Strona 1 z 1

Proszę o opinie na temat pewnego egzemplarza

: czw wrz 27, 2012 8:29 pm
autor: jedras
Witam serdecznie!

Kolega szuka Varadero dla siebie i wpadł mu w oko pewien egzemplarz:
http://otomoto.pl/show?id=M3337713&fb_source=message

Czy ktoś może zna ten sprzęt? Co myślicie o tak niskim przebiegu? Na co warto zwrócić uwagę podczas oględzin?

Z góry dziękuję za szybką odpowiedź.

Pozdrawiam
Jedras

: czw wrz 27, 2012 10:12 pm
autor: james
Zapytaj o rocznik, pewnie "literówka", bo modele 2007 są po ostatnim lifcie, a ten wygląda jak "druga generacja" (2003-2006). Jak już kiedyś pisałem, najlepiej sprawdzić łańcuch. Jeżeli jest nieoryginalny to moto ma conajmniej 35tys km. Prawdopodobieństwo, że ktoś kupił zakuty fabrycznie łańcuch od rozbitego Viadra, rozebrał cały tylny wahacz, wyciągnął tłumiki i rury wydechowe jest raczej mało realne :)
Co do przebiegu to trudno powiedzieć, jedni robią 4tys km, inni 30tys km rocznie. Obejrzyj tarcze czy nie mają rantów, sprawdź klocki, opony i gumy na podnóżkach kierowcy :wink:

: pt wrz 28, 2012 1:51 am
autor: jedras
Czyli możliwe, że 2007 rok, to data pierwszej rejstracji?

Co jeszcze polecacie sprawdzić przy zakupie w modelu wtryskowym?

Na jakich oponach wychodził ten motocykl z fabryki?

Czy w nowszym modelu występują wibracje kierownicy przy jeździe z kuframi?

: pt wrz 28, 2012 5:15 pm
autor: eneron
Mam identyko kropka w kropkę tylko, że rok starszy - jakbym widział swego motóra :D

Ale do rzeczy, spójrz na zegary i okolice - widoczny jest brud w zakamarkach (właściciel niedbaluch?), kołek mocujący prawe wypełnienie "wylata", dookoła guziczków ust. zegarka i wyświetlacza tez jakby brud na dobre tam zagościł, daszek zegarów delikatnie otarty, set prawy wyślizgany od buta (ale ktoś może lubił butami sety ściskać :D bo po 11 tys km raczej tak wyślizgane być nie powinny). Kolektor wydechowy, który wchodzi do tłumika jest też jakiś już zżółkły a po takim przebiegu powinien jeszcze lśnić

Od marca do połowy września zrobiłem 16 tys km po Polsce i jakoś mi się wierzyć nie chce, że ktoś kto kupuje dużego turystyka z kpl kufrów (czyli ktoś myślał w momencie e kupna o podróżowaniu tym sprzętem) i w 5 lat nalatał magiczne 11 tys km czyli rocznie wychodzi 2,2 tys km... raczej ten przebieg nie jest prawdziwy (bardziej pasuje do rocznego przebiegu skutera Kingwaya 50ccm niż litrowego turystyka) ale zawsze jest odstępstwo od reguły :P

Nie należy skreślać tego moto sugerując się tylko zdjęciami, należy podskoczyć do sprzedającego, obejrzeć wnikliwie i na pewno po stopniu zużycia poszczególnych detali motocykla da się stwierdzić czy przebieg jest realny. Z drugiej strony nawet jak Varadero ma faktycznie 50 tys km zamiast tych 11 z licznika to takie przebieg dla tego moto nie jest niczym nadzwyczajnym.

