Stacyjka

Tematy dotyczące problemów z elektryka i elektroniką.
Wiadomość
Autor
Kubarenegat

Stacyjka

#1 Post autor: Kubarenegat »

Mam problem ze stacyjką, a dokładniej z kablami dochodzącymi do niej od spodu. Chyba ze starości coś się tam poluzowało (99 rok) i Viadro ma teraz tendencje do rozłączania prądu podczas jazdy (oczywiście nie muszę tłumaczyć czym to się może skończyć podczas wyprzedzania)
W związku z tym mam pytanie. CO Z TYM ZROBIĆ!!!!???
Chciałem wykręcić stacyjke i chociaż domowym sposobem umocnić połączenie kabli przy stacyjce jednak kompletnie nie wiem jak dobrać się do stacyjki. Nie jestem mechanikiem więc prosze o jakieś proste wytłumaczenie problemu jeśli ktoś potrafi.

giemziorek
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 369
Rejestracja: ndz gru 25, 2005 12:37 pm
Lokalizacja: Warszawa

#2 Post autor: giemziorek »

Pytaj Dukiego mial to samo :) Gizmo reanimowal mu stacyjke gdzies po Wiedniem :)

Dukii
Zapalony motocyklista
Posty: 1882
Rejestracja: wt kwie 18, 2006 10:09 am
Lokalizacja: Mysiadło

#3 Post autor: Dukii »

ja też tak miałem.. przy skręcaniu kierownicy w lewo gasł mi silnik.. taka sytuacja była rzeczywiscie pod Wiedniem ale dzięki Gizmowi i Rafałowi dałem radę dalej pojechać :wink:

Niestety musisz się dobrać do stacyjki i przelutować kable. Mam nadzieje ze mocowanie się nie zmieniło bo ja mam rocznik 2003.. od 99 mogli coś pozmieniać.

Do stacyjki musisz dostać się od dołu. Wykręć wszystkie zbedne blaszki, profile, które uniemożliwiają dostę do stacyjki. Najpierw musisz odkręcić dwie śruby (z tego co pamiętam potrzebny jest do tego płaski śrubokręt, który mocuje od dołu stacyjkę. Jak już ją odkręcisz, bedziesz potrzebował mały klucz Torksa (nei wiem jak się to pisze) żeby zdjąc pokrywę zabezpieczjącą miesce gdzie Ci sie oderwały kabelki..

niestety nie mam zdjęć.. wiec musisz trochę na wyczucie to robić.. w razie czego pisz bede Ci podpowiadał :wink:

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#4 Post autor: Pretor »

Ogólnie przerąbane. Dużo cierpliwości i czasu.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

Kubarenegat

#5 Post autor: Kubarenegat »

Najgorsze jest to, ze w miejscu śrub od dołu są jakieś nity. Wyglądają na orginalne więc to chyba żadna przeróbka poprzedniego właściciela. Wielkie dzięki, będę próbował. Jeśli mi sie nie uda zobaczycie moje Viadro na Allegro ;) Szkoda mi tylko tej pogody bo jest wprost idealna.
Pozdrawiam

Dukii
Zapalony motocyklista
Posty: 1882
Rejestracja: wt kwie 18, 2006 10:09 am
Lokalizacja: Mysiadło

#6 Post autor: Dukii »

Kubarenegat pisze:Najgorsze jest to, ze w miejscu śrub od dołu są jakieś nity. Wyglądają na orginalne więc to chyba żadna przeróbka poprzedniego właściciela. Wielkie dzięki, będę próbował. Jeśli mi sie nie uda zobaczycie moje Viadro na Allegro ;) Szkoda mi tylko tej pogody bo jest wprost idealna.
Pozdrawiam
nity??? :shock: :shock: aż mi się nie chce wierzyć.. przecież stacyjkę powinno się rozbierać wiec muszą byc śruby...!!!!

borys
Uczy się jeździć
Posty: 74
Rejestracja: pn lut 04, 2008 12:03 am
Imię: Marcin
Marka motocykla: Honda
Model: Sd02
Rocznik: 2006
Lokalizacja: Chełmża

#7 Post autor: borys »

to są na pewno śruby. pod stacyjkę montuje się takie zeby złodziej miał tudniej. po dokęceniu śruby łeb się ukręca i śruba wygląda jak nit. z tego co pamiętam trzeba nabic na łbie nowy wzornik oby ją odkręcic

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#8 Post autor: Pretor »

borys pisze:to są na pewno śruby. pod stacyjkę montuje się takie zeby złodziej miał tudniej. po dokęceniu śruby łeb się ukręca i śruba wygląda jak nit. z tego co pamiętam trzeba nabic na łbie nowy wzornik oby ją odkręcic
No to świetna robota. Ja bym musiał flaszkę valium wypić bo by mnie chyba cholera wzięła.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

Kubarenegat

#9 Post autor: Kubarenegat »

Sprzedam Viadro, zginął prąd, stacyjka rozmontowana od dołu bez odkręcania :?

