Forum Hondy Varadero

Wojtku nie daj się ... jak mówi nasz Igorek masiu, masiu, masiu i pomoże

Wyruszyliśmy z Warszawy, przez Ukrainę, Rumunię i Serbię do Zanki!
Pozdrawiamy i do zobaczenia!

Wojtek pisze:czesc vim-owcy
niestety kontuzja barku jest klopotliwa i bolesna. Na dzis nie jestem jescze pewien czy dotre na VIM

Grzesiu,
czy ewentualnie uda Ci sie zabrac NASZA nagrode od polskiego teamu viderkowcow czyli NAMIOT MARABUTA.
We srode do południa bede wiedzial czy uporałem sie z kontuzja.

na razie pozdrawiam,

Wojtku nie ma sprawy , oczywiscie że zabiorę , jak tyko pojadę ...
Przed chwią wróciłem z weekendu majowego , w czwartek zaliczyłem glebę ( zachciało mi się upalać po piaszczystych i zabłoconych duktach leśnych :twisted: ) . Moje maleństwo przygniotło mi nogę , a że waży prawie 300 kg to możesz sobie wyobrazić jak ona wygląda - jest trzy razy grubsza , fioletowo - granatowa . Jutro idę do lekarza to wszystko się wyjasni , mam nadzieję że bedzie ok .
Jak się uda to może pojedziemy razem jako Małopolski Team Inwalidzki ?
Jutro dam znać co i jak
pozdrowienia

upssss
jak to tylko potłuczenia i ponaciagane sciagna, mięsnie i wiazadla to:
6x1 Reparil w tabletkach przez 5-6 dni
3x1 Traumeel,
+ Maści tez dobre, ja smaruje Reparilem i Traumeel
JA we wtorek bede wiedzial czy jest oK i czy jade
badzmy w kontakcie

No i wszystko jasne :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

kość pęknięta , 6 tygodni w gipsie :twisted: :twisted:
cały misterny plan w piz..u :twisted: :twisted: :twisted:

chłopaki bawcie się dobrze , zróbcie duuuuuuuuuużo fajnych zdjęć

Gdyby ktoś się przypadkiem zdecydował na wyjazd to jest jedno wolne , zapłacone miejsce - jakoś się dogadamy .
A miał to być mój prezent imieninowo-urodzinowy

Wojtku

niestety nie mogę zabrać prezentu bo nie jadę ...
może chłopaki dadzą radę go zabrać co Wy na to chłopaki

Stoldar masz pecha z tym polarem . Jutro ciuchy mają być gotowe i mają je wysłać do mnie . Nie zdążę Ci ich odesłać na czwartek ...
Jak chcesz to mogę Ci jutro wysłać mój polar , też L , byłem w nim raz przez godzinę .
Jak coś to dawaj namiary na priva ...

Grzesiek pisze:No i wszystko jasne :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

kość pęknięta , 6 tygodni w gipsie :twisted: :twisted:
cały misterny plan w piz..u :twisted: :twisted: :twisted:

chłopaki bawcie się dobrze , zróbcie duuuuuuuuuużo fajnych zdjęć

Gdyby ktoś się przypadkiem zdecydował na wyjazd to jest jedno wolne , zapłacone miejsce - jakoś się dogadamy .
A miał to być mój prezent imieninowo-urodzinowy

oj chłopie to żeś się załatwił.... wracaj do zdrowia!! i zrastaj się szybko

będę się starał , dzięki ...

Grzesiek pisze:No i wszystko jasne :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

kość pęknięta , 6 tygodni w gipsie :twisted: :twisted:
cały misterny plan w piz..u :twisted: :twisted: :twisted:

chłopaki bawcie się dobrze , zróbcie duuuuuuuuuużo fajnych zdjęć

Gdyby ktoś się przypadkiem zdecydował na wyjazd to jest jedno wolne , zapłacone miejsce - jakoś się dogadamy .
A miał to być mój prezent imieninowo-urodzinowy

Grzesiu zdrowia życzę.

wielkie dzięki ...

Grzesiek zdrowiej, zrobię trochę fajnych zdjęć i może mały filmik ...

P.S.
Często jestem w Krakowie to zostaw polarek dla mnie u siebie. Odbiorę po VIM'ie osobiście. Zdzwonimy się jakoś, kości niech się zrastają, to teraz ważniejsze... reszta nie ma znaczenia.

Grzes, szkoda ale 3maj sie. Zdrowie waznejsze.
No to biore d... w troki i jak bedzie dobrze z łapą to rusze jutro po południiu.

pozdr

stoldar pisze:Grzesiek zdrowiej, zrobię trochę fajnych zdjęć i może mały filmik ...

P.S.
Często jestem w Krakowie to zostaw polarek dla mnie u siebie. Odbiorę po VIM'ie osobiście. Zdzwonimy się jakoś, kości niech się zrastają, to teraz ważniejsze... reszta nie ma znaczenia.

Stoldar może dam polarek Wojtkowi , on prawdopodobnie pojedzie a jest z Krakowa

Grzesiek pisze:No i wszystko jasne :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

kość pęknięta , 6 tygodni w gipsie :twisted: :twisted:
cały misterny plan w piz..u :twisted: :twisted: :twisted:

chłopaki bawcie się dobrze , zróbcie duuuuuuuuuużo fajnych zdjęć

Gdyby ktoś się przypadkiem zdecydował na wyjazd to jest jedno wolne , zapłacone miejsce - jakoś się dogadamy .
A miał to być mój prezent imieninowo-urodzinowy

Grzesiek współczuję i życzę szybkiego powrotu do pełni sił

dzięki za słowa otuchy , pocieszam się tym , że przynajmniej motorek wyszedł bez szwanku - nie ma nawet malutkiej rysy