli kupisz motocykl w UK od Anglika który trzymał motocykl w garażu a nie od ciapaka który trzymał go pod płotem kilka lat i jeździł do sklepu po bułki a jak coś odpadło to złapał na taśmę bezbarwną to okaże się że motocykl z UK a motocykl z PL salonu niewiele się różnią. A to że Polacy ściągają to co najtańsze to niestety trzeba to później ogarnąć.
Się rozpisałem na pewno nie na temat ramy- ale skoro się pojawił tutaj ten wątek to zareagowałem i wyraziłem swoje zdanie. :clap:
Pozdrowionka

mapajaw
Rekrut
Posty: 25
Rejestracja: pt paź 26, 2012 7:07 pm

Re: problem z odkręceniem silnika od ramy

#15 Post autor: mapajaw »

Wszystko się zgadza, mój był wyjątkowo zapuszczony. Jak go kupowałem to mnie to nawet nie przerażało i sezon pojeździłem, ale kiedy już co nieco zdemontowałem wyszło na wierzch to co najgorsze, ale już jest ok. normalnie igiełka.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Serwis”