Przy oględzinach zwróć uwagę na:
- zużycie gumowych manetek - przy 11 tys km powinno być dosłownie żadne :)
- ile zostało naciągu łańcucha (powinno zostać coś około połowy - stwierdzam to po swoim napędzie przy podobnym przebiegu)
- progi na tarczach - nie powinny być wyczuwalne
- czy śruby mocowania lag były ruszane
- sety (na foto już widać, że są starte od butów)
- gumy na podnóżkach itp itd
- grzebień kluczyka - stopień jego zużycia

Ja obstawiam, że 11 tys km to przebieg realny w tym moto ale 4 lata temu a nie dziś :twisted:

podjedź, pomacaj i zdaj relację - jestem ciekaw 8)

U mnie wibracji kierownicy z fabrycznym zestawem kufrów nie ma ew. jeśli są to nie potrafię ich rozpoznać i określić, że wibruje coś. Z kuframi czy bez moto zachowuje się tak samo, dopiero powyżej prędkości 170 km/h z kuframi moto zaczyna jechać mniej pewnie, mniej stabilnie.

james pisze:Prawdopodobieństwo, że ktoś kupił zakuty fabrycznie łańcuch od rozbitego Viadra, rozebrał cały tylny wahacz, wyciągnął tłumiki i rury wydechowe[...]
:shock: U siebie jak zmieniałem w połowie kwietnia napęd to jedynei trzeba było odkręcić seta tzn. 3 śruby mocujące set + demontaż dźwigni zmiany biegów, łańcuch pięknie się mieści między wahaczem a wydechem (łańcuch trzeba obrócić o 90stopni w miejscu, w którym przechodzi między wahaczem a wydechem). Dodatkowo musialem jeszcze odkręcić śrubę mocującą stelaż kufrów i lekko odchylić ten pręt stelaża - wymiana zakutego łańcucha jest bezproblemowa i nie trzeba jak w większości moto demontować tylny wahacz (dla niedowiarków dysponuję zdjęciami :P )

: pt wrz 28, 2012 6:18 pm
autor: james
U siebie jak zmieniałem w połowie kwietnia napęd to jedynei trzeba było odkręcić seta tzn. 3 śruby mocujące set + demontaż dźwigni zmiany biegów, łańcuch pięknie się mieści między wahaczem a wydechem (łańcuch trzeba obrócić o 90stopni w miejscu, w którym przechodzi między wahaczem a wydechem). Dodatkowo musialem jeszcze odkręcić śrubę mocującą stelaż kufrów i lekko odchylić ten pręt stelaża - wymiana zakutego łańcucha jest bezproblemowa i nie trzeba jak w większości moto demontować tylny wahacz (dla niedowiarków dysponuję zdjęciami )
Faktycznie :shock: W życiu bym nie pomyślał, że ludzie tak potrafią kombinować :P
Na jakich oponach wychodził ten motocykl z fabryki?
Nie wiem, ale sprawdź daty produkcji opon :)

: sob wrz 29, 2012 5:29 pm
autor: jedras
Po oględzinach transakcja nie doszła do skutku. Kolega szuka igły, a ten niestety nie jest idealny. Tak na szybko:
-wgnieciona prawa laga między pólkami,
-cieknie uszczelniacz prawej lagi,
-lewy ogranicznik wydaje się być ruszony,
-opony szmelc,
-tylne klocki do wymiany,
-skorodowany kolektor wydechowy przedniego cylindra
-rocznik 2006

Nie wiem czy to normalne, ale przedni reflektor miał homologacje E9 (Hiszpania), a tylny E13 (Luksemburg). W moim SD01 obydwa mają bodajże E13.

Podsumowując motocykl chyba nie jest najgorszy, ale kolega szuka lepszego egzemplarza.

Dziękuję wszystkim za pomoc:)

: ndz wrz 30, 2012 2:28 pm
autor: Szkodnik
Zapraszam kolegę, możliwość sprawdzenia we wskazanym serwisie, będzie pan zadowolony. http://otomoto.pl/honda-xl-varadero-M3398165.html

: ndz wrz 30, 2012 6:47 pm
autor: jedras
Szkodnik pisze:Zapraszam kolegę, możliwość sprawdzenia we wskazanym serwisie, będzie pan zadowolony. http://otomoto.pl/honda-xl-varadero-M3398165.html
Przekażę :)

Pzdr