A więc zacznę od początku żeby przedstawić mój problem
Varadero125 zakupione pod koniec roku
poczym wymiana oleju (castrol) oraz filtra
Motocykl chodził idealnie ale....
Pod koniec września postanowiłem wymienić cały napęd: łańcuch oraz dwie zębatki ( identyczne jak były wcześniej)
Pojeździłem tak jakiś miesiąc bez żadnych problemów
Kiedy temperatura zaczęła być niższa zacząłem odczuwać że motor delikatnie myszkuje na zakrętach więc wymieniłem opony :DUNLOP ARROWMAX STREETSMART szosa sport
No i tutaj zaczęły się problemy
Motor podczas pierwszej jazdy testowej z nowymi oponami nie mógł osiągnąć więcej niż 90 km/h
Przy 9 tys obr ( prędkość sprawdzana również przez GPS)
Łańcuch odpowiednio naprężony
Koło nie ma żadnych oporów toczenia się - jazda bez zacisku tylnego ( ściągnąłem cały zacisk do regeneracji)
Przednie koło chodzi idealnie nie stawia żadnych oporów
Dla pewności Wymieniłem świece lecz nic to nie pomogło
I teraz zagwozdka co może być przyczyną?
Czy możliwe że to zbieg okoliczności?
Czy możliwe że moduł się zepsuł i ogranicza prędkość?
Kiedy rozpędza się z górki do 95 100 to już na płaskim zwalnia do 90 i nie chce jechać więcej
Może jakieś rady?
Co może być przyczyną bo już ręce opadają
Moduł ma kod
KPCA
M51B
2Y27
