Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
- eneron
- Sympatyk
- Posty: 750
- Rejestracja: czw lis 03, 2011 8:46 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero XL1000VA
- Rocznik: 2006
- Lokalizacja: Hajnówka
Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
Dziś podczas wiosennego oblotu okolicy, Varadero zaczęło brzydko pierdzieć
Dziwny dźwięk pojawia się przy połączeniu wydechu z kolektorem, jakby pod tymi opaskami (nie wiem jak te miejsce określić). Czego spodziewać się podczas wymiany uszczelki? Jakie niemile i nieprzewidziane niespodzianki czekają mnie przy rozdzieleniu układu wydechowego? Z jakiego materiału najlepiej zastosować nowe uszczelki? (linki mile widziane) Smarować dodatkowo uszczelkę pastą uszczelniającą ? Na jak długo wystarczają nowe uszczelki ?
A mówią, że Honda się nie psuje...
Dziwny dźwięk pojawia się przy połączeniu wydechu z kolektorem, jakby pod tymi opaskami (nie wiem jak te miejsce określić). Czego spodziewać się podczas wymiany uszczelki? Jakie niemile i nieprzewidziane niespodzianki czekają mnie przy rozdzieleniu układu wydechowego? Z jakiego materiału najlepiej zastosować nowe uszczelki? (linki mile widziane) Smarować dodatkowo uszczelkę pastą uszczelniającą ? Na jak długo wystarczają nowe uszczelki ?
A mówią, że Honda się nie psuje...
Honda Varadero XL1000VA - 2006r - sprzedana
Jest:
Suzuki DRZ 400S - 2002r
Kawasaki Z650 B - 1978r
SHL 175 M11 S32 - 1964r
SHL 175 M11 S32 - 1961r
Jest:
Suzuki DRZ 400S - 2002r
Kawasaki Z650 B - 1978r
SHL 175 M11 S32 - 1964r
SHL 175 M11 S32 - 1961r
- Kris070
- Udaje motocyklistę
- Posty: 101
- Rejestracja: sob kwie 10, 2010 1:45 am
- Imię: Krzysztof
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero XL1000
- Rocznik: 2004
- Lokalizacja: Żarów
Re: Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
oryginalne uszczelki kupisz u pana Hondy , niestety za jakiś czas i tak je wydmucha, jak masz jakiegoś tokarza to można by się pobawić w próbę wytoczenia z jakiegoś miękkiego materiału może by były trwalsze, może któryś już próbował ????
ile wytrzymają oryginalne ? - nie wiem bo sam jestem ciekaw -wymieniłem w ubiegłym sezonie
ile wytrzymają oryginalne ? - nie wiem bo sam jestem ciekaw -wymieniłem w ubiegłym sezonie
Re: Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
O której uszczelce jest mowa ?
- zalmen3
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 563
- Rejestracja: czw kwie 10, 2008 9:21 am
- Lokalizacja: Oborniki Wlkp.
Re: Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
Nr 18, są 3 sztuki - dwie przy łączeniu każdego tłumika z kolektorem i jedna przy połączeniu kolektora tylnego cylindra z kolektorem głównym i to ta najczęściej ulega "wydmuchaniu". Na konkurencyjnym forum kolega dj.1 podawał kiedyś namiary na firmę niemiecką, która produkuje jakieś zamienniki z mosiądzu, podobno "nie do zdarcia".
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Internetowy sklep komputerowy - http://mirwit.com.pl
Re: Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
Witam ja również miałem podobny problem dorobiłem takową uszczelkę z mosiądzu ponoć takowa jest wieczna . Jak na razie wszystko jest OK jest Cicho . Miałem dostęp do orginalnej to jej wymiary średnica zewnętrzna 45 mm grubość ścianki 3 mm długość 25 mm. Ja zrobiłem troszkę dłuższą wymiar średnicy środka był brany z reala ponieważ miałem kolanko i tokarz toczył pod to kolanko . Trochę kombinacji było ale myślę ze teraz będę miał spokój . Powodzonka Życzę i do zobaczenia na Szlaku
- Adamko
- Udaje motocyklistę
- Posty: 141
- Rejestracja: ndz mar 31, 2013 8:42 pm
- Imię: Adam
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero
- Rocznik: 2003
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
Mnie czeka niestety to samo. Czy mógłbyś ewentualnie takie cudo jeszcze raz sprokurować. Byłbym bardzo dzwięczny ;0.CZARNY123 pisze:Witam ja również miałem podobny problem dorobiłem takową uszczelkę z mosiądzu ponoć takowa jest wieczna . Jak na razie wszystko jest OK jest Cicho . Miałem dostęp do orginalnej to jej wymiary średnica zewnętrzna 45 mm grubość ścianki 3 mm długość 25 mm. Ja zrobiłem troszkę dłuższą wymiar średnicy środka był brany z reala ponieważ miałem kolanko i tokarz toczył pod to kolanko . Trochę kombinacji było ale myślę ze teraz będę miał spokój . Powodzonka Życzę i do zobaczenia na Szlaku
Nic nie jest takim jakim być się wydaje
- eneron
- Sympatyk
- Posty: 750
- Rejestracja: czw lis 03, 2011 8:46 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero XL1000VA
- Rocznik: 2006
- Lokalizacja: Hajnówka
Re: Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
U mnie było głośno ale dziś to się zrobiło mega głośno bo chyba do reszty te uszczelnienie wydmuchało. Sęk w tym, że nie potrafię zlokalizować miejsca przedmuchu W takim przypadku chyba najkorzystniej jest 3 szt kupić bo robota praktycznie jedna więc przy okazji może wszystkie wymienić ?
P.S
Teraz jak na biegu moto schodzi z obrotów to po prostu jest bardzo głośno - potężne strzały w wydech (czy w nieszczelność?) Strzały nawet fajnie brzmią ale sama praca układu wydechowego przy jednostajnej prędkości zabija słuch, uszy dosłownie puchną, odechciewa się dalszej jazdy
P.S
Teraz jak na biegu moto schodzi z obrotów to po prostu jest bardzo głośno - potężne strzały w wydech (czy w nieszczelność?) Strzały nawet fajnie brzmią ale sama praca układu wydechowego przy jednostajnej prędkości zabija słuch, uszy dosłownie puchną, odechciewa się dalszej jazdy
Honda Varadero XL1000VA - 2006r - sprzedana
Jest:
Suzuki DRZ 400S - 2002r
Kawasaki Z650 B - 1978r
SHL 175 M11 S32 - 1964r
SHL 175 M11 S32 - 1961r
Jest:
Suzuki DRZ 400S - 2002r
Kawasaki Z650 B - 1978r
SHL 175 M11 S32 - 1964r
SHL 175 M11 S32 - 1961r
- eneron
- Sympatyk
- Posty: 750
- Rejestracja: czw lis 03, 2011 8:46 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero XL1000VA
- Rocznik: 2006
- Lokalizacja: Hajnówka
Re: Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
Czy ktoś jest w stanie wytłumaczyć mi dlaczego uszczelki mają różne wymiary i która gdzie idzie ? Podejrzewam, że SD01 i SD02 kształt kolanek mają identyczny....
http://allegro.pl/uszczelka-tlumika-hon ... 81738.html
ROZMIAR: 44,5 x 38,0 x 28,0 KOD:88911119
http://allegro.pl/uszczelka-tlumika-hon ... 34705.html
ROZMIAR: 43 x 48 x 20 KOD:LRS.6393036
(przydała by się opcja EDYTUJ aby nie tworzyć nowych, tuż po sobie tematów, gdyż wydaje mi się, że teraz tworzę bałagan i wypadało by poczekać na odpowiedź innego użytkownika i dopiero wtedy napisać to co napisałem wyżej:/ )
http://allegro.pl/uszczelka-tlumika-hon ... 81738.html
ROZMIAR: 44,5 x 38,0 x 28,0 KOD:88911119
http://allegro.pl/uszczelka-tlumika-hon ... 34705.html
ROZMIAR: 43 x 48 x 20 KOD:LRS.6393036
(przydała by się opcja EDYTUJ aby nie tworzyć nowych, tuż po sobie tematów, gdyż wydaje mi się, że teraz tworzę bałagan i wypadało by poczekać na odpowiedź innego użytkownika i dopiero wtedy napisać to co napisałem wyżej:/ )
Honda Varadero XL1000VA - 2006r - sprzedana
Jest:
Suzuki DRZ 400S - 2002r
Kawasaki Z650 B - 1978r
SHL 175 M11 S32 - 1964r
SHL 175 M11 S32 - 1961r
Jest:
Suzuki DRZ 400S - 2002r
Kawasaki Z650 B - 1978r
SHL 175 M11 S32 - 1964r
SHL 175 M11 S32 - 1961r
Re: Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
W/g schematu powinna pasować uszczelka (zgodny nr Part):
http://allegro.pl/uszczelka-tlumika-hon ... 81738.html
a dlaczego są dwa różne rozmiary? -nie wiem (może błąd w opisie sprzedawcy?)
http://allegro.pl/uszczelka-tlumika-hon ... 81738.html
a dlaczego są dwa różne rozmiary? -nie wiem (może błąd w opisie sprzedawcy?)
- eneron
- Sympatyk
- Posty: 750
- Rejestracja: czw lis 03, 2011 8:46 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero XL1000VA
- Rocznik: 2006
- Lokalizacja: Hajnówka
Re: Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
Zamówiłem 2 szt co daro wskazał. Zobaczymy co i jak
Póki co zlokalizowałem dziś przedmuch, wali ostro spalinami do góry pod siedzenie z tego pionowego łącznika z tylnego cylindra.
teraz pytanie - czy aby rozdzielić ten łącznik muszę luzować cały wydech, tzn wszystkie śruby wydechu aby móc jakoś rozdzielić połączenie i włożyć nową uszczelkę ?
Póki co zlokalizowałem dziś przedmuch, wali ostro spalinami do góry pod siedzenie z tego pionowego łącznika z tylnego cylindra.
teraz pytanie - czy aby rozdzielić ten łącznik muszę luzować cały wydech, tzn wszystkie śruby wydechu aby móc jakoś rozdzielić połączenie i włożyć nową uszczelkę ?
Honda Varadero XL1000VA - 2006r - sprzedana
Jest:
Suzuki DRZ 400S - 2002r
Kawasaki Z650 B - 1978r
SHL 175 M11 S32 - 1964r
SHL 175 M11 S32 - 1961r
Jest:
Suzuki DRZ 400S - 2002r
Kawasaki Z650 B - 1978r
SHL 175 M11 S32 - 1964r
SHL 175 M11 S32 - 1961r
- arcias
- Uczy się jeździć
- Posty: 71
- Rejestracja: wt gru 15, 2009 2:51 pm
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Re: Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
Jakieś 2 lata temu rozkładałem układ wydechowy i z tego co pamiętam to będziesz musiał zdemontować całość i do tego jeszcze jak masz to centralkę bo przeszkadza. Wszystko jest tak ciasno spasowane, żeby cokolwiek ruszyć to z kolektorów trzeba odkręcić śruby. Duża butla WD 40 i delikatnie, bo ja jedną szpilkę ukręciłem i dopiero sobie roboty narobiłem
arcias motoholik amator
Honda Wiaderko SD01
Yamcia xj 600 Diversion
Honda x8rs 50
Honda Wiaderko SD01
Yamcia xj 600 Diversion
Honda x8rs 50
- zalmen3
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 563
- Rejestracja: czw kwie 10, 2008 9:21 am
- Lokalizacja: Oborniki Wlkp.
Re: Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
Uważaj też żebyś nie urwał kabli od sondy lambda (jeżeli ją masz).
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Internetowy sklep komputerowy - http://mirwit.com.pl
- eneron
- Sympatyk
- Posty: 750
- Rejestracja: czw lis 03, 2011 8:46 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero XL1000VA
- Rocznik: 2006
- Lokalizacja: Hajnówka
Re: Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
Cały układ wydechowy ??
Mam centralkę, mam też lambdę
a ta wzmianka o urywaniu się szpilek - no to teraz mina mi zrzedła
Trzeba będzie u kumpla zorganizować kolejny wieczór warsztatowy bo co 2 głowy to nie jedna...
Mam centralkę, mam też lambdę
a ta wzmianka o urywaniu się szpilek - no to teraz mina mi zrzedła
Trzeba będzie u kumpla zorganizować kolejny wieczór warsztatowy bo co 2 głowy to nie jedna...
Honda Varadero XL1000VA - 2006r - sprzedana
Jest:
Suzuki DRZ 400S - 2002r
Kawasaki Z650 B - 1978r
SHL 175 M11 S32 - 1964r
SHL 175 M11 S32 - 1961r
Jest:
Suzuki DRZ 400S - 2002r
Kawasaki Z650 B - 1978r
SHL 175 M11 S32 - 1964r
SHL 175 M11 S32 - 1961r
- zalmen3
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 563
- Rejestracja: czw kwie 10, 2008 9:21 am
- Lokalizacja: Oborniki Wlkp.
Re: Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
Przede wszystkim przydadzą się ręce kumpla, zwłaszcza przy rozginaniu końcówek rur, żeby uszczelki weszły bez oporu.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Internetowy sklep komputerowy - http://mirwit.com.pl
- eneron
- Sympatyk
- Posty: 750
- Rejestracja: czw lis 03, 2011 8:46 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero XL1000VA
- Rocznik: 2006
- Lokalizacja: Hajnówka
Re: Wydmuchana uszczelka wydechu (???)
No i jestem po SAMODZIELNEJ wymianie uszczelki wydechu.... Niestety kumpel, u którego mieliśmy robić w garażu "wieczór garażowy" został nagle wezwany na służbę więc zostalęm sam na placu boju
Samodzielnie bez pomocy kogokolwiek jest masakrycznie ciężko, mnie to zajęło.... 7 godzin !! Ale jest do wykonania.
O dziwo wszystkie śruby, nakrętki pięknie ładnie się odkręcały, bez wysiłku, czy stukania młotkiem, jakby ktoś je wczoraj odkręcał
Centralna stopka okazała się niezastąpiona, moto postawiłem na baliku drewnianym o gr ok 12 cm na centralnej stopce i na siedząco można było gmerać
(jeśli moto podwyższamy na centr stopce, pod przednie koło płaska deska, na deskę klinek i zaciągnąć "hamulec ręczny" tj wcisnąłem klamkę przedniego hamulca i zakręciłem o rolgaz taśmą - wtedy mamy pewność że w razie mocniejszego szarpnięcia czy innej przypadłości moto nam nie "zejdzie" z centralki)
Na początku odkręciłem set wraz z dźwignią zmiany biegów, osłonę łańcucha i następnie te małe kolanko od tylnego cylindra, myślę, spoko, szybko poszło, obejmy jak i śruba z nakrętką bez oporów dały się wykręcić.... Wyjąć te kolanko z "ramy" motocykla to już inna historia (mam założony akcesoryjny tylny amortyzator z pokrętłem reg. w miejscu gdzie całkowicie uniemożliwił wyjęcie kolanka Głowiłem się, kombinowałem i po 15 min skapitulowałem.
Poluzowałem wydechy na opaskach i na głównych śrubach je mocujących (pod zadupkiem-zadupek też musiałem zdjąć co w połączeniu z fabrycznym stelażem pod kufry łatwe nie było, polecam naklejenie przypomnienia na zbiornik "LINKA ZAMKA" co w moim przypadku uratowało mi skórę przed zatrzaśnięciem kanapy bo już na koniec chciałem założyć kanapę na amen całkowicie nie myśląc o lince a tu naklejka na zbiorniku )
Odkręciłem od przedniego cylindra kolektor (nakrętki idealnie się odkręcało) myśląc, że zyskam trochę luzu i coś się da przesunąć - nic z tego.
Zdjąłem wydech ten od str dźwigni zmiany biegów (demontaż dziecinnie prosty) i już pojawiło się na tyle luzu (cały kolektor "chodził" na boki), że dało się wyjąć kolanko. Uszczelka do SD02 pasuje taka: 44,5 x 38,0 x 28,0 KOD:88911119
Do rozginania końcówek rur użyłem dębowego stożka, wbijając go w rurę pięknie rozchylał te ponacinane końcówki
Po włożeniu na kolanko uszczelki zaczęły się "schody" gdyż trzeba było trafić przedni jak i tylny kolektor w swoje miejsce czyli włożyć w podtoczenie w cylindrach i je przyłapać, przedni to bułka z masłem natomiast tylny szczególnie górna nakrętka to jest makabra I tutaj po raz drugi nieoceniona okazała się centralna stopka, na której oparłem kawałek deski i wykorzystałem ją jako dźwignię do ustawienia kolektorów na swoim miejscu (stopą regulowałem nacisk na dźwignię a rękoma kręciłem nakrętki )
Klucz z grzechotką miał dosłownie 5 mm skoku i trzeba było trochę gibać zanim się udało dokręcić...
Na koniec wszystkie połączenia w kolektorach zasmarowałem pastą do uszczelniania wydechów, 30 min na zaschnięcie, odpalam moto i piękna, błoga cisza, w końcu nie pierdzi, nie furkocze i nie strzela w wydechy przy schodzeniu z obrotów Jedynie piękny gwizd V-ki
Później tylko skręcenie wszystkiego do kupy i można było wypić piwko
Zdemontowałem/odkręciłem aby ułatwić pracę:
- plastikowe, czarne osłonki pod kanapą i oczywiście kanapę
- zdjąłem set podnóżka od str alternatora
- demontaż płyty pod kufer i bagażnika, odpięcie kierunków od kostki
- demontaż zadupka
- demontaż tłumika od str alternatora (drugi zruszyłem po poluzowaniu drugiego seta oraz wykręceniu głównej śruby mocującej wydech)
Sonda Lambda a raczej jej kabelki w niczym nie przeszkadzały i nie było potrzeby jej wyjmowania czy odpinania (przecinania?) kabelków
Czy bym drugi raz się podjął samodzielnej wymiany uszczelki - raczej bym się głęboko zastanowił (a ile słów "kur..a" padło... szok))
Stopień trudności od 1 do 10 oceniam (wg mnie) na 8
Zapewne we dwie osoby było by znacznie prościej i szybciej....
Ale się rozpisałem....
Samodzielnie bez pomocy kogokolwiek jest masakrycznie ciężko, mnie to zajęło.... 7 godzin !! Ale jest do wykonania.
O dziwo wszystkie śruby, nakrętki pięknie ładnie się odkręcały, bez wysiłku, czy stukania młotkiem, jakby ktoś je wczoraj odkręcał
Centralna stopka okazała się niezastąpiona, moto postawiłem na baliku drewnianym o gr ok 12 cm na centralnej stopce i na siedząco można było gmerać
(jeśli moto podwyższamy na centr stopce, pod przednie koło płaska deska, na deskę klinek i zaciągnąć "hamulec ręczny" tj wcisnąłem klamkę przedniego hamulca i zakręciłem o rolgaz taśmą - wtedy mamy pewność że w razie mocniejszego szarpnięcia czy innej przypadłości moto nam nie "zejdzie" z centralki)
Na początku odkręciłem set wraz z dźwignią zmiany biegów, osłonę łańcucha i następnie te małe kolanko od tylnego cylindra, myślę, spoko, szybko poszło, obejmy jak i śruba z nakrętką bez oporów dały się wykręcić.... Wyjąć te kolanko z "ramy" motocykla to już inna historia (mam założony akcesoryjny tylny amortyzator z pokrętłem reg. w miejscu gdzie całkowicie uniemożliwił wyjęcie kolanka Głowiłem się, kombinowałem i po 15 min skapitulowałem.
Poluzowałem wydechy na opaskach i na głównych śrubach je mocujących (pod zadupkiem-zadupek też musiałem zdjąć co w połączeniu z fabrycznym stelażem pod kufry łatwe nie było, polecam naklejenie przypomnienia na zbiornik "LINKA ZAMKA" co w moim przypadku uratowało mi skórę przed zatrzaśnięciem kanapy bo już na koniec chciałem założyć kanapę na amen całkowicie nie myśląc o lince a tu naklejka na zbiorniku )
Odkręciłem od przedniego cylindra kolektor (nakrętki idealnie się odkręcało) myśląc, że zyskam trochę luzu i coś się da przesunąć - nic z tego.
Zdjąłem wydech ten od str dźwigni zmiany biegów (demontaż dziecinnie prosty) i już pojawiło się na tyle luzu (cały kolektor "chodził" na boki), że dało się wyjąć kolanko. Uszczelka do SD02 pasuje taka: 44,5 x 38,0 x 28,0 KOD:88911119
Do rozginania końcówek rur użyłem dębowego stożka, wbijając go w rurę pięknie rozchylał te ponacinane końcówki
Po włożeniu na kolanko uszczelki zaczęły się "schody" gdyż trzeba było trafić przedni jak i tylny kolektor w swoje miejsce czyli włożyć w podtoczenie w cylindrach i je przyłapać, przedni to bułka z masłem natomiast tylny szczególnie górna nakrętka to jest makabra I tutaj po raz drugi nieoceniona okazała się centralna stopka, na której oparłem kawałek deski i wykorzystałem ją jako dźwignię do ustawienia kolektorów na swoim miejscu (stopą regulowałem nacisk na dźwignię a rękoma kręciłem nakrętki )
Klucz z grzechotką miał dosłownie 5 mm skoku i trzeba było trochę gibać zanim się udało dokręcić...
Na koniec wszystkie połączenia w kolektorach zasmarowałem pastą do uszczelniania wydechów, 30 min na zaschnięcie, odpalam moto i piękna, błoga cisza, w końcu nie pierdzi, nie furkocze i nie strzela w wydechy przy schodzeniu z obrotów Jedynie piękny gwizd V-ki
Później tylko skręcenie wszystkiego do kupy i można było wypić piwko
Zdemontowałem/odkręciłem aby ułatwić pracę:
- plastikowe, czarne osłonki pod kanapą i oczywiście kanapę
- zdjąłem set podnóżka od str alternatora
- demontaż płyty pod kufer i bagażnika, odpięcie kierunków od kostki
- demontaż zadupka
- demontaż tłumika od str alternatora (drugi zruszyłem po poluzowaniu drugiego seta oraz wykręceniu głównej śruby mocującej wydech)
Sonda Lambda a raczej jej kabelki w niczym nie przeszkadzały i nie było potrzeby jej wyjmowania czy odpinania (przecinania?) kabelków
Czy bym drugi raz się podjął samodzielnej wymiany uszczelki - raczej bym się głęboko zastanowił (a ile słów "kur..a" padło... szok))
Stopień trudności od 1 do 10 oceniam (wg mnie) na 8
Zapewne we dwie osoby było by znacznie prościej i szybciej....
Ale się rozpisałem....
Honda Varadero XL1000VA - 2006r - sprzedana
Jest:
Suzuki DRZ 400S - 2002r
Kawasaki Z650 B - 1978r
SHL 175 M11 S32 - 1964r
SHL 175 M11 S32 - 1961r
Jest:
Suzuki DRZ 400S - 2002r
Kawasaki Z650 B - 1978r
SHL 175 M11 S32 - 1964r
SHL 175 M11 S32 - 1961r