brakus pisze:Spotkania cykliczne to fajny pomysł ale z miejscówkami zmieniającymi się na terenie woj łódzkiego.
Każdy ze swoich okolic by coś polecił - przy okazji poznalibyśmy nowe miejscówki 
 
Czy koło toru saneczkowego można jeździć na moto po tych nieutwardzonych drogach?
 
Rzucając propozycję spotkania (nie będę ukrywał :P) w ogóle nie myślałem o propozycji jazdy po terenach nieutwardzonych (do których chyba się zraziłem niż przekonałem 

 ). Czy wokół toru można - nie wiem. Nawet jeśli jest taka możliwość, to raczej zbyt dużo tras tam nie ma. 
Chyba jedyne nieutwardzone tereny jakie znam, to okolice Lublinka. Tylko pytanie, czy nie będzie tam amatorów rozwieszania linek stalowych między drzewami....
Fakt faktem - pozytywny odzew jest, a co do szczegółów formy spotkań - proponuję poczekać jeszcze krótki czas, aż się większa ilość chętnych określi (będziemy znać 'zagęstnienie populacji forum') i zadecydujemy nad formą spotkań.
Mam nadzieję, że nikt nie ma mi za złe, że tak się 'rządzę'  
