Ja bez killerów odcinek 120km wytrzymałem .Ale dżwięk to poezja,mokro w gaciach.janki5 pisze:Ja mam LeoVince i doloty plus filtr K&N i oprócz tego że bez kilerów nikt nie chce za mną jechać to skutków ubocznych brak .
Wydech
-
- Sympatyk
- Posty: 1487
- Rejestracja: śr maja 15, 2013 10:01 pm
- Imię: mmm
- Marka motocykla: honda
- Model: VA 1000 VFR1200XD
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Świdnik
Re: Wydech
-
- Rekrut
- Posty: 31
- Rejestracja: śr sty 25, 2017 7:15 pm
- Imię: adam
- Marka motocykla: hnda
- Model: varadero 1000
- Rocznik: 2005
Re: Wydech
ostatnio oglądałem filmik z wyprawy na tereny wschodnie, chyba w africa twin koleś miał leo vince i rozpadł się w podróży, chłopaki dospawali tłumik od lady i dalej w drogę
-
- Rekrut
- Posty: 31
- Rejestracja: śr sty 25, 2017 7:15 pm
- Imię: adam
- Marka motocykla: hnda
- Model: varadero 1000
- Rocznik: 2005
Re: Wydech
Delkevic założony, choć db kilery zatykają przelot w 90% i miałem obawy co do zasadności tego upgreadu, to jest zajefajnie, jaram się jazdą jak dzieciak, brzmienie jest kozak, teraz wiem że to V-ka i po 500cc na łeb, teraz to słychać wydechy fabryczne mega ciężkie, jeden waży więcej jak te dwa, ale najważniejsze to to że ZERO PROBLEMÓW z jakimiś strzałami w wydech muleniem, dławieniem, falowaniem, odpalaniem na zimno na ciepło na ssaniu czy co kolwiek, jest dokładnie jak było filtr powietrza nie wiem jak jest założony
Nie wiem jak wasze Varadera ale moje lubiło sobie czasem delikatnie puknąć dwa trzy razy w wydech przy schodzeniu z obrotów teraz jest to bardziej uwypuklone i choć nadal dość subtelne to jednak jakże piękne wydech w brzmieniu jest dość basowy, choć wiadomo basu nigdy za wiele podczas jazdy wydech + V-ka daje wrażenie choppera ale przy prędkości powyżej 100km/h hałas powietrza walącego w kask bierze górę więc nie powinno to być dokuczliwe na długich trasach, tymbardziej że po ustabilizowaniu prędkości wydech jest cichy, db kilerów nie wyjmowałem bo nie ma potrzeby ( nie mam śmiałości ) tak jest idealnie jeśli chodzi o głośność
Delkevic'a db killer wygląda tak:
jest inny niż mi znane bo długi zaślepiony i bez nawiertów, dlatego myślałem że będzie lipa a jest miodzio
MONTAŻ
Tu podziękowania dla "Złotego" "mojego" mechanika który miał pod górkę, już pomijając stelaże pod kufry to jednak wyzwaniem okazała się rura kolektora - lewa strona, odpadł 3 centymetrowy kawałek rury, a rury na wydechach oryginalnych sypały się kawałkami, niby motor ma przejechane 27k mil. jednak udało się jakoś to poskładać żeby wyglądało mimo iż brakuje 3cm rury na dole
WYGLĄD
Ja kupiłem owalne tłumiki 350mm długości plus rury w komplecie, nie wiem czy kupując tłumik 400mm będzie on wystawał bardziej z tyłu czy też rury będą krótsze i ogólna długość się nie zmieni.
Wiem natomiast że te 5cm mogły by bardziej wychodzić do tyłu (mimo że 3cm brakuje czyli w sumie 8cm i było by ok) ale jeszcze bardziej mogły by być po prostu grubsze średnicowo bo oryginały maja jeszcze tą nakładkę przez co wypełniają całą przestrzeń teraz wygląda to trochę gorzej niestety, ale dźwięk rekompensuje te niedogodności
Na koniec polecam wam sprawdzić rury na dole w jakim są stanie, szczególnie przed wyprawą z szutrem, ja przy wymianie oleju, jak palcem dotkłem i się zaczęło sypać grubymi płatami, zdecydowałem że już czas na ich wymianę i się nie pomyliłem tylko nie myślałem że kolektor będzie tak przegnity, myślałem że skończy sie na rurach od tłumików a tak muszę pomyśleć o zakupie dolnych rur kolektorowych.
Wymieniajcie - modujcie wydechy bo warto i dodam że w Varadero szczególnie ! Niech nam GS'ami nie kują w twarz no czy jakoś tak
Nie wiem jak wasze Varadera ale moje lubiło sobie czasem delikatnie puknąć dwa trzy razy w wydech przy schodzeniu z obrotów teraz jest to bardziej uwypuklone i choć nadal dość subtelne to jednak jakże piękne wydech w brzmieniu jest dość basowy, choć wiadomo basu nigdy za wiele podczas jazdy wydech + V-ka daje wrażenie choppera ale przy prędkości powyżej 100km/h hałas powietrza walącego w kask bierze górę więc nie powinno to być dokuczliwe na długich trasach, tymbardziej że po ustabilizowaniu prędkości wydech jest cichy, db kilerów nie wyjmowałem bo nie ma potrzeby ( nie mam śmiałości ) tak jest idealnie jeśli chodzi o głośność
Delkevic'a db killer wygląda tak:
jest inny niż mi znane bo długi zaślepiony i bez nawiertów, dlatego myślałem że będzie lipa a jest miodzio
MONTAŻ
Tu podziękowania dla "Złotego" "mojego" mechanika który miał pod górkę, już pomijając stelaże pod kufry to jednak wyzwaniem okazała się rura kolektora - lewa strona, odpadł 3 centymetrowy kawałek rury, a rury na wydechach oryginalnych sypały się kawałkami, niby motor ma przejechane 27k mil. jednak udało się jakoś to poskładać żeby wyglądało mimo iż brakuje 3cm rury na dole
WYGLĄD
Ja kupiłem owalne tłumiki 350mm długości plus rury w komplecie, nie wiem czy kupując tłumik 400mm będzie on wystawał bardziej z tyłu czy też rury będą krótsze i ogólna długość się nie zmieni.
Wiem natomiast że te 5cm mogły by bardziej wychodzić do tyłu (mimo że 3cm brakuje czyli w sumie 8cm i było by ok) ale jeszcze bardziej mogły by być po prostu grubsze średnicowo bo oryginały maja jeszcze tą nakładkę przez co wypełniają całą przestrzeń teraz wygląda to trochę gorzej niestety, ale dźwięk rekompensuje te niedogodności
Na koniec polecam wam sprawdzić rury na dole w jakim są stanie, szczególnie przed wyprawą z szutrem, ja przy wymianie oleju, jak palcem dotkłem i się zaczęło sypać grubymi płatami, zdecydowałem że już czas na ich wymianę i się nie pomyliłem tylko nie myślałem że kolektor będzie tak przegnity, myślałem że skończy sie na rurach od tłumików a tak muszę pomyśleć o zakupie dolnych rur kolektorowych.
Wymieniajcie - modujcie wydechy bo warto i dodam że w Varadero szczególnie ! Niech nam GS'ami nie kują w twarz no czy jakoś tak
-
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 17
- Rejestracja: pn mar 06, 2017 12:37 pm
- Imię: Sławomir
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero
- Rocznik: 2005
- Lokalizacja: Wrocław, Dolnośląskie
Re: Wydech
Witam,
Właśnie jestem po 1000km na przerobionych kominach - Edhoust. (dźwięk ma się ustabilizować po 1000-1500km).
Szukałem tutaj opinii, wiec dodam również swoje spostrzeżenia.
Wykonanie bardzo dobre.
Kontakt bardzo dobry.
Czas realizacji, około miesiąca, ale o wszystkim byłem poinformowany. Starałem się wysłać w listopadzie, gdy nie ma obłożenia, ale niestety remont mieszkania był ważniejszy....
Najistotniejsze - dźwiek:
Bez dBkilerów,
to niestety ale nie obrażając nikogo, stajesz się największym wieśniakiem na osiedlu. Jakbyś upalał gumę 30 letnim BMW z łokciem za oknem. Oczywiście takie coś mega kręci i czujesz się jakbyś ujeżdżał diabelski rydwan z krainy Mordoru, ale cała okolica chciała by cię za to zabić. Wiec jeśli masz wszystkich ludzi w du... to tak można jeździć na małych dystansach lub przy szybszych przelotach.
Z dBkilerami,
jest znacznie ciszej i daliśmy rade z żoną ukręcić 1000km z ten weekend majowy. Jest głośniej niż ori. Dwa razy częściej popierduje po odpuszczeniu manetki. Myślę że kontroli policyjnej nie przejdę (o tym też byłem poinformowany, więc ok). Niestety sam dźwięk nie jest w moim guście. Z dBkilerami brzmi to tak jakby przytkać tłumiki takim 5 litrowym garnkiem, wyraźnie słychać jak dźwięk odbija się od dBkilerów. Niestety na jałowych obrotach przypomina to 250cc z tuningowanymi wydechami/przelotami.
Poklikałem trochę po internetach i będę się bawił różnymi dBkilerami. Są różne konstrukcje i myślę że coś się da podziałać. Docelowo chciałbym zrobić dBkilera z klapka która można sterować za pomocą stalowej linki. Po przerobieniu kominów mamy do dyspozycji sporo miejsca na zabawę.
Pytanie, po co przerabiałeś jak nie lubisz głośno.... ?
Miałem CBF1000 z ori. Mój kumpel również i przerobił kominy w Edhaust. Przeróbka była bardzo na plus. Dźwięk bardziej basowy ale nic nie przeszkadzał i nie budził sąsiadów (bez dBkilerów). Oczywiście jak się odkręciło pod czerwone to było głośniej, ale ori tez było słychać.
Pozdrawiam
Właśnie jestem po 1000km na przerobionych kominach - Edhoust. (dźwięk ma się ustabilizować po 1000-1500km).
Szukałem tutaj opinii, wiec dodam również swoje spostrzeżenia.
Wykonanie bardzo dobre.
Kontakt bardzo dobry.
Czas realizacji, około miesiąca, ale o wszystkim byłem poinformowany. Starałem się wysłać w listopadzie, gdy nie ma obłożenia, ale niestety remont mieszkania był ważniejszy....
Najistotniejsze - dźwiek:
Bez dBkilerów,
to niestety ale nie obrażając nikogo, stajesz się największym wieśniakiem na osiedlu. Jakbyś upalał gumę 30 letnim BMW z łokciem za oknem. Oczywiście takie coś mega kręci i czujesz się jakbyś ujeżdżał diabelski rydwan z krainy Mordoru, ale cała okolica chciała by cię za to zabić. Wiec jeśli masz wszystkich ludzi w du... to tak można jeździć na małych dystansach lub przy szybszych przelotach.
Z dBkilerami,
jest znacznie ciszej i daliśmy rade z żoną ukręcić 1000km z ten weekend majowy. Jest głośniej niż ori. Dwa razy częściej popierduje po odpuszczeniu manetki. Myślę że kontroli policyjnej nie przejdę (o tym też byłem poinformowany, więc ok). Niestety sam dźwięk nie jest w moim guście. Z dBkilerami brzmi to tak jakby przytkać tłumiki takim 5 litrowym garnkiem, wyraźnie słychać jak dźwięk odbija się od dBkilerów. Niestety na jałowych obrotach przypomina to 250cc z tuningowanymi wydechami/przelotami.
Poklikałem trochę po internetach i będę się bawił różnymi dBkilerami. Są różne konstrukcje i myślę że coś się da podziałać. Docelowo chciałbym zrobić dBkilera z klapka która można sterować za pomocą stalowej linki. Po przerobieniu kominów mamy do dyspozycji sporo miejsca na zabawę.
Pytanie, po co przerabiałeś jak nie lubisz głośno.... ?
Miałem CBF1000 z ori. Mój kumpel również i przerobił kominy w Edhaust. Przeróbka była bardzo na plus. Dźwięk bardziej basowy ale nic nie przeszkadzał i nie budził sąsiadów (bez dBkilerów). Oczywiście jak się odkręciło pod czerwone to było głośniej, ale ori tez było słychać.
Pozdrawiam
TDM850 --> CBF1000 --> Varadero 1000
- Klazoniusz
- Uczy się jeździć
- Posty: 57
- Rejestracja: czw maja 04, 2017 5:19 pm
- Imię: Andrzej
- Marka motocykla: Honda
- Model: VARADERO
- Rocznik: 2005
- Lokalizacja: Płock
Re: Wydech
Chętnie spotkam się z kimś kto ma przerobione, lub wymienione wydechy w celu porównania doznań dźwiękowych i wizualnych.
Jestem z Płocka, będzie okazja przewietrzyć Mastodonta.
Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
Jestem z Płocka, będzie okazja przewietrzyć Mastodonta.
Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
- seburaj
- Uczy się jeździć
- Posty: 79
- Rejestracja: wt wrz 05, 2017 1:57 pm
- Imię: seb
- Marka motocykla: Honda
- Model: XL1000 V
- Rocznik: 2004
- Lokalizacja: śląsk
Re: Wydech
trochę nie w temacie przeróbek wydechu - ale jednak trochę w temacie:epic3 pisze:Witam,
Właśnie jestem po 1000km na przerobionych kominach - Edhoust. (dźwięk ma się ustabilizować po 1000-1500km).
Szukałem tutaj opinii, wiec dodam również swoje spostrzeżenia.
przeróbki za pierdylion złotych, nieodwracalne - a jeszcze użytkownik z mieszanymi odczuciami
w alternatywie - końcówki "basowe" byy Darekzzz, koszt ŻADEN, demontowalność sekundowa, dokładność montażu 100%
wygląd - jak kto uważa, mnie coraz mniej przeszkadza
zmienia dźwięk wyraźnie, ale nienachalnie... na hooo..j robić przeróbki tłumików, nie będąc zadowolonym z efektów ? po co, tym bardziej, że na dłuższej trasie jest to po prostu UCIĄŻLIWE dla użytkownika ?
- Staszek1
- Sympatyk
- Posty: 605
- Rejestracja: pt cze 30, 2017 10:26 am
- Imię: Staszek
- Marka motocykla: KTM
- Model: 1090 ADV R
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Wydech
Koledzy. Czy ten kto montował te końcówki do oryginalnych tłumików (te "rurki") może mi powiedzieć, czy one się nagrzewają?
Jeśli tak, to jak bardzo?
Do czego zmierzam - dorobiłem podobne i stoję przed dylematem:
- polerować?
- czy polakierować?
Niestety kolor jaki wybrałem nie jest łatwy do zakupienia w wariancie termoodpornym. Wydaje mi się, że temperatura jaka tam występuje nie jest jakaś specjalnie wysoka. Obok są te dodatkowe osłonki na tłumiku (wersja po lifcie) polakierowane (chyba) zwykłym lakierem - takim jak zbiornik. Czy zwykły lakier to wytrzyma???
Jeśli tak, to jak bardzo?
Do czego zmierzam - dorobiłem podobne i stoję przed dylematem:
- polerować?
- czy polakierować?
Niestety kolor jaki wybrałem nie jest łatwy do zakupienia w wariancie termoodpornym. Wydaje mi się, że temperatura jaka tam występuje nie jest jakaś specjalnie wysoka. Obok są te dodatkowe osłonki na tłumiku (wersja po lifcie) polakierowane (chyba) zwykłym lakierem - takim jak zbiornik. Czy zwykły lakier to wytrzyma???
Podróżować to żyć.
(Hans Christian Andersen)
(Hans Christian Andersen)
-
- Sympatyk
- Posty: 1487
- Rejestracja: śr maja 15, 2013 10:01 pm
- Imię: mmm
- Marka motocykla: honda
- Model: VA 1000 VFR1200XD
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Świdnik
Re: Wydech
Wg.mnie wytrzyma bo to nie jest ta właściwa rura wyprowadzająca co się nagrzewa.
- mack1310
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 460
- Rejestracja: czw lut 22, 2018 8:40 pm
- Imię: Maciej
- Marka motocykla: HONDA
- Model: VARADERO XL / PC 800
- Rocznik: 2000
- Lokalizacja: Jarosław
Re: Wydech
Znowu BRAWO TY!!!Staszek1 pisze:Wyszło tak :
- Staszek1
- Sympatyk
- Posty: 605
- Rejestracja: pt cze 30, 2017 10:26 am
- Imię: Staszek
- Marka motocykla: KTM
- Model: 1090 ADV R
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Wydech
Jutro testy .... dźwiękowe .....
zdam relacje
zdam relacje
Podróżować to żyć.
(Hans Christian Andersen)
(Hans Christian Andersen)
- Staszek1
- Sympatyk
- Posty: 605
- Rejestracja: pt cze 30, 2017 10:26 am
- Imię: Staszek
- Marka motocykla: KTM
- Model: 1090 ADV R
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Wydech
Dla zainteresowanych:
Przy toczeniu posłużyłem się wymiarami z rysunku z foum ..........
.... i tu zonkkkkkk
wymiar zewnętrzny tulejki do wcisku w oryginalny wydech (57,8 mm) w moim przypadku okazał się zdecydowanie zbyt luźny.
