przymierzam się do zakupu kasku. Teraz jeżdżę w szczękowcu Arioh który jest pieruńsko głośny. Zdaję sobie sprawę, że szczękowce są głośniejsze od integrali, ale jednak otwierana szczęka to wygoda. Zacząłem szukać pod tym kątem. Początkowo wybór padł na Sharka Evoline. Poszukałem opinii i kierowany głosem znawców nabierałem coraz bardziej wątpliwości. No nic. Pomyślałem może GIVI Xplus (wada: szczęka podnosi się razem z szybką) lub XZERO1 (zaleta: zawsze chciałem być pilotem x-winga). I już byłem bliski kupna tego drugiego, gdy kumpel pokazał mi Nolana 43 Air.
http://www.nolan.pl/product_info.php?products_id=517
Jak dla mnie to "świnie w kosmosie"!!! Tylu bajerów jeszcze nie widziałem.
Prawie się zdecydowałem. Na 99%. Niech tylko ktoś utwierdzi mnie w tym przekonaniu.
Czekam na Wasze opinie.
, chyba nie ma nic lepszego w tym segmencie na rynku, też przymierzałem sie do sharka bo chciałem 2 w jednym i nie wiem cz dobrze zrobiłem rezygnując z niego ale mierzyłem go na początku sezonu i wydawal mi się strasznie ciężki a kark nie przyzwyczajony do kasku i może dlatego takie odczucie.