Forum Hondy Varadero

Zauważyłem, że okresowy zanik wiader na pomorzu już ustąpił
Pojawiło się kilku nowych kolegów z 3Miasta i okolic. To wstyd, że do tej pory znamy się tylko wirtualnie.
Proponuję spotkanie, o ile tylko pogoda pozwoli. Krótki wypadzik na Kaszuby, kiełbacha z ogniska i małe piwko (bezalkoholowe oczywiście )
Co Wy na to?

Najbliższy weekend odpada, ale np 22 XI ????

Termin dobry jak kazdy... jezeli pogoda pozwoli ). Jezeli nie bedzie mrozu to czemu nie ja z Plecakiem z przyjemnoscia sie zintegrujemy. Pozdro Yaro

Jestem zaaa. Kiełbacha dobra rzecz . Żebyśmy nie musieli odśnieżarek zamawiać

gdzie sie planujemy spotkac,,, a jak nie bedzie pogody to robimy impre alternatywna w lokalu? Yaro

Jak wybierzecie kierunek południowy-zachód to też dojedziemy jak będzie pogoda.

W ten weekend mnie nie będzie. Ale możemy wstępnie się umówić na 16 XI

ale lipa ze jestem tak daleko bo tez bym sie z wami wybral na taki wypad .bardzo bym chcial w koncu zaczac sie z wami integrowac .obiecuje ze jak bede w polsce to nie odpuszcze zadnego wypadu!!!!!!pozdrawiam z deszczowej Irlandi

A może by tak koledzy i koleżanki wybrać się do Sztutowa zapalić znicz na Pomniku Pamięci Ofiar obozu koncentracyjnego Stutthof. No a potem na rybkę do Kątów Rybackich? Tak szczerze to jeszcze tam nie byłem :oops: .

Czy ktoś dzisiaj jest na paradzie niepodległości w Gdyni?? Jakby co to się spotkamy. Będe wypatrywał viader.

No i jak Panowie.
Jedziemy jutro. Jak nie będzie padało to o 11.00 na stacji Orlen w Żukowie???

Ja, jakby co to byłem w Żukowie na stacji Orlenu. W sumie to dzisiaj przeczytałem posta od Przemka, wsiadłem na rumaka i wio. Zrobiłem sobie wycieczkę do Kamiennych Kręgów w m.Węsiory. Trochę miałem adrenaliny po drodze . Jadąc przez las piaszczystą dróżką telepało mną od strony do strony. Pogoda dopisała w 85%. Praktycznie przez całą drogę miałem słoneczne niebo z ociężałymi kumulusami. Prawie na końcu trasy (w Chmielnie) musiałem wskoczyć po kolana do rzeki bo mi tefon wpadł - chcąc zrobić zdjęcie telefonem, wyzwoliłwm timera no i poszedłem pozować, jak tu nagle zawiał wiatr i przewrócił telefon ustawiony na barierce mostku. Reszte już znacie. Tak więc zadzwoniłem do bratowej z wioski żeby się wysuszyć, no i przy okazji wbiłem się na obiad. Także nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło .

Obejrzyjcie sobie foty z wycieczki:
http://jaqbt.fotosik.pl/albumy/542145.html

Pzdr.

JAQB pisze:Ja, jakby co to byłem w Żukowie na stacji Orlenu.

Sorry, ale ponieważ nie było żadnych odpowiedzi na mój post to do żukowa nie jechałem. Trzeba było kliknąć na forum albo chociaż zapuścić esa.
Dobrze że wycieczka się udała

Super foty, żałuje ale nie mogłem.. miałem gosci z Jury K-Cz wiec ...Mam nadzieje nie dac ciała kolejnym razem. Ale zawsze jakby co to Mikolaje 7 grudnia. Spotkajmy sie gdzies.. pomyslmy gdzie by było najlepiej??

KWINTO pisze:Faktycznie spotkajmy się na Mikołaje 7 grudnia.
Ja dla siebie i żony wykupiłem już za "wjazdówki".

Jak tam pozostali forumowicze z okolicy? Kto będzie na Mikołajach?

Ja nie byłem jeszcze "na Mikołajach". O co chodzi z tymi wjazdówkami? Mam nadzieje, że to działa na zasadzie kościelnej, tzn. "co łaska". I gdzie można wykupić taki wjazd?

JAQB pisze:

KWINTO pisze:Faktycznie spotkajmy się na Mikołaje 7 grudnia.
Ja dla siebie i żony wykupiłem już za "wjazdówki".

Jak tam pozostali forumowicze z okolicy? Kto będzie na Mikołajach?

Ja nie byłem jeszcze "na Mikołajach". O co chodzi z tymi wjazdówkami? Mam nadzieje, że to działa na zasadzie kościelnej, tzn. "co łaska". I gdzie można wykupić taki wjazd?

Czytaj tutaj i wszystko będzie jasne
My będziemy całą rodzinką. Tylko nie wiem za kogo przebrać syna, bo taki mały Mikołaj to się będzie z krasnalem kojarzył Może przerobie go na elfa

Spotkajmy się gdzieś z 20 min przed ogólną zbiórką. Na Śląskiej koło budynku prokomu jest duża stacja benzynowa albo na Morskiej w MCDonaldzie vis a vis Akademi Morskiej.