Witam wszystkich... W mojej głowie w wyniku przymierzania się do dalekich podróży zaczynają się tłamsić pomysły w szukaniu nowego miejsca na zamontowanie dodatkowych torb do motocykla Hondy Varaderrro. Zamysł jest taki aby wykorzystać do tego 2 tankbagi. Gdzie zaszywając dolną część zamka i pogłębiając górną moglibyśmy uzyskać torbę z możliwością otwierania w płaszczyźnie bocznej. Do tego warto przymierzyć się do zasłonięcia zamka jakimś materiałem wodoszczelnym wszywając go z jednej ze stron tak aby napór powietrza nie spowodował wtłoczenia wody do środka Torby.
Może i jest to chory pomysł ale chodzi mi także o ich jajowaty kształt wyniku którego są bardziej aerodynamiczne.
Miał ktoś może z szanownych forumowiczów do czynienia z przednimi Torbami na gmole?
* * * Od urodzenia skazany na sukces,
a jesli teza o zaostrzaniu sie walki klasowej w miare postepu socjalizmu jest prawdziwa,
to w przyszlosci takze na wiezienie.
* * *
Temat już wielokrotnie przerabiany - często rozwiązywany za pomocą sakw rowerowych; u mnie wygląda to tak: https://picasaweb.google.com/zalmen3/23 ... 9878072274
Sakwy polskiej firmy Crosso - totalnie nieprzemakalne, więc nie ma żadnych kombinacji z zamkami-cudami. Temat przerabiał też kolega jedras tyle że zastosował mocowanie za pomocą pasów do mocowania ładunku z grzechotką, wszystko jest w poniższym temacie: http://www.hondavaradero.pl/phpBB2/view ... c&start=15 jedras narzekał na system mocowania, bo przedłużał on czas załadunku do godziny - u mnie zajmuje całość około 10 minut.
Szukałem jakiś ciekawych postów na temat przednich sakw no i nic a tu proszę. Fajnie dziękuje bardzo
Yhym a proszę mi powiedzieć jak wygląda sytuacja ze spalaniem przy zastosowaniu takich rozwiązań?
Być może jest to dobry pomysł ale chciałbym uzyskać coś aerodynamicznego żeby nie wytężać motocykla. Wiadomo że robi nam się potężna powierzchnia którą motocykl będzie się przepychał...
Być może tak jak kolega powiedział wyważam otwarte drzwi ale jest mi ten temat obcy i chciałbym zasięgnąć informacji
Chaszek16 pisze:Szukałem jakiś ciekawych postów na temat przednich sakw no i nic a tu proszę. Fajnie dziękuje bardzo
Yhym a proszę mi powiedzieć jak wygląda sytuacja ze spalaniem przy zastosowaniu takich rozwiązań?
Być może jest to dobry pomysł ale chciałbym uzyskać coś aerodynamicznego żeby nie wytężać motocykla. Wiadomo że robi nam się potężna powierzchnia którą motocykl będzie się przepychał...
Być może tak jak kolega powiedział wyważam otwarte drzwi ale jest mi ten temat obcy i chciałbym zasięgnąć informacji
:roll: przeczytaj uważnie:
jedras pisze:Witam
Melduję, że wakacyjny wyjazd do Czarnogóry udał się wyśmienicie.
Do spakowania dwóch osób na 21 dni wystarczyło:
- 3x oryginalne kufry
- 3x wodoszczelne torby Crosso 40l
- 1x tankbag Oxford 38l
W takim zestawie zmieściło się wszystko co było potrzebne, a nawet więcej ;P Boczne kufry były zarezerwowane na ciuchy. W torby na gmolach spakowałem namiot, materac pompka i inne akcesoria kempingowe. Kufer centralny pomieścił ciuchy przeciwdeszczowe, a torba na nim śpiwory. W tankbag pakowaliśmy bagaż podręczny.
Dobrze mamy podany wynik spalania a nie różnice w skali poprzedniego spalania bez sakw
Czyli chodzi mi o spalanie z Torbami i bez torb i wtedy można powiedzieć jak bardzo obciążymy motocykl...
U mnie różnica była na poziomie 0,5 L/100 km, czyli około 5,5 z sakwami i około 5,0 bez sakw. Oczywiście wszystko zależy od stylu jazdy - ja uprawiam raczej emerycki.
Przy małych prędkościach różnica w spalaniu była nie zauważalna. Przy jeździe do 100km/h po magistrali adriatyckiej (sporo zakrętasów i wzniesień) spalanie z torbami i bez nich wychodziło około 6.5l/100km. Natomiast przy prędkościach autostradowych (140-160km/h) szacuję, że palił około litr więcej z torbami na gmolach.
Przed wiosną planuję skonstruować jakiś system szybkiego montażu/demontażu toreb. Jeżeli to się uda, to będę miał fajny sposób na powiększenie przestrzeni bagażowej motocykla (koszt około 120zł http://allegro.pl/worek-wodoszczelny-cr ... 61508.html)
Chopy to wszystko wygląda jak tabory cygańskie Ale widocznie tak musi być... Jednak torby na przodzie motocykla nie dają dodatkowego + do wyglądu Ale gdy trzeba miejsca to nie ma wybacz bracie tylko trzeba montować Torby gdzie popadnie Spalanie 1 Litra w sytuacji gdzie trzeba się dopakować jeszcze jest do przeżycia Tak więc Panie I Panowie jednogłośnie stwierdzam iż montuje Torby firmy Cross
Czarny pisze:Ja takie worki montowałem na kufrach bocznych w 5min przy pomocy siatek.
4200km wytrzymały bez problemu.
Montowanie dodatkowego bagażu na kufry jest o tyle niebezpieczne, że łatwo przesadzić z sumaryczną masą "klunkrów", które mogą spowodować "niewytrzymanie" systemu montażu i odpadnięcie kufra/ów. Dlatego zdecydowałem się na sakwy na gmolach, bo taki plan jak Ty też rozważałem
Czarny pisze:Ja takie worki montowałem na kufrach bocznych w 5min przy pomocy siatek.
4200km wytrzymały bez problemu.
Montowanie dodatkowego bagażu na kufry jest o tyle niebezpieczne, że łatwo przesadzić z sumaryczną masą "klunkrów", które mogą spowodować "niewytrzymanie" systemu montażu i odpadnięcie kufra/ów. Dlatego zdecydowałem się na sakwy na gmolach, bo taki plan jak Ty też rozważałem
Ładowność kufra musi mieć zapas na wypadek jak… użytkownik wpadnie na pomysł i go przeładuje Więc śmiało możesz pakować
Ja podobnie jak Czarny dopinam wszystko do kufrów, bez problemu można się spakować we dwie osoby na co najmniej dwa tygodnie z namiotami i całym majdanem
Przewracając drugiego nie sprawisz że będziesz wyższy