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#10 Post autor: Pretor »

Mam wrażenie że chyba jesteś zły na varadero a to taki poczciwy motocykl.
Daj mu szansę.

Zobacz na to:

Obrazek

i poczytaj tutaj:

http://www.bcsopot.com.pl/hobby.html#VIADERKO
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

Kubarenegat

#11 Post autor: Kubarenegat »

Dobre, dobre :) Dzięki za motywację

borys
Uczy się jeździć
Posty: 74
Rejestracja: pn lut 04, 2008 12:03 am
Imię: Marcin
Marka motocykla: Honda
Model: Sd02
Rocznik: 2006
Lokalizacja: Chełmża

#12 Post autor: borys »

Pretor pisze:Mam wrażenie że chyba jesteś zły na varadero a to taki poczciwy motocykl.
Daj mu szansę.

Zobacz na to:

Obrazek

i poczytaj tutaj:

http://www.bcsopot.com.pl/hobby.html#VIADERKO
jak ktoś chce pali gumę viadrem to żle wybarł lepszy byłby siakiś plastik

Awatar użytkownika
senior1975
Rekrut
Posty: 36
Rejestracja: sob paź 20, 2007 1:02 am
Lokalizacja: Kielce, Radom, Zwoleń

#13 Post autor: senior1975 »

Ja też ostatnio miałem problem z zanikiem pradu okazało się że rozpiaeła się kostka w kolorze czerwonym z lewej stronypod wewnętrzna osloną owiewki
po przeczyszczeniu styków wszystko ga i jest ok :D :D :!:

Kubarenegat

#14 Post autor: Kubarenegat »

Sprzęt już śmiga terazw wyjaśnie jak naprawiłem bez odkręcania stacyjki. Sposób może trochę ruski ale skuteczny.

Rozebrać cały przód (wszystkie plastiki) by mieć łatwy dostęp do stacyjki.
Sama stacyjka jest rozbieralna od dołu. Trzyma ją plastik, któy zamocowany jest do obudowy stacyjki na trzy zaczepy. Śrubokrętem można je wyczepić i OSTROŻNIE wyciągnąć mechanizm. UWAGA! Najlepiej to robić w miejscu, gdzie jest wylany gładki beton bo z pewnością zgubicie wszystkie sprężynki (5 szt.). W moim przypadku do do stacyjki były przylutowane 4 kabelki, z tego dwa nie miały nigdzie wyprowadzenia (skończyły sie po prostu jak by ktoś je uciął 20 cm od stacyjki. Podejżewam, że do imobilajzera). Po przylutowaniu kabelka na swoim miejscu, wszystko wraca do normy. Przyczyną zgubienia prądów był główny bezpiecznik, o którym dowiedziałem się później :)
Składając stacyjkę spowrotem trzeba złożyć ją w rękach do"kupy" i razem z plastikiem, który ją podtrzymuje wcisnąć na swoje miejsce. Jeżeli będziecie próbować wcisąć plastik po włożeniu obu elementów do stacyjki, to go połamiecie.
Tak właśnie wyglądała moja naprawa. Pomagało głośne przeklinanie przy składaniu bo w innym przypadku spaliłbym motor.
Apropos palenia gumy na fotce. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to nie sprzęt do stuntu i dlatego taki chciałem kupić. Guma była już stara i zużyta, a u wulkanizatora czekała nowa więc chyba wszystko jasne?

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Pretor
Site Admin
Posty: 2143
Rejestracja: czw lis 17, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#15 Post autor: Pretor »

No teraz czuję w Twoim głosie sporo zadowolenia i nenergi do jazdy.
Mam nadzieję, że viadro Ci się odpłaci na drodze:):)

Co do awarii to bardzo często nie jest to wina samego motocykla ale ludzkich rączek. Wiele usterek jest efektem niekompetentnego dłubania. :wink:

Powodzenia.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”