Forum Hondy Varadero

Witam Wszystkich Serdecznie !!!!

Od jakiegoś czasu rozważam przesiadkę na VARADERO, więc nadszedł czas poszukiwań, w związku z tym zwracam się do Was z pytaniem - czy wiecie coś o takim sprzedawcy: http://motorimport.pl/ ?
Od około tygodnia na portalu OLX wisi jego ogłoszenie: https://www.otomoto.pl/oferta/honda-var ... llery-open nie jestem pewien czy jest jeszcze aktualne, ponieważ sprzedający nie odbiera telefonu...
Jeśli ogłoszenie bedzie aktualne, to czy mógłbym poprosić kogoś z okolicy o podjechanie w przyszłym tygodniu pon/wt w celu zweryfikowania stanu?

Cześć pozdrawiam z lubuskiego Co do sprzedawcy jak to handlarz jedni kupili u niego i zadowoleni drudzy każą omijać szerokim łukiem

Cześć, wygląda ładnie, trochę za ładnie.
Podjedź, odpal, pooglądaj, posłuchaj a jak zdrowy kupuj.

Gadzina pisze:Witam Wszystkich Serdecznie !!!!
...czy mógłbym poprosić kogoś z okolicy o podjechanie w przyszłym tygodniu pon/wt w celu zweryfikowania stanu?

No to koledzy pomogli... Ja nie umiem, za cienki w uszach jestem; ale przynajmniej nie będę wygłaszał trywialnych banałów, które nic nie wnoszą. Ze swego doświadczenia (bardzo krótkiego zresztą) mogę dodać, że każdy egzemplarz zobaczyć warto. Każdy w ogłoszeniu jest przecież "stan dobry" i "nie wymaga wkładu", a jak podjedziesz to albo podziarany jakby kto mył papierem ściernym, albo jakieś rurki wiszą spod silnika... Oczywiście fajnie by było jakby jakiś doświadczony forumowicz pomógł uniknąć tych mniej oczywistych, ale nie mniej kosztownych pułapek; ale na moje wezwanie odpowiedział dokładnie nikt, więc nadzieje raczej mizerne.

Powodzenia, i do zobaczenia na szlaku.

No tak z Krakowa masz do Kutna ładny kawałek, ale droga dobra cały czas jedynką.
Sądząc po zdjęciach, na których zawsze motocykl czy samochód wygląda lepiej niż na żywo.
Na plus: centralka, 3 kufry, podgrzewane manetki, halogeny, gmole, wysoka szyba, przedłużenie przedniego błotnika.
Na minus: widać progi na tarczach hamulcowych( motocykl nie jest nowy więc ma prawo tak być)
Można zresztą zmierzyć suwmiarką.
Na zdjęciu przodu (lagi) na prawej ( z perspektywy kierownika Viadra) widać minimalny ślad tak jakby trochę laga się pociła.
Brakuje też takiej osłony plastikowej przykręcanej wysoko do półki. Sama się nie odkręciła ani nie odpadła.
Zębatka tylna też już nie nówka czyli szykuje się za jakiś czas wymiana napędu.( ale to normalne rzeczy).
Nie wiem czy od strony sprzęgła widać zmienionej uszczelki.

To tak na szybko co zauważyłem.
Co do sprzedawcy ,zawsze to loteria .
Ja mam stare Viaderko z 99r też od handlarza, kupiłem 3 lata temu za dobre pieniądze bo nie potrafił ogarnąć usterki typowej dla Varadero( kostka i regulator napięcia).
Może coś pomogłem .
Jeżeli zdecydujesz się jechać zobaczyć to ja mam 50km do Kutna to podjadę.

Cześć

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Jutro jadę oglądać ten sprzęt: https://m.olx.pl/oferta/honda-varadero- ... IUtLT.html zobaczymy co to, jak to...

Kolego w zeszłym roku miałem ją brać ale sprzedający mówił że jeszcze nie bo coś tam coś tam.Z tego co pamiętam cena była niższa 22 przez telefon zszedł mi od razu 3 stówki także negocjuj i powodzenia

Oooo, ciekawe - a byłeś oglądać ? Pamiętasz może jakieś szczegóły: przebieg, uszkodzenia itp?

Niestety nie byłem gość coś wspominał że potrzebuje jeszcze moto na jakiś wyjazd a ja też potrzebowałem moto na już,. ogłoszenie na pewno było w czerwcu zeszłego roku i cena była niższa jak pisałem.

Z tym wyjazdem mnie trochę zastanawia, bo z systemu gov wynika, że przez cały rok zrobił niespełna 1000km

Z tego co pamiętam to był jakiś weekendowy wyjazd i na pewno przednia opona była do wymiany

I jak byłeś zobaczyć viaderko?

Tak, piec igła, ale poza tym: opony, klocki, napęd do wymiany. Nigdy nie wymieniane płyny eksploatacyjne - czyli do wymiany + olej i filtry (duży przegląd) Ogólnie motocykl bardzo mocno zaniedbany. Ponadto utlenione elementy aluminiowe i mnóstwo ognisk korozji - Anglik. No i niestety lampa z UK, która świeci w lewo... Podsumowując motocykl ma potencjał tylko nie za kwotę 21k.

Takie Moto kupować tylko przy niskiej cenie.
Na dzień dobry trzeba mnóstwo kasy włożyć.
Spokojnie szukaj dalej.
Mieszkałem kiedyś w UK , dużo tam motocykli mocno zniszczonych.