Strona 3 z 11

: ndz sty 06, 2008 5:03 pm
autor: Pretor
No to szkoda.

MarekM ???

Stoldar i Bajka ???

: ndz sty 06, 2008 6:04 pm
autor: Bajka
Brak doświadczenia w temacie wyklucza nasze kandydatury. Stawiamy na Marka M. jako na "znawcę tematu".

: ndz sty 06, 2008 6:30 pm
autor: Wojtek
koordynator potrzebny tym bardziej ze jest juz nas 25

: ndz sty 06, 2008 8:31 pm
autor: Pretor
Bajka. Kierownik wyprawy ma tylko za zadanie koordynowanie samego dojazdu i ew. informacji tutaj w Polsce. O sam VIM to się martwić będą węgierscy koledzy.

Uważam, że jak nie znajdziemy kogoś kto popilotuje całośc to jak zwykle każdy zawinie tyłek na swój sposób i nie będzie wspólnej wyprawy ani wspólnych ew. vimowskich gadżetów itp itd.

Ja osobiście nie jadę. W innym wypadku wziąłbym to na siebie.

Skoro jedzie 25 osób (podejrzewam że są to zarówno ludzie z VCP i HVP) to może jeden się znajdzie. Nie mam uprzedzeń do kolegów z VCP ale chyba będzie łatwiej ogarnąć naszą grupę gdyż się lepiej tutaj znamy.

Wojtek. A może Ty?

: pn sty 07, 2008 12:10 am
autor: stoldar
Dobrym pomysłem była wypowiedź MarkaM. na forum VCP :"Sugeruje natomiast aby pierwszy krok zrobili Prezesi / Administratorzy stron...".
Nie ma co liczyć na "młodą krew", bo uważam, że potrzebne jest tu doświadczenie z takich imprez :!:

Do 15 marca br. jest termin wpłat, więc po tym terminie powinna skrystalizować się liczba uczestników z Polski.
W tej chwili jesteśmy w czołówce, na pewno będzie tam nas widać i słychać :lol:

Uważam, że "wodzowie" obu klubów powinni opracować spójny plan naszej prezentacji na VIM10, bez większego eksponowania problemów z obecnymi podziałami na tych z HCP czy VCP. I tak będzie to pewnie widoczne , bo oba kluby już szykują swoje nowe stroje...

: pn sty 07, 2008 2:00 am
autor: Pretor
Nie no teraz to się zaczyna jazda. :lol: :lol:

Teraz MarekM pisze na VCP a my go cytujemy na naszym forum. :lol:
Przecież takie sugestie sam może u nas napisać.

Nie róbmy wielkiej polityki z tego wyjazdu i nie udawajmy przed światem, że stanowimy jedność bo to bedzie hipokryzja.
Nie widze nic w tym złego że w tak wielkim kraju są dwa kluby hondy varadero.

Uważam że obydwie grupy powinny jechać w swoich barwach pod jednym sztandarem.

Na koniec dodam, że na dzień dzisiejszy Honda Varadero Poland nie ma żadnych problemów z podziałami jak to sugerował Stoldar. Jestem pozytywnie nastawiony do VCP i wielu z kolegów bardzo lubie i miło wspominam.
:wink: :lol:

Proponuję zrobić ciuchy klubowe (polar, polo, czapeczka) i w tym pojechać. Do tego czasu będziemy mieli też wspaniały sztandar który zapewne zawiśnie nad Balatonem.
Tak naprawdę z praktyki to wyjazd będzie wyglądał tak, że pojedzie kilka małych grupek a nie jedna duża. Dlatego nie ma co teraz ustalać co jak i kiedy, bo to tydzień lub dwa przed wyjazdem się ustali.

: pn sty 07, 2008 7:33 pm
autor: Wojtek
i mamy zagwozdke, bo niektorych uczestnikow 2 forów czeka poważny dylemat jak w kawale z żabą:
- "Król Lew mowi do zwierzat
- ładne na lewo, inteligentne na prawo,
- na co żaba ... no przeciez sie nie rozerwę !"

z tym akcentem do nastepnego

: wt sty 08, 2008 12:33 am
autor: stoldar
Pewnie tak będzie, jak piszesz Pretor ... pojedzie kilka grupek i chyba dla ludzi nie jest ważne w jakich polarkach czy pod jakimi SZTANDARAMI :lol:
Niektórzy będą mieli chociaż nalepeczki :shock: klubowe ...
O Twój opis "praktyk" takich wyjazdów mi chodziło, może warto, skoro piszesz, że nie ma problemów, dogadać się, wybrać jakieś wspólne prezenty, motywy przewodnie "POLAND". "Wódz" kreuje takie tematy :wink: i może któryś wpadnie na dobry pomysł :!:

: wt sty 08, 2008 12:59 am
autor: Bajka
Ja chcę jechać na VIM :!: :!: :!: co samo w sobie nie jest proste do zorganizowania. I chcę jechać z ludźmi, którzy z powodu wspólnego wyjazdu będą się cieszyć, nie interesuje mnie, który klub będą reprezentować. W moim przypadku problem żaby odpada :lol: .
Łącznikiem ma być dobra zabawa, wspólna jazda, język polski.
Więc Ci co będą chcieli, na pewno sie spotkają.

: wt sty 08, 2008 9:04 am
autor: Wojtek
żaba - to tylko dowcip bo nawet jak przyjada Rangersi bedzie pewnie fajnie ...

: wt sty 08, 2008 1:46 pm
autor: Grzesiek
Zgadzam się z Bajką w całej rozciągłości , przecież o to chodzi aby dobrze się bawić w towarzystwie sympatycznych ludzi ... :lol: :lol: :lol:
A ponieważ w tym kraju wszystko robi się za pięć dwunasta , konkrety pojawią się za pewne tydzień przed wyjazdem .
Myślę że otwarcie sezonu to idealny moment aby zainteresowani się dogadali ( jeżeli będą obecni a myslę że tak ) gdzie i o której się spotykają i do boju.

poxdrawiam
Grzesiek

: wt sty 08, 2008 2:33 pm
autor: smutek
Grzesiek pisze:Zgadzam się z Bajką w całej rozciągłości , przecież o to chodzi aby dobrze się bawić w towarzystwie sympatycznych ludzi ... :lol: :lol: :lol:
A ponieważ w tym kraju wszystko robi się za pięć dwunasta , konkrety pojawią się za pewne tydzień przed wyjazdem .
Myślę że otwarcie sezonu to idealny moment aby zainteresowani się dogadali ( jeżeli będą obecni a myslę że tak ) gdzie i o której się spotykają i do boju.

poxdrawiam
Grzesiek
Amen :D

: czw sty 10, 2008 12:00 pm
autor: giemziorek
A czy na VIM mozna sie zalapac czyms innym niz Wiadrem? :)

: czw sty 10, 2008 2:01 pm
autor: smutek
giemziorek pisze:A czy na VIM mozna sie zalapac czyms innym niz Wiadrem? :)
Wydaje mi sę że bez problemu ,ale to tylko teoretycznie bo nigdy nie byłem :D

: czw sty 10, 2008 3:33 pm
autor: Zimny
giemziorek pisze:A czy na VIM mozna sie zalapac czyms innym niz Wiadrem? :)


Nie :cry: tylko 125 i 1000 Wiadra