Forum Hondy Varadero

: **ndz lis 30, 2008 6:52 pm**

waga odpowiednio to
C2 1710 g
C3 to 1570 g
J1 1420 g
no i maja juz Carbon'owy pelny
S1 Carbon 1290g

http://www.schuberth.com/index.php?id=21&L=1

: **ndz kwie 05, 2009 5:15 pm**

Posiada ktoś ten kask Schuberth J1?
Jak opinie?
Zastanawia mnie ten brak dolnej szczęki i czy to czasem nie utrudni jazdy w czasie "delikatnego deszczu"

pozdrawiam

: **ndz kwie 05, 2009 6:07 pm**

Ja mam SR1PRO i juz drugi raz pęka mi szyba. Wymieniają mi na gwarancji ale jest to irytujące jak na tej klasy kask za 2 tysie

Poza tym kask super, bardzo cichy, lekki, dobra wentylacja, szybka przeciwsłoneczna.

: **ndz kwie 05, 2009 6:20 pm**

I kolejny dylemacik:)
Zastanawiam się cały czas co kupić, Shoei XR1000 czy któregoś z Schuberth -ów

ps. Konrad gdzie kupiłeś SR1?

: **ndz kwie 05, 2009 7:20 pm**

[quote="Dyziek"]Posiada ktoś ten kask Schuberth J1?
Jak opinie?
Zastanawia mnie ten brak dolnej szczęki i czy to czasem nie utrudni jazdy w czasie "delikatnego deszczu"

Witaj Dyziek,

ja posiadam J1 i jestem bardzo zadowolony. Główne zalety to niska masa, bardzo cichy i świetna widoczność. Podczas deszczu nie zauważyłem aby jego konstrukcja spisywałóa się gorzej niż w innych.Gorąco polecam.

: **ndz kwie 05, 2009 8:10 pm**

Dyziek pisze:I kolejny dylemacik:)
Zastanawiam się cały czas co kupić, Shoei XR1000 czy któregoś z Schuberth -ów

ps. Konrad gdzie kupiłeś SR1?

A testowałeś któryś z nich?
Można się bardzo rozczarować jadąc w kasku za 2000 tys. i stwierdzić że jest głośny, lub ma wibracje.

Jechałem ostatnio w kasku SHOEI model HORNET DS i niestety muszę stwierdzić, że ni jak ma się do mojego Uvexa Bossa. Jest głośniejszy a z powodu budowy i daszka bardzo podatny na zawirowania.

: **ndz kwie 05, 2009 8:44 pm**

Tomekm pisze:
Dyziek pisze:Posiada ktoś ten kask Schuberth J1?
Jak opinie?
Zastanawia mnie ten brak dolnej szczęki i czy to czasem nie utrudni jazdy w czasie "delikatnego deszczu"

Witaj Dyziek,

ja posiadam J1 i jestem bardzo zadowolony. Główne zalety to niska masa, bardzo cichy i świetna widoczność. Podczas deszczu nie zauważyłem aby jego konstrukcja spisywałóa się gorzej niż w innych.Gorąco polecam.

Potwierdzam i też jestem zadowolony

Mam AGV i zakładając J1 to tak jak bym się przesiadł z malucha do
S-klasy

: **ndz kwie 05, 2009 8:45 pm**

Pretor miałem okazję pośmigać w Shoei XR1000 i było super, pełen komfort.

: **ndz kwie 05, 2009 8:51 pm**

No to gites.
Sprawdź sobie Uvex 520 BOSS i porównaj. Uvex kosztuje 700 zł.

No o ile zależy ci na oszczędnościach, no o ile nie zakochałeś się w Shoei, no o ile wogóle Uvex Ci się nie podoba i tak dalej.

:):):)

: **wt cze 09, 2009 8:41 am**

Wszedłem w posiadanie Schubertha c3. Ponieważ jeszcze nie ujeżdziłem go będe pisał na bieżąco. Jak narazie lekki. Mam równiez nolana 102- bedzie małe porównanko. Obydwa "szczękowce".

: **wt cze 09, 2009 10:07 am**

Dyziek pisze:I kolejny dylemacik:)
Zastanawiam się cały czas co kupić, Shoei XR1000 czy któregoś z Schuberth -ów

ps. Konrad gdzie kupiłeś SR1?

Kup Schubertha. Bez dwoch zdan duzo lepszy.

: **czw cze 11, 2009 10:46 am**

giemziorek pisze:
Dyziek pisze:I kolejny dylemacik:)
Zastanawiam się cały czas co kupić, Shoei XR1000 czy któregoś z Schuberth -ów
Kup Schubertha. Bez dwoch zdan duzo lepszy.

Kwestia gustu.
Moze nie lepszy. Po prostu inny.
Oba maja swoje zalety i wady.
Kazda osoba ma rowniez inne gusta i inaczej zbudowana czaszke. Z tych powodow uwazam ze kazdy powinien sam dobierac sobie kask taki w jakim jest najwygodniej a nie taki w jakim jezdza koledzy

Oczywiscie caly czas mowa o kaskach z tej samej polki jakosciowo/ cenowej.

: **czw cze 11, 2009 12:33 pm**

Ja podobnie jak Giemziorek polecam Schubertha.
Aktualnie używam J1 po mieście (chociaż w trasie też się świetnie spisywał) i C3 na trasy. Oba są bardzo ciche (chociaż C3 to mistrzostwo świata) nic się nie urywa, nie trzeszczy. Oczywiście każdy ma inną głowę i bez przymiarki nie wolno podejmować decyzji.

: **czw cze 11, 2009 7:13 pm**

Jezdze w Shoei'u
Wcale nie jest cichy! Zeby byl, trzeba dokupic whiper striper (czy jak to sie tam zwalo - taki kolnierz). Troche boli fakt, ze kask za prawie 2tsy nie jest wyposazony w ten caly whiper, nosek czy ta siatke co sie pod brode zaklada.
No ale po wydaniu 300zl ekstra na te 3 rzeczy jest gicior

Odradzam kupowanie kasow w Polsce. Ja za swojego Shoei'a RF-1000 (amerykanski odpowiednik XR-1000) dalem z przesylka 300$,a gdybym zaspal to bym mial za 190$ Shoei RF-1000 w malowaniu Camino (w Polsce ponad 2tys)

: **pt cze 12, 2009 8:23 am**

binio pisze:Jezdze w Shoei'u
Wcale nie jest cichy! Zeby byl, trzeba dokupic whiper striper (czy jak to sie tam zwalo - taki kolnierz). Troche boli fakt, ze kask za prawie 2tsy nie jest wyposazony w ten caly whiper, nosek czy ta siatke co sie pod brode zaklada.

Zgadzam sie z przedmowca

Dlatego twierdze, ze Schuberth jest lepszy.

Ale zgadzam sie rowniez z tym, ze garnki trzeba mierzyc i testowac, a nie kupowac w ciemno.