"wieś tjunink"

[JAQB W - brat JAQBa]

moje Viaderko kupiłem z kilkoma niedoskonałościami natury kosmetycznej - nic z tym nie robiłem bo ani czasu ani chęci nie było... teraz postanowiłem się za niego ostro zabrać celem serwisu wiosennego i chcę owe mankamnety polikwidować...
W związku z tym postanowiłem też zabrać się za osłony kierunków. Wyglądały tak:



Znalazłem kawałek folii, którą kiedyś coś tam oklejałem i zmodziłem z tego taki efekt:



Docelowo ten "carbon" wyleci, bo chcę folię, która jest naklejana na słupki w samochodach - czarny mat. Jednakże mam do Was pytanie: czy takie coś nie trąca wiochą? Piszcie co Wam na wątrobie leży - chyba że napiszecie, że ładniejszy od mojej wydumki jest makijaż mojej teściowej - to się obrażę...

[aslanpl]

Super :P

[Przemek]

wiocha totalna
motocykl enduro musi nosić ślady uzywania zgodnie z przeznaczeniem

[JAQB]

Nie obrażajmy wioskowych tambylców. To jest po prosty żenujące

[olo]

dramatu nie ma ale w macie mam nadzieję że bedzie wyglądać super, bo też o tym myślałem...poczekam na efekty 8)

[smutek]

Masakra .

[JAQB W - brat JAQBa]

ten carbon też wydaje mi się masakryczny - ale robiłem to pierwszy raz i akurat takową folię miałem... zobaczę jak będzie z czarnym matem.

Przemek, to są ślady z asfaltu i ciągle mnie kłują w oczy - rysy na plastikach czy szybie od uderzających gałęzi tak mi nie przeszkadzają...

[Czarny]

Okleiłem taką folią handbary bo jeden miałem pęknięty po trafieniu w drzewo ale się porwała.

[aslanpl]

No co wy przecież fajnie wygląda :P