Strona 1 z 6

Czarnogóra 21 kwiecień (10-14 dni)

: sob mar 08, 2008 12:42 am
autor: Konrad
Wyjazd – 21 kwietnia 2008

Czas – około 10 dni.

Trasa – około 4500 tys. km.

W planach – Alpy, Dolomity Dubrownik, zwiedzanie Czarnogóry (do uzgodnienia) około 4 dni na miejscu.

Kto chętny?

: sob mar 08, 2008 1:43 am
autor: Pretor
hmmm :roll:
no no hmmmm
ehhhh :roll:
hmmmmm :roll: :roll:

: sob mar 08, 2008 12:05 pm
autor: Grzesiek
Polecam z całego serca , wszysycy którzy byli w Montenegro są zachwyceni .
W tamtym roku byłem sam pod koniec maja parę dni , we wrześniu jadąc do Albani i Grecji pokreciliśmy się tam dwa dni i wszyscy byli zachwyceni !. Efekt finalkny jest taki , że w tym roku w jesieni jedziemy do Rumuni , Bułgarii ,wracamy przez Albanię i Montenegro - chcemy zostac ze cztery dni po wszyscy chcą wrócić na dłużej :!: :!: :!:
Naprawdę warto :!: :!: :!: , cudowni ludzie i wspaniałe klimaty

Re: Czarnogóra 2008 kwiecień/maj

: ndz mar 09, 2008 6:43 pm
autor: Konrad
Konrad pisze:Wyjazd – 26 kwietnia 2008

Czas – około 10 dni.

Trasa – około 4500 tys. km.

W planach – Dubrownik, zwiedzanie Czarnogóry (do uzgodnienia) około 4 dni na miejscu.

Kto chętny?
Druga propozycja to wyjazd do Czarnogóry bezpośrednio po otwarciu sezonu czyli 20 kwietnia. Po drodze można zahaczyć o niskie Alpy

: ndz mar 09, 2008 9:54 pm
autor: Grzechutek
Moja propozycja - wyjazd w trakcie majowego długiego weekendu. Połączenie wyprawy na Bałkany z Vim-em na Węgrzech

: ndz mar 09, 2008 10:26 pm
autor: Pretor
Chyba ten pomysł wybiorę. Bardziej on mi terminowo się podoba.

1. Konrad
2. Pretor
3. ...


Winietka:

Austria 10 dni - Motocykl - 26,65 zł.
Czechy 1 m-c - 60 zł.

Konrad kupujemy na Czechy czy zlewka ???

: pn mar 10, 2008 12:14 pm
autor: Konrad
Pretor jak rozumiem wyjazd bezpośrednio po rozpoczęciu sezonu czyli 20 kwietnia. Na Czechy na moto z tego co wiem to nie trzeba winiety. Jeśli chodzi o Austrie trzeba przeliczyć czy 10 dni starczy, może bezpieczniej 14dniową.

: pn mar 10, 2008 1:14 pm
autor: Pretor
hmmm na tej stronie jest pokazane że następna winietka jest 2-mc i to na samochód za prawie 100 zł.

http://www.pzmtravel.com.pl/pzmsklep/oplaty,drogowe,23

Wydaje się, że lepiej kupić 2 x 10 dniową za 52 zł. lub przemysleć dobrze wyjazd kupić jedną winietkę a najwyżej dokupić drugą na granicy w drodze powrotnej.

: pn mar 10, 2008 1:28 pm
autor: Dukii
w czechach motocykliści nie płacą.. no chyba ze coś się zmieniło od stycznia 2008 :roll:

: pn mar 10, 2008 2:07 pm
autor: Przemek
jak byłem w Austri w styczniu to kumpel kupował na stacji benzynowej wniete 21 dniową (oczywiście na samochód)

: pn mar 10, 2008 6:11 pm
autor: Grzechutek
W Czechach i na Słowacji motocykliści nie płacą za autostrady!

: pn mar 10, 2008 9:06 pm
autor: stoldar
To fajnie !!! a jak na Węgrzech ?

: pn mar 10, 2008 10:02 pm
autor: Grzesiek
W tamtym roku przejeżdzałem przez Węgry 4 razy i nigdy nie płaciłem .
Miałem szczere intencje , chciałem się dowiedzieć co i jak - ale jak się z nimi dogadać jeżeli dany osobnik porozumiewa się wyłacznie w miejscowym dialekcie :!: :?: :idea: :lol:
Za trzecim razem - byłem uparty , stacja BP przy wyjeździe z Budapesztu , stwierdziłem , że w tym miejscu ktoś będzie mówił po angielsku - i co pudło :lol: :shock: :lol: .
Na migi " dogadaliśmy się " że nie trzeba i tak już zostało ...
Jakby coś , to jest szansa że policjant też będzie mówił wyłącznie w dziwnym dialekcie i po temacie ... ni huhu , i tak się z nim nie dogadamy :lol: :lol: :lol:

: pn mar 10, 2008 10:09 pm
autor: Grzesiek
W tamtym roku przejeżdzałem przez Węgry 4 razy i nigdy nie płaciłem .
Miałem szczere intencje , chciałem się dowiedzieć co i jak - ale jak się z nimi dogadać jeżeli dany osobnik porozumiewa się wyłacznie w miejscowym dialekcie :!: :?: :idea: :lol:
Za trzecim razem - byłem uparty , stacja BP przy wyjeździe z Budapesztu , stwierdziłem , że w tym miejscu ktoś będzie mówił po angielsku - i co pudło :lol: :shock: :lol: .
Na migi " dogadaliśmy się " że nie trzeba i tak już zostało ...
Jakby coś , to jest szansa że policjant też będzie mówił wyłącznie w dziwnym dialekcie i po temacie ... ni huhu , i tak się z nim nie dogadamy :lol: :lol: :lol:

: pn mar 10, 2008 10:11 pm
autor: Grzesiek
sorki , komputer zgłupiał :oops: