Podstawka serwisowa..

Tematy dotyczące prac serwisowych oraz eksploatacji.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
oko
Udaje motocyklistę
Posty: 109
Rejestracja: śr sty 28, 2009 1:56 pm
Lokalizacja: Gdynia

Podstawka serwisowa..

#1 Post autor: oko »

Jak w temacie, jakich używacie ?
Muszę zakupić takową i nie wiem czy podnośnik na koło przód/tył czy podstawa pod silnik ..
Pozdrawiam,
Artur

Awatar użytkownika
Zimny
Zapalony motocyklista
Posty: 677
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 8:31 pm
Lokalizacja: Chotomów

#2 Post autor: Zimny »

Ja używam małych kobyłek kupiłem w selgrosie za 36.-pln :lol: i jest git

Awatar użytkownika
roslaw
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 231
Rejestracja: pn gru 08, 2008 8:46 am
Lokalizacja: Mysłowice

#3 Post autor: roslaw »

Ja również używałem kobyłek. Zabawy z tym co nie miara ale wykonalne.
Zastanawiałem się nad podstawką serwisową tego typu:
http://moto.allegro.pl/item538936157_po ... ratis.html
największym problemem wydaje się przejście z bocznego podparcia motocykla do pionowego przy założeniu, że podstawkę obsługuje jeden gość.

Dużym atutem jest na pewno cena (bije na łeb oryginalną centralkę).

Poważnym minusem natomiast będzie użycie podstawki do wymiany np. napędu zwłaszcza gdy łańcuch kupujemy zakuty. Wyjęcie wahacza będzie skomplikowaną łamigłówką.

Do konserwacji napędu (mycie + smarowanie) bomba :P
Dyskutując z idiotą lepiej mieć pewność, że on nie robi tego samego.

Corab
Zapalony motocyklista
Posty: 813
Rejestracja: sob wrz 01, 2007 9:24 pm
Lokalizacja: Otrębusy

#4 Post autor: Corab »

Zimny pisze:Ja używam małych kobyłek kupiłem w selgrosie za 36.-pln :lol: i jest git
czy możesz zrobić zdjęcie ?też jestem ciekawy jak to działa.
Podróże pomagają nam zapomnieć o codzienności

Awatar użytkownika
Zimny
Zapalony motocyklista
Posty: 677
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 8:31 pm
Lokalizacja: Chotomów

#5 Post autor: Zimny »

roslaw pisze:Ja również używałem kobyłek. Zabawy z tym co nie miara ale wykonalne.
Zastanawiałem się nad podstawką serwisową tego typu:
http://moto.allegro.pl/item538936157_po ... ratis.html
największym problemem wydaje się przejście z bocznego podparcia motocykla do pionowego przy założeniu, że podstawkę obsługuje jeden gość.

Dużym atutem jest na pewno cena (bije na łeb oryginalną centralkę).

Poważnym minusem natomiast będzie użycie podstawki do wymiany np. napędu zwłaszcza gdy łańcuch kupujemy zakuty. Wyjęcie wahacza będzie skomplikowaną łamigłówką.
Do konserwacji napędu (mycie + smarowanie) bomba :P




Też myślałem o takiej podstawie :lol: ale postawienie moto samemu na tą podstawę graniczy z cudem :lol: ale jest wykonalne :cry: :oops: :wink:
Jutro zrobię zdjęcia a jak się uda to film w jaki sposób to robię :wink: :?:

smutek
Zapalony motocyklista
Posty: 1424
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:07 am
Lokalizacja: warszawa

#6 Post autor: smutek »

darujcie sobie panowie podtawki ja zakupiłem taka do dużych ciezarow i pod ciężarem wiadra rozjechala sie jakby była z plasteliny
KTM 640 RALLY MADAFAKA- W TRAKCIE ODZYSKIWANIA ŚWIETNOŚCI PO FUCK UP-ie W MOTOCHALLENGE SERWIS
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz

Awatar użytkownika
roslaw
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 231
Rejestracja: pn gru 08, 2008 8:46 am
Lokalizacja: Mysłowice

#7 Post autor: roslaw »

smutek pisze:darujcie sobie panowie podtawki ja zakupiłem taka do dużych ciezarow i pod ciężarem wiadra rozjechala sie jakby była z plasteliny

A jaką kupiłeś?
hmmm... Może da się to jakoś wzmocnić lub wręcz samemu od podstaw wykonać (rury 1" + kółka z castoramy). Jakby co służę giętarką, migomatem + piwem :D
Dyskutując z idiotą lepiej mieć pewność, że on nie robi tego samego.

Awatar użytkownika
Zimny
Zapalony motocyklista
Posty: 677
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 8:31 pm
Lokalizacja: Chotomów

#8 Post autor: Zimny »

No to proszę :wink:
Do nasmarowania łańcucha wystarczy jedna kobyłka po prawej stronie koło jest w górze i sfobodnie się obraca :lol:
Samo ustawienie na dwóch kobyłkach to chwila :wink: :lol: moto stoji stabilnie i plusem jest to że nie potrzebuję żadnej pomocy :lol: :lol:
Co do samego sposobu stawiania na kobyłki to może kiedyś wam pokażę :?: i naprawdę nie trzeba być siłaczem :cry:

Wersja pokazowa :lol:

http://picasaweb.google.pl/zimnyvarader ... aP_a4OKD_A#

A tak to jest w praktyce :lol:

http://picasaweb.google.pl/zimnyvarader ... sxsMYqKYys#

Arti
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 283
Rejestracja: wt sty 01, 2008 4:28 pm
Lokalizacja: Rio

#9 Post autor: Arti »

Ja używam podobnej podstawki http://moto.allegro.pl/item541442705_po ... d_tyl.html
i jestem z niej zadowolony.
Faktycznie trzeba się trochę nagimnastykować, aby samemu postawić viadro które ma boczną podnóżkę, ale jest to wykonalne.
Jeśli zaś druga osoba przytrzyma moto w pionie to nie potrzeba do tego wiele wysiłku.
Reasumując: bardzo przydatna rzecz gdy nie ma centralnej podstawki

Awatar użytkownika
roslaw
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 231
Rejestracja: pn gru 08, 2008 8:46 am
Lokalizacja: Mysłowice

#10 Post autor: roslaw »

Zimny pisze:No to proszę :wink:
Do nasmarowania łańcucha wystarczy jedna kobyłka po prawej stronie koło jest w górze i sfobodnie się obraca :lol:
Samo ustawienie na dwóch kobyłkach to chwila :wink: :lol: moto stoji stabilnie i plusem jest to że nie potrzebuję żadnej pomocy :lol: :lol:
Co do samego sposobu stawiania na kobyłki to może kiedyś wam pokażę :?: i naprawdę nie trzeba być siłaczem :cry:

Wersja pokazowa :lol:

http://picasaweb.google.pl/zimnyvarader ... aP_a4OKD_A#

A tak to jest w praktyce :lol:

http://picasaweb.google.pl/zimnyvarader ... sxsMYqKYys#
To chyba tradycja, że na kobyłki nakłada się skarpety
:P . Działałem na tą samą modłę :D
Dyskutując z idiotą lepiej mieć pewność, że on nie robi tego samego.

Awatar użytkownika
Zimny
Zapalony motocyklista
Posty: 677
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 8:31 pm
Lokalizacja: Chotomów

#11 Post autor: Zimny »

A myślałem że nikt się nie pozna :wink: :lol:

Dukii
Zapalony motocyklista
Posty: 1882
Rejestracja: wt kwie 18, 2006 10:09 am
Lokalizacja: Mysiadło

#12 Post autor: Dukii »

Panowie, a ja ostatnio przód podnosiłem na podnośniku samochodowym.. :lol:
KTM 690 R.... istny diabeł! Mój pierwszy raz..... 10.04.2013

smutek
Zapalony motocyklista
Posty: 1424
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:07 am
Lokalizacja: warszawa

#13 Post autor: smutek »

Dukii pisze:Panowie, a ja ostatnio przód podnosiłem na podnośniku samochodowym.. :lol:
No to mnie Duki rozczarowałes , bo myślałem że twój jest już tak wypasiony że podnośnik ma wbudowany :twisted: :wink: :D :D :D
KTM 640 RALLY MADAFAKA- W TRAKCIE ODZYSKIWANIA ŚWIETNOŚCI PO FUCK UP-ie W MOTOCHALLENGE SERWIS
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz

Dukii
Zapalony motocyklista
Posty: 1882
Rejestracja: wt kwie 18, 2006 10:09 am
Lokalizacja: Mysiadło

#14 Post autor: Dukii »

smutek pisze:
Dukii pisze:Panowie, a ja ostatnio przód podnosiłem na podnośniku samochodowym.. :lol:
No to mnie Duki rozczarowałes , bo myślałem że twój jest już tak wypasiony że podnośnik ma wbudowany :twisted: :wink: :D :D :D
no ma.. samochodowy :lol: :lol: :lol: jeżdzi ze mna w miejscu koła zapasowego :lol: :lol:
KTM 690 R.... istny diabeł! Mój pierwszy raz..... 10.04.2013

Viktor

#15 Post autor: Viktor »

Dukii pisze:
smutek pisze:
Dukii pisze:Panowie, a ja ostatnio przód podnosiłem na podnośniku samochodowym.. :lol:
No to mnie Duki rozczarowałes , bo myślałem że twój jest już tak wypasiony że podnośnik ma wbudowany :twisted: :wink: :D :D :D
no ma.. samochodowy :lol: :lol: :lol: jeżdzi ze mna w miejscu koła zapasowego :lol: :lol:
full opcja :wink: :wink: :wink:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Serwis”