Gumki na osłonie zaworów

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
piotrek9005sc
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 15
Rejestracja: sob wrz 14, 2019 12:56 pm
Imię: Piotr
Marka motocykla: Honda
Model: XL125
Rocznik: 2006

Gumki na osłonie zaworów

#1 Post autor: piotrek9005sc »

Witam.
Mam problem z drobnym wyciekiem oleju z pokrywy zaworów. A dokładnie z pod 1 z czterech gumek(tylna prawa). Po zdjęciu jej i próbie założenia okazało się, że gdyby nie plastikowa osłona po prostu by spadła. W samej gumce jest coś na wygląd zaschniętego kleju tak jak by była na nim osadzona. I pytanie teraz takie mam czy tak powinno być czy to jakaś macherka poprzedniego właściciela. W załączeniu zdjęcie elementu o który mi się rozchodzi. Z góry dzięki za pomoc.
Załączniki
1599067237775.jpg
1599067237775.jpg (2.29 MiB) Przejrzano 3529 razy

Awatar użytkownika
franek
Udaje motocyklistę
Posty: 176
Rejestracja: pt wrz 13, 2019 4:59 pm
Imię: Boguś
Marka motocykla: Suzuki
Model: V-Strom 650
Rocznik: 2021
Lokalizacja: Katowice

Re: Gumki na osłonie zaworów

#2 Post autor: franek »

Te gumki są tam po to, żeby stabilizować tą srebrną osłonę, którą zdjąłeś. Nie ma pod nimi/przez nie żadnego połączenia do głowicy silnika.
A gumka pewnie sparciała, więc została przyklejona.
Honda Varadero 125 2003 r. -> Suzuki V-Strom 650

piotrek9005sc
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 15
Rejestracja: sob wrz 14, 2019 12:56 pm
Imię: Piotr
Marka motocykla: Honda
Model: XL125
Rocznik: 2006

Re: Gumki na osłonie zaworów

#3 Post autor: piotrek9005sc »

Tylko skąd pod nią bierze się olej, przejechałem po zrobieniu zdjęcia szmatką po uszczelce poniżej i nie było ani śladu oleju. Koło śrub mocujących na gorze osłony też nie było oleju. No nic jutro ściągnę osłonę, przetrę wszystko do czysta odpalę i będę obserwował co się dzieje.

piotrek9005sc
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 15
Rejestracja: sob wrz 14, 2019 12:56 pm
Imię: Piotr
Marka motocykla: Honda
Model: XL125
Rocznik: 2006

Re: Gumki na osłonie zaworów

#4 Post autor: piotrek9005sc »

Olej jednak leci z pod uszczelki pod osłoną głowicy, tylko akurat ta gumka jest w takim miejscu, że tam cały spływa. Jest to 1 kropla na 50 km ale nie dało mi to spokoju i zdjąłem czapkę. Okazało się, że lewa śruba mocująca osłonę zerwała gwint(ponad połowa jest zerwana) w mostku do którego jest mocowana :/. Teraz pytanie czy tak już było, czy mechanik który regulował zawory zerwał gwint :( Tak czy siak mostek zamówiłem, śruba raczej ok.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Serwis”