Dzięki za podpowiedź, Uczyniłem to. Faktycznie brudu cała masa się zebrała. Przejechałem się i objawy ustąpiły. Choć nie było tak gorąco (żeby nie powiedzieć, że było zdecydowanie zimno , więc test trochę niemiarodajny
Generalnie trudno powiedzieć... Mniej pali, szybciej jeździ.... Ale większy fun miałem na starym.... Stare jakoś lepiej składało mi się w zakręty i mniej bało się trudniejszych dróg
Dzień dobry, przepraszam, że odgrzebuję stary wątek. Mam ten sam objaw w swoim Viagradero - przy mocno rozgrzanym silniku problemy ze znalezieniem luzu, bardzo duży opór dźwigni. Na zimnym silniku - bez problemu. po wyłączeniu silnika - bez problemu. I zero poślizgu. Wygląda tak, jakby sprzęgło ciąg...