moto postalo jakies dwa tygodnie bo nie mialem czasu ale wkoncu sie wziolem troszki za niego.wymienilem olej,filtr i swiece i tutaj szok.swiece kompletnie czarne silnik od dolu mokry a w silniku moze ze 300ml oleju
 oczywiscie padniety akumulator.podladowalem odpalil z trudem po jakis 30 sekundach krecenia.pochodzil na ssaniu ze dwie minuty i wyloczylem ssanie.moto mialo tendencje do gasniecia na jalowych obrotach a jak dodawalem gazu to sie troche dlawilo az wkoncu za ktoryms razem zgaslo.jak chce znowu odpalic to jest tylko klik nie kreci ani nic.aku naladowane czy rozrusznik mogl sie zawiesic?sorki za dlugi post i z gory dzieki za odpowiedzi.
   oczywiscie padniety akumulator.podladowalem odpalil z trudem po jakis 30 sekundach krecenia.pochodzil na ssaniu ze dwie minuty i wyloczylem ssanie.moto mialo tendencje do gasniecia na jalowych obrotach a jak dodawalem gazu to sie troche dlawilo az wkoncu za ktoryms razem zgaslo.jak chce znowu odpalic to jest tylko klik nie kreci ani nic.aku naladowane czy rozrusznik mogl sie zawiesic?sorki za dlugi post i z gory dzieki za odpowiedzi.