Tuleje wkładałem bez żadnego oporu. Musiałem "nadspawać" aby nabić "na wcisk" .
Lepiej pomierzyć przed toczeniem
Przy toczeniu posłużyłem się wymiarami z rysunku z foum ..........
.... i tu zonkkkkkk
wymiar zewnętrzny tulejki do wcisku w oryginalny wydech (57,8 mm) w moim przypadku okazał się zdecydowanie zbyt luźny.
Tuleje wkładałem bez żadnego oporu. Musiałem "nadspawać" aby nabić "na wcisk" .
Lepiej pomierzyć przed toczeniem
Podróżować to żyć.
(Hans Christian Andersen)
(Hans Christian Andersen)
- Staszek1
- Sympatyk
- Posty: 605
- Rejestracja: pt cze 30, 2017 10:26 am
- Imię: Staszek
- Marka motocykla: KTM
- Model: 1090 ADV R
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Wydech
Po testach.....
Fajnie dudni.
- nie zbyt nachalnie, ale słychać różnicę. Zdecydowanie większe wrażenie w czasie jazdy /pod obciążeniem/ niż na postoju)
(lakier dał radę - jeszcze nie spłoną )
Fajnie dudni.
- nie zbyt nachalnie, ale słychać różnicę. Zdecydowanie większe wrażenie w czasie jazdy /pod obciążeniem/ niż na postoju)
(lakier dał radę - jeszcze nie spłoną )
Podróżować to żyć.
(Hans Christian Andersen)
(Hans Christian Andersen)
- darekzz
- Sympatyk
- Posty: 285
- Rejestracja: pt paź 25, 2013 11:00 pm
- Imię: Darek
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero xl 1000
- Rocznik: 2004
- Lokalizacja: Nowosielce k/Sanoka
Re: Wydech
Wszystkie tulejki które są podtaczane wchodzą w moim przypadku na wcisk i jeszcze nie słyszałem aby komuś wypadły lub były luźne w miejscu podtoczenia powierzchnia musi byś zbliżona do (gwintu) i rura oczywiście chromo-nikiel.Staszek1 pisze:Dla zainteresowanych:
Przy toczeniu posłużyłem się wymiarami z rysunku z foum ..........
.... i tu zonkkkkkk
wymiar zewnętrzny tulejki do wcisku w oryginalny wydech (57,8 mm) w moim przypadku okazał się zdecydowanie zbyt luźny.
Tuleje wkładałem bez żadnego oporu. Musiałem "nadspawać" aby nabić "na wcisk" .
Lepiej pomierzyć przed toczeniem
Ps. ta część nigdy się nie nagrzewa nawet po wycięciu "rureczek" co znacznie poprawia brzmienie końcówek.
https://www.facebook.com/Az-Dar-2003522066558135/
Bagażniki Motocyklowe
Bagażniki Motocyklowe
- Staszek1
- Sympatyk
- Posty: 605
- Rejestracja: pt cze 30, 2017 10:26 am
- Imię: Staszek
- Marka motocykla: KTM
- Model: 1090 ADV R
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Wydech
darekzz pisze:Wszystkie tulejki które są podtaczane wchodzą w moim przypadku na wcisk i jeszcze nie słyszałem aby komuś wypadły lub były luźne w miejscu podtoczenia powierzchnia musi byś zbliżona do (gwintu) i rura oczywiście chromo-nikiel.Staszek1 pisze:Dla zainteresowanych:
Przy toczeniu posłużyłem się wymiarami z rysunku z foum ..........
.... i tu zonkkkkkk
wymiar zewnętrzny tulejki do wcisku w oryginalny wydech (57,8 mm) w moim przypadku okazał się zdecydowanie zbyt luźny.
Tuleje wkładałem bez żadnego oporu. Musiałem "nadspawać" aby nabić "na wcisk" .
Lepiej pomierzyć przed toczeniem
Ps. ta część nigdy się nie nagrzewa nawet po wycięciu "rureczek" co znacznie poprawia brzmienie końcówek.
Kolego, nie mam do nikogo pretensji. Nikomu nic nie zarzucam.
Skorzystałem z wymiarów z rysunku, który gdzieś, kiedyś znalazłem i zapisałem na dysku:
i kazałem przetoczyć na wymiar 57,80 mm - ten z rysunku - co u mnie okazało się zbyt luźno.
Podróżować to żyć.
(Hans Christian Andersen)
(Hans Christian Andersen)