Strona 1 z 2

Co sądzicie o tym wiadrze?

: pn maja 03, 2010 1:00 pm
autor: Wojtasso
Witam.
Szukam Varadero do 12000tys zł. Wiem ze nie będzie młode i ze będzie mieć przebieg rzędu 60kkm, ale już sie z tym pogodziłem bo do zamożnych nie należę. Tak wiec co chłopaki sądzicie o tym sprzęcie? Cena jak dla mnie bardzo atrakcyjna? Wydaje mi się ze na 100% jest cofnięty i ma około 90kkm sądząc po stanie kolektora. Widać tez ze miał ślizg na prawa stronę albo po prostu się przewrócił bo owiewka malowana. Co Wy o tym sądzicie? Warto wydać te ciężko zarobione pieniążki?

link: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1795357

Pozdrawiam

: pn maja 03, 2010 9:36 pm
autor: roslaw
Z lewej Bakczysaraj gnieciony - mniej wachy zalejesz :)

: pn maja 03, 2010 10:02 pm
autor: Wojtasso
Widzę, ale niemocno :wink: Widzisz coś możne jeszcze poza tym? Bo cena jest podejrzanie niska...

: wt maja 04, 2010 10:57 am
autor: kam1l_slij
Przedni błotnik chyba malowany bo nie ma naklejki DUAL CBS.POZDRAWIAM

: wt maja 04, 2010 11:05 am
autor: Adaśko
siedzenie jakieś "zmęczone" jak ja 33000 km ale może to takie ujecie...
Najlepiej zapytać czy pojedzie do ASO na "przegląd" , zdjęcie plastików etc

Jeśli nie ma nic do ukrycia nie będzie robił kłopotów....

Pozdrawiam

: wt maja 04, 2010 1:08 pm
autor: vipkojot
Są 2 szkoły.
1. jechać do ASO
2. Kupić samemu.

Pamiętaj że KAŻDY MOTO leżał, był malowany, wymieniane części na nie oryginalne, męczony i katowany. Zrób sobie listę co jest dla Ciebie priorytetem w kupnie:
np.
- Prosta przednia felga (nie będę ją prostował)
- Prosta tarcza
- Proste lagi - nie będę je prostował
itp.... bo zawsze można kupić taniej i samemu pewne rzeczy pomału robić.

w pkt. 1 z jakim moto byś do nich nie przyjechał to coś znajdą, wiec jeśli się zniechęcisz to nigdy nie kupisz ... no chyba ze w salonie nówkę.

Ja podchodzę do tego tak: (może źle ale..)
1. przód ma być prościutki: koło, lagi, tarcze.
2. w silniku ma nic nie dzwonić
3. rama ma być prościutka. (tutaj tylko komputerowo można sprawdzić)
a reszta, owiewki, siedzenie itp ... to za parę groszy wszystko wymalujesz.
to nie jest samochód że lakier ma być oryginalny.

Brat 9 lat temu kupił prawie nówkę varadero (czarno srebrna) wtedy takie były. Nie podobało mu się to i na drugi dzień bak był u lakiernika na zmianę koloru na czarny - wyszła piękna czarno - czarna :)

następna sprawa - jeśli kupujesz od prywatnego człowieka to OK. postaraj sie wybadać od niego jak najwiecej - bedziesz miał obraz.

Jeśli kupujesz w moto - szklarniach, lub właściciel kupił w takowej - UWAZAJ !!! tam z reguły jeden moto robi się z kilku i są nieźle kombinowane.

Jak ja kupowałem zadzwonilem pod Poznań to właśnie takiej szklarni:
JA - jaki ma przebieg ?
GOŚĆ - proszę zadzwonić za chwile musze włożyć akumulator
JA - za 5 minut
GOŚĆ - piękna sztuka, oryginalny przebieg i Lakier.
JA- ale wie Pan, na zdjęciu widać że podnóżka jest od spodu obdarta
GOŚĆ - no noo faktycznie, ale tylko trochę i tego nie widać.
JA- to jak się to ma że lakier jest oryginalny ... jak moto miało ślizga..
GOŚĆ - hmmm... noo taki sprowadziłem i taki hmmmm... był !

