Ja akurat wiedziałem, że to błachostka.
Dzisiaj zreperowałem.
Należało tylko dokręcić cybant na grubej rurze wchodzącej do chłodnicy od góry. Godzinka roboty i po sprawie.
Szczerze mówiąc to dziwne i można się doszukiwać że wiaderko specjalnie to zrobiło aby go nie sprzedawać.
Zwyczajnie uroniło kilka łez