Forum Hondy Varadero

Witam, po wakacjach zacznę się przymierzać do kupna 125tki. Budżet mam krótki więc w grę wchodzą roczniki 2001-2002. Nie przykładam znacznej wagi do wyglądu ale raczej do pełnej sprawności technicznej. Dopuszczam zatem ryski, zadrapania, małe pęknięcia o ile nie wpływają na bezpieczeństwo i sprawność techniczną. Oczywiście nie oznacza to, że zainteresuje mnie kupka złomu :-)
Gdyby ktoś ze Śląska planował zbycie wiaderka pod koniec sezonu i był gotów spełnić ww. wygórowane wymagania to zapraszam do kontaktu ;-)

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

peetpeet pisze:Witam, po wakacjach zacznę się przymierzać do kupna 125tki. Budżet mam krótki więc w grę wchodzą roczniki 2001-2002. Nie przykładam znacznej wagi do wyglądu ale raczej do pełnej sprawności technicznej. Dopuszczam zatem ryski, zadrapania, małe pęknięcia o ile nie wpływają na bezpieczeństwo i sprawność techniczną. Oczywiście nie oznacza to, że zainteresuje mnie kupka złomu :-)
Gdyby ktoś ze Śląska planował zbycie wiaderka pod koniec sezonu i był gotów spełnić ww. wygórowane wymagania to zapraszam do kontaktu ;-)

Mamy koniec sezonu więc podbijam temat... jedyne co się nie zmieniło to "krótka kołderka" czyli budżet