: wt maja 04, 2010 7:49 pm
autor: oko
Zgadzam się z przedmówcą, do tej całej wyliczanki dodał bym jedno.
Jeśli kalkulujesz koszt naprawy bierz pod uwagę ceny cześć z Honda Poland !
Ja się przeliczyłem bo np okazało się że po 4 miesiącach polowania na Allegro i ebya lampę do SD01 mogłem kupić tylko w serwisie za okrągłe 1,8 tys pln. Stelaż pod lampę za 850 pln. Liczniki są bardzo drogie i tez trudno dostępne itd itp. Jak kupisz moto to nie będziesz miał cierpliwość czekać w nieskończoność na używkę. Aby zweryfikować czy moto jest proste trzeba trochę jeździć i przy prędkości ok 80 km i 5 biegu trzeba puścić kierę i przejechać kilka set metrów PROSTO. UWAGA. ten test mogą zafałszować obcierające heble z jednej strony tak więc trzeba mieć pewność że hamulca nie blokują.

: wt maja 04, 2010 8:32 pm
autor: Baza
Nie chcę zakładac nowego tematu. Chodzi mi o liczniki a dokładniej same szybki. Poprzedni właściciel miał glupią manie trzyma kask oparty o liczniki
połozony na kierownicy i z tego są dosc porysowane. Nie przeszkadza to w jeździe ale chcialbym żeby caly motor był tip top i z tą moje pytanie. Czy jest to rozbieralne i czy można wymienic same szybki?

: wt maja 04, 2010 9:12 pm
autor: JAQB
oko pisze:... UWAGA. ten test mogą zafałszować obcierające heble z jednej strony tak więc trzeba mieć pewność że hamulca nie blokują.
Chyba nie ma różnicy z której strony obcierają, skoro jest jedno koło i na stałe przymocowane do nich tarcze po obydwóch stronach. Co innego w samochodzie gdzie są dwa niezależne koła na osi :wink: . Tylko jest problem z puszczaniem kierownicy w viadrze podczas jazdy. W większości przypadkach kierownica wpada w wibracje więc tego się nie przestrasz , bo to w tym modelu normalne.

: wt maja 04, 2010 9:29 pm
autor: oko
Teoretycznie masz rację. Ja miałem krzywa jedną tarczę (wybrzuszenie na ok 3mm) i Viadro skręcało na tą stronę po wymianie tarcz i klocków jeździ prosto

: śr maja 05, 2010 10:28 am
autor: Gebels
a ja bym zawsze i bezwzględnie pojechał do ASO na przegląd przed zakupowy. Nie chodzi o zniechęcanie się, oni zawsze mówią że to i to to już kwalifikuje się do wymiany albo, że moto miało ślizga ale nic mu nie jest.

A tak na marginesie, znacie jakieś moto co to ślizga, choćby małego lub jakiejś gleby nie miało?
Ja nie...

: śr maja 05, 2010 12:02 pm
autor: olo
JAQB...co do wpadania kierownicy w wibracje, znaczy że mogę sobie odpuścić zakup oponki???mi wpada w wibracje ponizej 80 k/h :(

: śr maja 05, 2010 5:56 pm
autor: JAQB
olo pisze:JAQB...co do wpadania kierownicy w wibracje, znaczy że mogę sobie odpuścić zakup oponki???mi wpada w wibracje ponizej 80 k/h :(
Jak masz dobrą oponę to sobie odpuść. Ten temat już był gdzieś wałkowany i były rózne teorie. Że felga krzywa, opona żle odlana, złe ciśnienie w gumach czy złe wyważenie. Jedni to mają inni nie. Ja mam i próby obalenia tych teorii, z wymianą opony włącznie, nie przyniosła pożądanych efektów więc nauczyłem się jeździć z rękoma na kierownicy :D .

: śr maja 05, 2010 8:42 pm
autor: Czarny
Dokładnie, ja miałem jak się okazało felge po przejściach, właśnie mi się udało zdobyć prościutką(ponad rok poszukiwań), tarcze nówki opona też a telepie po puszczeniu kierownicy.

: sob maja 08, 2010 12:12 am
autor: biedrona
Powiem wam tak panowie.Kupilem moto w lutym.Sniegu naje....ane po same jajca.Gosc wystawia na allegro swje moto.Dwa lata smiga nim po Polsce i zalicza Bulgarie i Rumunie.Nie ma mozliwosci sprawdzenia moto na drodze bo snieg.Mysle sobie tak,,Zonaty ,dwojka dzieci,moto zaliczylo trasy w polsce i na balkanach.Chyba w jakis sposob musial dbac o te moto,przynajmniej po to zeby wrocic do dzieci z tych wojazy z zona,,Kupilem,narazie smigam bez wiekszych problemow,rogala mam od ucha do ucha. Pisze to poniewasz niedawno mialem taki sam problem,jesli chcesz nówke moto, to do salonu,musisz Wojtasso wziasc poprawke na pewne niedociagniecia jezeli chodzi o motorek uzywany.A najlepiej obserwój FORUM